Święta minęły i trzeba ruszyc z tym pomniejszaniem.
Niby się nie obżarłam bo nie miałam dużo jedzenia.
Ale skusił mnie pyszny chleb z dobrym czerwonym pomidorkiem uwaga(40 zł za kg!!!) że zjadłam kilka kromek że smakiem.
Powiem Wam lepsze było to od szynki.
Jutro lecę na badania I za tydzień diabetolog,muszę zmienić leczenie podwyższonego cukru.
Wezmę chyba receptę na zastrzyki bo to fajnie reguluje cukier i pozwala schudnąć oczywiście przy diecie i ruchu.
Tylko duży koszt miesięcznej kuracji ale już 3 lekarzy mi polecało i doradzało.
Znam też osoby którym to fajnie posłużyło.
Pozdrawiam Was serdecznie.Swięta się skończyły bierzemy się za siebie!!!