Pamiętnik odchudzania użytkownika:
majeczka1166

kobieta, 44 lat, Opole

168 cm, 77.60 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

19 stycznia 2014 , Komentarze (4)

Jestem mega przygotowana do jutrzejszych lekcji, jak do egzaminu- myslę że wymyśliłam je ciekawie- chcę dobre wrażenie na moich dzieciaczkach. Jak się tak zastanowić to to jest wielka odpowiedzialność uczyć takie dzieci- ufne we wszystko co im sie wtłacza....Wymyśliłam tabele z pieczątkami za dobre zachowanie i aktywność za odwrotność smutne buźki może ich to zdopinguje i będą aniołkami...(????) 
z pola diety wczoraj grzesznie bo był kac i chęci na nie wiadomo na co, poległam z ciastem i kolacją. Dziś duzo wody i herbatki, oraz lajtowe jedzonko. Jajnik lewy strasznie mnie boli od godz juz dawno tak nie dokuczał,ach kobiecość. sobota i niedziela odpoczynek od ćwiczeń a jutro znów do boju. 

16 stycznia 2014 , Komentarze (5)

Jutro poznam dzieci, dzis poznałam otoczenie i opinie o nich- ogólnie jest cięzko klasa prawie ze specjalna ,6 dzieci romskich 4 patologia, 5 taka sobie 5 zdolna- ponoc praca z nimi to orka na ugorze. No to mnie rzucono na głęboką wodę-ale dam rade. Dyrekcja super miłą pomocna taka jak powinna byc. 

Z pola diety- trzymam sie nie jedzenia po 18 i niejedzenia słodyczy ale jeszcze grzeszę białym pieczywkiem i czasem mega cięzkim węglowodanem np pierogi ruskie. Ale za to co dzien o pon robie chodakowska i co drugi bieżnię dzis 6km plus Ewka. Czasem się zmuszam ale jak już potrenuje to satysfakcja nie do opisnania.  Waga franca stoi, bębenek spuchniety mam środek owulacji a to u mnie gorsze niż przed @@@, przeczekam nie dam się.

Plan na jutro: uśmiechać się do moich nowych dzieci- pierwsze wrażenie WAŻNE-
I nie jeść obleśnych węglowodanów, plan na wieczór 2 lub 3 drinki z pspapsiółką -opić pracę trzeba a co.. 

15 stycznia 2014 , Komentarze (7)

W końcu szczęście usmiechneło się i do mnie- wczoraj zadzwoniła do mnie pani dyrektor ze szkoły podstawowej w której byłam na rozmowie 2tyg temu i uwaga-MAM PRACĘ-JUPI
Praca na zastęsptwo na 1,5 roku, ale potem bedzie ten czas gdy mnóstwo 6-cio latków pójdzie do szkoły i bedą potrzebowac nauczycieli wiec jest nadzieja że zostanę tam dłużej.

Szczęście mnie przepełnia, lekka obawa tez jest dotąd uczyłam tylko w przedszkolach a szkoła pozostawała w sferze marzeń- ale jak widać warto marzyć.Po wszystkich smutkach minionego roku teraz będzie już tylko lepiej -ufam i wierze w to. Dziś robię lekarza i poznaje dokumentacje a jutro  zaczynam. 

Z pola odchudzania- super, jem dietetycznie , reguralnie o 18,00 ostatni posiłek zwykle w formie koktaju np. kefir, awokado, zarodki pszenne, sok z cytryny.

Codzienne ćwiczenia bieznia, chodakowaska i hula hopek.po godzince w sumie - w kąciku po cichutku czekam na efekty- doszła kolejna motywacja-
CHCĘ BYĆ SZCZUPŁĄ USMIECHNIĘTĄ NAUCZYCIELKĄ..
 

12 stycznia 2014 , Komentarze (4)

Witam-jestem cała i zdrowa- 
wypoczęta??
nie muszę teraz wypocząć-żartuje ale chciałam już wracać-serio- dzien wyglądał następująco:

pobudka 9.00 rano śniadanie-i od 10.30 leżakowanie albo nad basenem albo nad morzem, niestety woda w morzu chłodna wiec nie wlazłam, zaraz miałąbym kłopot z pęcherzem. 
luncz- 13.00-powrót na leżak i do ksiązki
przekąska-około 16-17, zejście do pokoju kąpiel i lekki spacerek w koło komina do sklepików-nie bardzo było gdzie bo MARSA ALAM w Egipcie to same hotele nie ma miasteczka i targu-wiec pod tym wzgledem nie było gdzie isć i co robic od 18.
Ale o 19.00 szliśmy na kolacje-na nasz czas to jest 18.00 bo u nich jest przesunięcie o godzinkę a potem były animacje więc dzieci się zabawiały a my drinkowaliśmy patrząc na nich.
 Same widzicie że nudy na pudy-choć ja lubię taką formę relaksu ale po 6 dniach NAPRADWĘ chętnie wracam do starych nawyków i własnego domku. 
WAGA PO POWROCIE BEZ ZMIAN-HURRA, ALE BRZUCH BEZ BRZUSZKÓW LEKKO ODSTAJE I BRAK ĆWICZEN SPRAWIA ŻE CZUJE SIĘ BLEE WIEC DZIS NA PEWNO SIE POKATUJĘ ALE NA RAZIE LEKCJE Z MAJĄ I KILKA HERBATEK NA PRZECZYSZCZENIE BO ZASTÓJ JAK ZWYKLE.

Jeszcze tylko wam powiem ze okropnie mi było na basenach w stroju z moja tuszą czułam się żle chodziłam w paero i wydawało mi się że wszyscy się gapią jaka ja DUŻA- i powiem wam że na zbliżające sie lato to paero zostanie spalone na jakims letnim ognisku bo nie będzie mi już potrzebne- schudnę do lata 10 kg choćby nie wiem co - dużo rozmyślałam na tych leżakach i wiem że wszystko jest w mojej głowie i że dam radę

3 stycznia 2014 , Komentarze (6)

2/31  zaliczone było ciezko, burczało mi w brzuszku i myslłam tylko o jedzeniu-ale wytrzymałam, za to poranek BEZCENNY -jaka duma i radość ze wytrwałam, no i psychika na poziomie -3kg. do tego zawitała @@ ale jakas taka mizerna i licha-nie narzekam ciesze sie ze w pore a nie na Egipt. Własnie jutro o tej porze bede wsiadać do samolotu-jak zwykle stres i obawa, ja jestem z tych co to sie wszystkiego boją i to tak na maksa, mega mnie to nerwi ale nie panuje nad tym. np boje sie momentu zamykania drzwi samolotu bo mam klaustrofobie, boje sie startu, lotu, lądowania- boje się rekinów w morzu, ataku terorystów- kuwa, wszystkiego sie boje-ja powinnam siedziec w domu a nie lecieć , ale może bedzie dobrze. Byłam na solarce zrobiłam podkład pod opalanie, ksiązki spakowane-zamierzam zaliczyć cudowny relaks....i mieć wszystko w d....

Choroba m pokazała kto jest naszymi prawdziwymi przyjaciółmi- zostało ich kilku a było ochocho wielu- ŻYCIE-boląca lekcja ale warta doświadczenia. Wiele o tym myslimy rozmawiamy i same pozytywy wyciągamy. Wiadomo gdzieś w środku lekki żal, może niedowierzanie, ale coraz łagodniej i rozsądniej się to przyjmuje. 

Rok 2013 był niezbyt po za weselem cudownym przezyciem, końcówka z mega kilkoma kłopotami. Dzwigamy je jak umiemy raz lepiej raz gorzej i wiecie co- satysfakcja z ich pokonania jest PRZECUDOWNA. CZASEM WARTO UPAŚĆ BY POCZUĆ SMAK POWSTANIA I ZWYCIĘSTWA- KTÓRE WIERZE ZE JUŻ PRAWIE DO NAS PUKA.

Powodzenia dzieczynki, znikam na tydzien myślami bede z wami, postaram się wytrwac w postanowieniu i nie dac sie zjeśc rekinom-pa 

1 stycznia 2014 , Komentarze (5)

Wprawdzie dzien kanapowy, ale z reguralnymi posiłkami i wieczornym treningiem 30 min chodakowskiej i 30min bieżni.  Postanowiłam co miesiąc dodawac sobie jakąś misję do spełnienia, chodzi o to ze jak polegne na innym polu to w tej kwestii musze wytrwac bez dwóch zdan, po miesiącu powinna ona byc juz nawykiem wiec on zostaje , i dodam następny. Takim sposobem małymi kroczkami dojde do celu- a on to
 69 kg w czerwcu. dzis jest niestety 79kg. 

MISJA NA STYCZEN ZERO NIC PO GODZ 18.00 -burczy mi w brzuchu i myśli krążą w koło jedzenia, ale nie nie nie, wiem ze pierwsze dni najgorsze ale dam rade-ktoś sie podłączy??? będziemy liczyc dni 1/31 zaliczony.

30 grudnia 2013 , Komentarze (8)

1. BY BYŁO WESELEJ W MEJ DUSZY I W ZYCIU- OPTYMIZMU MI TRZA BARDDZOO DUZO
2.BY BYŁO ZDROWIEJ, SZCZEGÓLNIE NA TALERZU

3.BY BYŁO JESZCZE AKTYWNIEJ

4. BY BYŁO Z WAMI I Z WASZYM WSPARCIEM

5. BY BYŁO 10KG MNIEJ DO LATA... 

27 grudnia 2013 , Komentarze (7)

Witam laseczki mniejsze i większe- jestem radosna bo juz po swietach, te stoły zawalone ciachem i inne przysmaki juz mnie przerażały-wczoraj  pierwszy raz ćwiczyłam na xboksie trening zumby-rewelacja 40 min zapocona i zadowolona, dzis juz dokładniej bita godzinka czuje wszytskie mięsnie- podoba mi sie -polecam. Niestety zakup orbitreka narazie przesunięty bo lecimy 4 stycznia do egiptu i fundusze musiąły zostac na koncie. końcem stycznia mam urodziny to dozbieram i zakupie...Na wagę nie wchodzę ale czuje że jest kiepsko, dziś już dietetycznie i bezkolacjowo-tzn jogurt naturalny o 19.30 po cwiczeniach to była kolacja...
pozdrawiam cieplutko

22 grudnia 2013 , Komentarze (1)

step 30min,chodakowska skalpel- tyle  w kwestii niedzieli-niestety słodyczki do kawy były...

16 grudnia 2013 , Komentarze (5)

od 2 dni czytam fora i nie wiem jakiego kupic -troche tatko troche mąz troche ja i kupuje takiego w przedziale za 1000zł,-1500ZŁ ale bede ćwiczyc juz nie moge sie doczekac-achhh RADOŚĆ

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.