Ostatnio coraz częściej zauważam zmiany jakie we mnie zachodzą .
Najbardziej (mi) rzuca się w oczy odrobinę mniejszy brzuch , poliki też już robią się coraz mniej chomikowate i druga broda też jakby robiła się mniejsza.
Ja wiem że do pełnego sukcesu czeka mnie jeszcze długa i kręta droga , ale wierzę że mi się uda ją przejść :)
Póki co chciałabym już teraz zaprezentować mój minimalny sukces :)
Na wadzę 111.2 kg :)
Wiem też , że dla innych moje minusowe kilogramy to nic ....ale ja się naprawdę ciesze z tego co już dokonałam :)
Wczoraj w moich drzwiach znalazłam takie oto zaproszenie :D
Wiedzieli komu wrzucić do skrzynki :D
Od wtorku sobie urlopuje :D
W sobotę luksus się kończy i witaj praco :P
Póki co postanowiłam maksymalnie siebie dopieścić !
1. Domowe SPA
2. Spotkać się z dawno niewidzianą przyjaciółką
3. Obejrzeć parę dobrych i filmów
4.Zabrać się za czytanie moich ukochanych książek.
W chwili obecnej gości u mnie ta :
Wczoraj ślubny miał urodziny. Postawiłam na przyjęcie - niespodziankę .
Wszystko idealnie wyszło . Nie ukrywam tu i ówdzie pewnie mi poszło w boczki :/
ALE od dziś pełna kontrola !!!!
Tak więc synek tego dnia postanowił zrobić laurkę .
Oto ona :D
Zaznaczę że w planach miał zrobić czarne serce z napisem - palenie zabije ..... Wybiłam jemu z głowy ten pomysł ....Chodź nie powiem takie serducho ślubnemu by się przydało :D
Mój brat z żoną oprócz książki postawili na lekką fantazję :)
Na balonach były życzenia , standardowe. A w jednym baloniku było 42 życzeń .... które powinnam spełnić ja tej nocy .
Jedna z nich ....
Mam straszne zaległości Waszych pamiętnikach.
Korzystając z okazji że chata wolna - idę poczytam co słychać u Was :)
Dziękuję za wszystkie komentarze :)
NewShape2017
9 grudnia 2015, 07:53Hej. Kazdy kg zgubiony i który nie powraca to duży sukces. Wiem po sobie. Syna masz bardzo fajnego. NaturHouse nie polecam bo po odstaeiwniu ich produktow z diety nawet przy rozsadnym jedzeniu kg wracaja po za tym sa bardzo drogie i nie kazdy się po nich dobrze czuje. Sama bylam na ich diecie 2 miesiące. Udanego dnia
Dieta.SB
29 listopada 2015, 10:06Każdy kilogram na minusie, to ogromny sukces! Gratuluję i trzymam mocno kciuki :) PS. pomysł z balonami mieli świetny :D
Krasnalia
23 listopada 2015, 20:08Super, widać różnicę :)) i fajny pomysł z tymi balonikami :) pozdrawiam, trzymaj się :))
marlena5858
23 listopada 2015, 00:32Kochana jakie nic... taki piękny spadek to pierwszy a zarazem milowy krok. Pięknie :) oby tak dalej. Powodzenia
xx.mexx
22 listopada 2015, 09:39super zmiana :) A co do natur house, jedno wielkie jojo nie polecam, można iść na bezpłatne konsultacje ale w sumie nic ciekawego się tam nie dowiesz
schudnac_to_moj_cel
20 listopada 2015, 12:48wiesz największe zmiany zachodzą w nas samych tak myslę ...każdy etap czegos nas uczy ;) to piękne 12 kg poszlo w niepamięć ;) kurcze jak wy wszyscy potraficie się zdeterminować zazdroszczę naprawdę ;) fajne sa takie przyjęcia niespodzianki ;) pozdrawiam
Katarzyna387
20 listopada 2015, 11:33oby tak dalej ;)
Malgosiat
20 listopada 2015, 10:16super galtulacje, można można, wszystko się da!!! Trzymaj się i nie poddawaj:)
klaudia1980
20 listopada 2015, 07:34Chcieć - to móc . A Ty chcesz , więc to już połowa sukcesu . Piękna zmiana :)
Effusia90
19 listopada 2015, 23:16Super, bardzo gratuluje;) To taka motywacja, ze skoro 10 kg się udało to trzeba walczyć dalej, bo też się uda:) pzodrawiam
EwaFit
19 listopada 2015, 20:40Gratuluję zrzucenia 12 kg-pięknie. I widac zmianę, jaką Ty w ogóle jesteś piękną dziewczyną, i masz takie piekne i figlarne oczy :)
Dorota1953
19 listopada 2015, 19:38Widać różnicę:) Fajny ten pomysł z balonikami :) Ja filmy oglądam pedałując na rowerku stacjonarnym. Polecam :)
angelmisiek
19 listopada 2015, 17:03Supeer pomysł na życzenia:)
nataliaccc
19 listopada 2015, 14:49może i dużo jeszcze przed Tobą, ale ile już za Tobą!! gratulacje:-)))
adriana100
19 listopada 2015, 13:42Brawo!!!!!! 12 kg to sporo!!! Tak trzymaj !!!!!!!
Vannesa
19 listopada 2015, 13:09Ładny wynik:) gratuluje spadku:) książka fajna?
Monika123kg
19 listopada 2015, 13:46Ja kocham Sparka :D Więc ksiązka fajna :)
KASI2013
19 listopada 2015, 12:56...SUPER OSIĄGNIĘCIE ... zmiany cieszą i motywują do dalszych działań ...powodzenia :)
NowaOnaaa
19 listopada 2015, 12:52kochana najważniejsze ze chudniesz... ja niestety znów przytyłam... szukam swojego sposobu na schudnięcie.. mam nadzieję ze tym razem mi się uda... udanego dnia buziak
milka30.1982
19 listopada 2015, 12:46Gratuluję 12 kg mniej do noszenia i jest to duże osiągnięcie a jeśli ktoś myśli, że jest inaczej to niech się wypcha. Trzymam kciuki.
andziafb
19 listopada 2015, 12:30Gratuluje i witam w mojej wadze.Jeżeli chodzi o NaturHouse to chodziłam i przez mies.straciłam 10 kg.Teraz po ciąży wracam znowu .Każda cotygodniowa wizyta to dietetyk darmo ale trzeba kupić u nich produkty za ok.150zł sporo .Ja dietkuje teraz sama wszystko tak samo ale bez suplementów .