Kochane!
Mam wspaniały humor, ponieważ postanowiłam rozpocząć już sezon rowerowy ! Jestem z siebie taka dumna :) Dopiero w piątek wsiadłam pierwszy raz na Śnieżka- tak nazywam mój rower ;) Pierwszego dnia przejechałam 3,5 km. W sobotę było to 4,5 km, a dziś- mimo, iż u Nas paskudna pogoda, deszczowo, to zmusiłam się i przejechałam 7,2 km! Tak się cieszę :) Postanowiłam Sobie stopniować dystans, aby nie przesadzić i nie narazić się na zakwasy, dlatego zaczęłam od małego dystansu :) Jutro albo rower albo pójdę na bieżnię na siłownie - ważne, aby się poruszać. Postanowiłam Sobie, ze CODZIENNIE będę wykonywała jakieś ćwiczenia. Nawet krótko, ale jednak :)
Co do diety to nie było różowo, ale postanowiłam jednak że będę na tej od mojej Pani Dietetyk i w piątek pędzę na kolejną wizytę. Najważniejsze to mieć plan i się go trzymać, a ja jestem taka zadowolona, że w końcu coś mi idzie :) Mam mnóstwo motywacji i zapału i oby trwał on jak najdłużej :) Jutro się zważę.
Kilka zdjęć :)
Mój Śnieżek :)
Ciasto bez pieczenia z Nutellą - jego zrobienie zajmuje 15 minut :)
Kocham kwiaty. Nowy nabytek- agawa.
Sobotni warkoczyk :)
Gerberki do wazonu.
I ze mną ;)
I jeszcze hiacynty z moim garbatym nochalem ;p
Żółte tulipanki są najtrwalsze :)
krcw
7 marca 2016, 13:57lubię kwiaty :):):)
Czakii
7 marca 2016, 11:10Pysznie wygląda to ciasto :) Może napisałabyś jak się robi? :)
Joanna_1988
7 marca 2016, 10:53Myślałam o rowerze, ale stwierdziłam, że jeszcze za zimno :P
PatrycjaFit
7 marca 2016, 10:17PS . Kwiaty są cudowne :)
PatrycjaFit
7 marca 2016, 10:17Jesteś bardzo ale to bardzo ładna ! Jak już wcześniej dziewczyny pisały masz o co walczyć. I nigdy więcej się nie poddawaj. Powodzenia !
CookiesCake
7 marca 2016, 00:50Szkoda że mój rower na przebitą dętkę, też bym pojeździła ;D Chyba będzie trzeba zakupić nowy ;D
DecemberLady
6 marca 2016, 23:27mój rowerek czeka wciąż na naprawę niestety... Ale też jestem ciekawa przepisu na ciasto :D
doloress1988
6 marca 2016, 23:10Ale masz rower !! :o suuuper !! ja mam rower z komunii ha ha
oleczkadukaneczka
6 marca 2016, 23:00kocham tulipany ;-)
wiola7706
6 marca 2016, 22:45gerberki cudne
pani_slowik
6 marca 2016, 22:05piękne zdjęcia, super, że się przemogłaś do aktywności fizycznej pomimo jeszcze "niewiosennej" pogody, brawo! a jak się robi to ciasto z nutellą? jest ono jakieś dietetyczne czy jak? :D
roogirl
6 marca 2016, 22:05Jak się to ciasto robi?
Dobranoc
6 marca 2016, 19:38Och, to ja czekam na rower i mam nadzieję, że wsiąde za miesiąc, a Ty już wyparowałaś! :D Brawo! :D
ibiza1984
6 marca 2016, 19:37Ja też już jakiś czas temu rozpoczęłam sezon rowerowy. Stwierdziłam, że jeśli pogoda dopisuje - trzeba to odpowiednio wykorzystać. Rower jest mega! :)
ewela22.ewelina
6 marca 2016, 18:42czym mierzysz czas? km?
LenaMagdalena2016
6 marca 2016, 18:51Mam zamontowany licznik rowerowy :) Powiem szczerze, że na razie skupiam się głównie na dystansie, mniej na czasie ;) Najzwyklejszy licznik nie będzie naprawdę drogi, a jakże zmotywuje i umili jazdę. Fajnie jest patrzeć na ten zwiększający się dystans - to naprawdę dopinguje :)
ewela22.ewelina
6 marca 2016, 18:42ach tez piękne kwiatki.. a zamierzam kupic rower już nie bawem :))
LenaMagdalena2016
6 marca 2016, 18:42Rower jest super !
brawo-ja
6 marca 2016, 18:41PS.A ja mam nochala szerokiego i wielkiego..
LenaMagdalena2016
6 marca 2016, 18:42A ja wielkiego garbusa ;p
brawo-ja
6 marca 2016, 18:40Ciasteczko obłędne..niestety uwielbiam deserki,a z nutelą to.. musi być pyszne.Rowerek trafnie nazwałaś A warkoczyk..dobierany,klasyczny i elegancki i super wygodny (jeszcze pół roku temu miałam włosy do pasa..a teraz króciutkie). Kwiatuszki przecudne ..Ja też niedługo wskoczę na rower..pozazdrościłam..
LenaMagdalena2016
6 marca 2016, 18:42W rowerku najfajniejsze jest to, że porusza prawie wszystkie mięśnie - nie tylko nogi...
do.it.yourself
6 marca 2016, 18:05jeszcze bardziej tęsknię za wiosną przez te zdjęcia ! :P
LenaMagdalena2016
6 marca 2016, 18:36Ja też już nie mogę się doczekać :)
igusek
6 marca 2016, 17:37Ile kwiatuszków :) Ja dziś spostrzegłam, że mój jedyny kwiat w pokoju- kaktus usycha :p więc chyba nienajlepiej sobie z nimi radzę :P Fajnie, że odkurzyłaś rowerek- do dzieła wiec