Huraaa!!!
Pierwszy dzień ważenia i 2kg mniej. Rewelacja. Zdaję sobie sprawę, że później waga będzie spadać wolniej, ale dobry początek jest ważny, bo motywuje do trwania przy diecie. Co za tym idzie mam nadzieję, że utrwalą się dobre nawyki w szykowaniu posiłków w przyszłości. Dwa dni będę miała trochę zmian w diecie bo jadę na zlot rajdowców, ale postaram się zachować wskazówki z diety tych pierwszych dni na miarę możliwości.Trzymam kciuki za Wasze powodzenie czyli za nas.
Zupełniefajnie pisze się ten pamiętnik nawet jeżelinikt nie czyta czuję, ze nie jestem sama, w tycz zmaganiach, a to ważne?.będziedobrze.
Trwajcie wswoich postanowieniach. postanowieniach.M.S.