i chyba dziś o mej motywacji zapomniałam..... może tym razem ....hmmmmm....... coś takiego. mam nadzieję, że żadna osoba nie poczuje się urażona >> obawiam się, że teraz to ja tak właśnie wyglądam... istny odstraszacz, i że ten mój facet nadal ze mną jest...(sama się mu dziwię)

no właśnie, od dziś będę tu umieszczać zdjęcia motywujące w dwóch znaczeniach>>> jedne będą pokazywać to do czego chcę dążyć, czyli zgrabną, zdrową sylwetkę, a drugie tzw. odstraszacze, ukazujące osoby bardzo otyłe bądź nadmiernie wychudzone. mam nadzieję, że nikt nie uzna tego, za obrazę, czy wyśmiewanie. dobrze wiem, że zarówno pierwszy jak i drugi ww stan jest wynikiem choroby jaką jest otyłość i anoreksja lub bulimia. wystrzegajmy się obu, i ratujmu nasze zdrowie!!!!

jeszcze trochę i nie będzie tak..... ale........................tak:):):):):)
ok, spadam. trzeba zbierać siły na jutro, bo co jak co, ale córa na bank nie odpuści:)....
