Cześć Laseczki :)
W tym tygodniu schudłam 1,7 kg (chyba wyrównanie za ubiegły tydzień ), straciłam 1 cm w brzuchu, 4 cm w talii i 1 cm w udzie :)
Co w 14 dni daje 2,5 kg, 4 cm w brzuchu, 5 cm w talii, 2 cm w biodrach i 2 cm w udzie :)
Zaraz biorę się za trening, a około 17.00 idziemy z siostrą na obiad do restauracji :)
Wieczorem zrobię oczywiście edit z tabelką :)
Bierzmy się za treningi, Panienki!
Buzia :*
Edit: Jedzeniowo bardzo dobrze - na obiad wybrałam sobie "Naleśniki Mexico City - pikantny sos meksykański, kukurydza, groszek zielony, czerwona fasola, mięso wieprzowe, sos czosnkowy". Chyba zdrowo wybrałam - dieta lubi ostre przyprawy (a ja uwielbiam "na ostro", niezależnie, czy na diecie, czy bez ), a sos czosnkowy (o smaku bardziej majonezowym niż czosnkowym) był z boku, więc większość zostawiłam :)
Rano trening: 8 min. pupa, 60 min. stepper, 8 min. rozciąganie. Potem się ogarnęłam i poszłam podbijać obiegówkę w 9 miejsc - obciążona 11 książkami , które sukcesywnie zostawiałam w różnych miejscach. Razem 2,5 godz. chodzenia! Wróciłam do domu, odpoczęłam trochę, i znowu na piechotę do restauracji i z powrotem (razem ok. 1 godz. spaceru).
To był bardzo aktywny dzień ;)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
bestfriend
9 sierpnia 2013, 19:55Świetny pamiętnik . Motywacja , motywacja i jeszcze raz motywacja . zapraszam do mnie tylko, że ja dopiero dzisiaj zaczełam :/
ange84
1 lipca 2013, 09:04:) ja już mam endorfinki ale sie boje żeby sie nie wypalic ;), wierze ze teraz sie uda. z reszta wchodzac na takie pamietniki jak twoj czlowiek wierzy ze sukces jest mozliwy :). a ta tabelka to vitalijkowa czy twoja? bo fajna :)
ulotna2013
30 czerwca 2013, 22:33Uwielbiam Twoje wpisy za energię i motywację !!! Pozdrawiam
Fitella89
30 czerwca 2013, 09:11Dużo ruchu motywuje :-)
ita1987
29 czerwca 2013, 12:04Gratuluję! ;-) pozdrawiam gorąco ;-)
ma.ko
29 czerwca 2013, 09:44Super, Ale te cm i waga fajnie CI lecą w dół:) Mogę tylko pozazdrościć, bo moje stoją w miejscu. Denerwuje mnie to, bo widzę, żę ciało się zmienia, ale jakoś waga tego nie pokazuje :(
salispektra
28 czerwca 2013, 22:20ale Ci zazdroszczę, taki ładny spadek:)
Asiadm
28 czerwca 2013, 21:30Ładnie idą spadki gratuluję !!! :)
Agata334
28 czerwca 2013, 19:42Dzięki za wsparcie:) chyba pomogło, przemyślałam to i owo i Nie poddam się:)
Ilona27
28 czerwca 2013, 16:49Idziesz jak burza;) Super;)
Nattiaa
28 czerwca 2013, 15:30cudnie Ci idzie, gratulacje :* systematyczność popłaca ;))
utrzymac.wage
28 czerwca 2013, 14:10Dziękuję,bardzo mi miło:)
roogirl
28 czerwca 2013, 11:19A niech płacze jak uważa, że ma powód :) Gratuluję spadku, impressive :) Co do sosu czosnkowego oglądałam ostatnio wiem co jem wiem co kupuję o jedzeniu w drodze i to chyba jeden z najbardziej kalorycznych... ja nie jem sosów, nie lubię :/
aniiulka
28 czerwca 2013, 10:46wow, ogromny spadek! gratuluje, ja to się cieszę jak kg mi zejdzie w miesiąc;-) im dalej tym trudniej chudnąc niestety ;/
m1992
28 czerwca 2013, 08:50Gratuluje :-)
ruda19888
28 czerwca 2013, 07:45Ryan płaczę ? już więcej nie opuszczę treningu... !!!
nusia877
28 czerwca 2013, 07:12gratuluje spadku wagi :-) nio dzionek miałaś baaaaardzo zajety :-) a wybór naleśników na ostro pychotka :-)
Ladynn
28 czerwca 2013, 06:45No proszę jak się plan pięknie realizuje! Świetne wyniki! Życzę rownie pomyślnej drugiej połowy!
cancri
28 czerwca 2013, 00:14Gratki i oby tak dalej!
dorciaw1980
27 czerwca 2013, 21:17Świetnie ci idzie, a te spadki w obwodach WOOW!!! tak trzymaj