Witajcie kochane😁.
Jak po majowce?
Ja trochę zgrzeszylam bo wpadło piwko🍺A po nim zaraz waga w górę!!!
Ale już się ogarniam.
Czytam wlasnie o poście przerywanym.
Możesz jeść co chcesz ale tylko przez 8 godzin dziennie.Pozostale 16 godzin trzeba poscic.Musisz jedynie sobie odpowiedziec czy wolisz sycace sniadania czy obfite kolacje.
Wyznaczenie sobie czasu na jedzenie i na trawienie tego co zjedliśmy pomoże nam schudnąć.
Masz dwie mozliwosci:
Dla tych którzy nie wychodzą z domu bez śniadania.
Zacznij od pozywnego śniadania.Po przekasce lub podwieczorku zacznij post.
Jedź w godz.od 9.00 do 17.00 potem posc i pij nieslodzone napoje.
Dla tych którzy nie zasna bez obfitej kolacji.
Wolisz pominąć śniadanie?
To nie jedz. Zacznij jesc koło południa.
Obiad przekąska lub podwieczorek po południu i porządną kolacja późnym wieczorem zaspokoją twój apetyt do następnego dnia.
Jedź w godz.12.00 do 20.00.potem już ani kasa tylko nieslodzone napoje.
I co o tym myślicie?
Ktoś stosuje ten post?
Ja od dzisiaj spróbuje.
Miłego początku tygodnia😁