© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Ulubione
O mnie
Informacje o pamiętniku:
| Odwiedzin: | 89425 |
| Komentarzy: | 1190 |
| Założony: | 15 lutego 2010 |
| Ostatni wpis: | 7 lutego 2019 |
Postępy w odchudzaniu
Dzień 3
Nie czuję głodu na dietce, na razie przestrzegam wszystkich posiłków minimalnie je modyfikując..
Dziś brak ruchu, -zalecenie osteopaty- przez 2 dni mam unikać ćwiczeń :-)
Wczoraj miałam wizytę u osteopaty/ fizjoterapeuty. Naprawia mój kręgosłup. Jest lepiej
Miłego wieczorku:-)
Dieta
Czwartek:
Śniadanie 382 g | 416 kcal Białko 21 g Węglowodany 68 g Tłuszcz 12 g
- Kanapki z pastą jabłkowo-twarogową 382 g 70 g (2 kromki) Pieczywo pełnoziarniste 60 g (2 plastry) Ser twarogowy chudy 8 g (2 łyżki) Otręby 170 g (1 średnia szt.) Jabłko 60 g (0,3 szkl.) Mleko 10 g (2 płaskie łyżeczki) Masło 4 g (2 szczypty) Przyprawy 1. Jabłko obierz i zetrzyj na tarce. Wymieszaj z serem, mlekiem, otrębami i cynamonem 2. Pieczywo posmaruj masłem i serkiem
II Śniadanie 408 g | 340 kcal Białko 14 g Węglowodany 35 g Tłuszcz 18 g
Zielony koktajl z kefiru, płatków owsianych i awokado 408 g 300 g (1,4 szkl.) Kefir naturalny 70 g (½ szt.) Awokado 8 g (4 łyżeczki) Natka pietruszki, świeża lub suszona 10 g (0,1 szt.) Cytryna 20 g (2 łyżki) Płatki owsiane
1. Płatki owsiane ugotuj lub użyj błyskawicznych 2. Zmiksuj kefir, awokado, natkę pietruszki oraz sok z cytryny 3. Dodaj płatki owsiane 4. Schłodź przed podaniem Lunch 320 g | 397 kcal Białko 22 g Węglowodany 49 g Tłuszcz 16 g
Lunch:
Kotlety z kaszy z surówką 320 g 26 g (2 łyżki) Kasza 50 g (1,7 plastrów) Ser twarogowy chudy 30 g (½ szt.) Jaja kurze 50 g (0,5 szt.) Por 10 g (1 łyżka) Oliwa z oliwek 20 g (2 łyżki) Płatki owsiane 2 g (1 łyżeczka ) Natka pietruszki, świeża lub suszona
Surówka z selera i jabłka 50 g Seler korzeniowy 45 g (0,3 średniej szt.) Jabłko 20 g (0,1 opak. po 150 g) Jogurt naturalny 15 g (0,2 szt.) Cytryna 2 g (1 szczypta) Przyprawy 1. Kaszę ugotuj i odstaw do przestygnięcia 2. Pora drobno pokrój i podsmaż na rozgrzanej oliwie 3. Wymieszaj ser, pora, jajko, pietruszkę oraz pieprz i sól 4. Dodaj kaszę i z powstałem masy formuj kotlety 5. Obtocz jest w płatkach i smaż na rozgrzanej oliwie, aż się zarumienią 6. Podawaj z surówką
OBIAD:
Mięso mielone z ryżem cukinią i pieczarkami 424 g 100 g (1 porcja po 100 g) Mięso mielone chude 100 g (5 szt.) Pieczarki 120 g (½ szt.) Cukinia 60 g (4 łyżki) Ryż brązowy 5 g (1 łyżeczka) Olej 7 g (1 ząbek) Czosnek 30 g (0,3 szt.) Cebula 2 g (1 szczypta) Przyprawy
Jedzonko pyszne i dużo. Zaznaczylam opcję chudniecia 0.4 kg na tydzień. Jutro postaram sie uzupelnic menu żebyście też zerknęły i może kogos cos zainspiruje.
Milego wieczorku.
Dietka wygląda bardzo smacznie w tym tygodniu. Mam 4 posilki dziennie.
Spacerek dziś zaliczony i samopoczucie dzięki pięknym widokom zostało wywindowane na wysoki poziom!
Milego dnia
Kupiłam Dietę na 3 miesiące- start od 12.11.2018
czekam, aż ją przygotują :-0
Wracam...z vitalią wielokrotnie udawało mi się zrzucić kilka kg. Kiedyś były to nawet spektakularne osiągnięcia jak dla mnie- osiągające nawet do 10 kg spadku wagi. Dziś, z racji wieku nawet już nie zamierzam tak bardzo "katować" swoje ciało i psychikę jednak bardzo chciałabym wrócić do pewnych dobrych nawyków w postaci regularnych ćwiczeń, których obecnie mi brak jak również przemyślanego odżywiania łączącego się z eliminacją pewnych niezdrowych potraw.
Istnieje kilka powodów mojego obecnego stanu. Niektóre z nich traktuję jak wymówki ale chcę to zmienić dlatego podejmuję tę próbę. Po pierwsze- ogromne zawirowania w moim życiu osobistym, stres i brak wiary spowodował, że dbanie o siebie i cała motywacja z tym związana zeszła na drugi lub n-ty plan. Po drugie- problemy zdrowotne- dokładniej bóle kręgosłupa (praca siedząca), podczas biegania nabawiłam się kontuzji kolana, które skutecznie odcięło mnie od moich zwyczajowych treningów jogingu. Myślę, że niestety do biegania juz nie wrócę gdyż ból kręgosłupa się nasila. Nie ukrywam, że bardzo mi tego brakuje, wybieganie się to była taka moja odskocznia...i nie wymagała sprzętu czy dojazdów na siłownię, itd. Zakładałam dres, wygodne buty i biegłam przed siebie. Po trzecie- motywacja- a raczej jej totalny brak. Mam 42 lata, widzę się w lustrze jako nieatrakcyjną, starzejącą się osobę. Trudno mi sobie jeszcze wyobrazić, że czekają mnie miłe chwile w życiu...Jakbym słyszała 80 letnią babcię...
W aktywności fizycznej i sukcesach z nią związanej zawsze widziałam siłę napędową mojego życia. Wszystko wydawało się być bardziej zorganizowane, był plan, schemat, kolejne etapy, sukcesy, radość, spełnienie bo dobrze wykonanym treningu. Może i tym razem to zadziała? Musi zadziałać!!!!
Więc do dzieła!
1. Pomiary
|
Pomiary WAGA 62,5kg |
9.11.2018
(listopad) |
grudzień |
różnica |
|
Talia |
77 cm |
|
|
|
Brzuch
(w najszerszym miejscu) |
90 cm |
|
|
|
Biodra |
98 cm |
|
|
2. Plan działania
Dieta smacznie dopasowana max
spacer, ćwiczenia z vitalią, basen, joga
Nie wiem od czego zacząć: ) Chaos żywieniowo- ćwiczeniowy przygnał mnie tu po dluzszym czasie nieobecności. Przybyło trochę kg ale to nie one są moją zmorą ostatnich miesięcy. Jest nim brak przemyślanego odżywiania. ..wstyd przyznać ale po okresie 'zdrowego' odżywiania myślałam,że dobre nawyki mam juz wykształcone. Nic bardziej mylnego. Zawsze przychodzi znużenie i chęć zaspokojenia kubków smakowych...i tak człowiek ulega i ulega...
Waga ok 62-3 kg.,brak ruchu..
Czas sie pomierzyć i rzucić w wir aktywności fizycznej w postaci YT -bowych filmików z Kołakowską lub tudzież inną panią: )
START!
Wszystkiego co najlepsze i najpiękniejsze !
Roku pełnego cudów Dziewczyny.Wszystkie jesteśmy cudowne piękne mądre ważne i kochane
To niewiarygodne jak nasze marzenia i życzenia się
spełniają!!!
Każda zmiana jest początkiem czegoś nowego, lepszego, pełniejszego!!
Wróciłam do biegania, delektuję się pięknem maja...
Mam za kilka tygodni symboliczne urodzinki...ale już wiem, że wszelkie zmiany w moim życiu musiały zaistnieć, by było lepiej, pełniej, szczęśliwiej!!
Buziaki dla WAS!!!
p.s Czas się zważyć, pomierzyć...wkrótce :-)
Pomiary na dzień 29.10.2015
Waga: 58,8- 59
Talia 71cm
Brzuch 80
Biodra 94 cm
Udo 56
Łydka 36,6
Biegam ale waga rośnie...w wakacje było 56, jest już prawie 3 kg więcej od wakacji...nie rozumiem. Może mi ktoś wytłumaczy co się dzieje? Kwestia zimy? O co chodzi?
