zaliczyłam zumbę z cięzarkami + po kilka minut na stepperku i twisterze
Do tego godzina nauki włoskiego
troche ogarnełam mieszkanie, wyprałam prania
jedyne co mi nie wysżło to niejedzenie po 20, ale tez nie powiem ze sie nazarłam, tylko poczułam głód i zjadłam jogurcik.
Wolałam nie isc głodna spac bo mam wystarczajace problemy ze spaniem i nie chce byc jeszcze budzona przez własne burczenie w brzuchu
Mam nadzieje ze dzisiejszy dzien bedzie równie udany
robaczki2
14 stycznia 2014, 22:50też chcę się uczyć włoskiego :) ale mam zamiar dopiero zacząć, miesiąc sama jakieś podstawy a potem może kurs... Trzymam za Ciebie kciuki! Oby zapał nie wygasł :)
Marekkk
14 stycznia 2014, 21:03No.. jakos takos wygladam starawo...
Pigletek
14 stycznia 2014, 20:32A zgadza się, był. Z chilli.
walsieziomek
14 stycznia 2014, 20:05też weszłam na stepper mimo , że byłam na siłowni ;)
rozanaa
14 stycznia 2014, 19:35Życzę jak najwięcej takich udanych dni :)
agape81
14 stycznia 2014, 19:30Dziękuję :)
bilmece
14 stycznia 2014, 18:40Wspaniale :) podejrzewam, ze dzis rownie sie postaralas :) Buziaki
Grubaska.Aneta
14 stycznia 2014, 17:17WOW, widze nabierasz rozpędu, trzymam kciuki za nieustający zapał do sportu
ButterflyGirl
14 stycznia 2014, 15:48Aaaa zazdroszcze sprzętu :-)
renianh
14 stycznia 2014, 14:00Jaka mila odmiana na plus!
TazWarkoczem
14 stycznia 2014, 13:14Brawo! Bedzie na pewno!
grazia66
14 stycznia 2014, 12:54życze więc równie udanego dnia ;) ja postanowiłam na ten tydzień, żeby rozruszać swojego leniwca, skorzystać z twojego pomysłu i wyznaczyć sobie codziennie do zrobienia: co najmniej po godzince, sprzątania i ruchu, bo leń mnie obleciał totalnie ;) pozdrawiam :)
gzemela
14 stycznia 2014, 12:13Czyli dobrze wykorzystałaś dzień :).
Kenzo1976
14 stycznia 2014, 11:44jogurcik ci nie zaszkodził , fajny miałas dzień , taki na każdym kroku ok, więcej takich dni :)
Nefri62
14 stycznia 2014, 10:57Pamiętaj żeby po ćwiczeniach w ciągu godziny zjeść coś węglowodanowo-białkowe. pozdrawiam i miłego dnia
fijka89
14 stycznia 2014, 10:46;)
agnes315
14 stycznia 2014, 08:55ja chodzę głodna codziennie, a moja szklana ma to w dupie :)))
MargotG
14 stycznia 2014, 07:28Widzisz, na sport i "roboty" domowe też trzeba miec dzień :) Nadrobiłaś sobotę z nawiązką :) nie potrzebnie się w sobotę złościłaś :) miłego dnia :)
Malgoska39
14 stycznia 2014, 07:19fajnie, że się pozbierałaś.... Buziolki.....
mirabilis1
14 stycznia 2014, 07:11Fajnie jak tak człowiek czuje, ze sie postarał:)))))). Dzis tez Ci życzę mocy!!