Właśnie wróciłam z badań a jurto jeszcze badania do książeczki sanepidowskiej.Ale się naczeka łam u lekarza z 3 godziny tyle ludzi.Dobrze,że już po.
Spotkałam też na badaniach koleżankę z poprzedniej pracy którą zwolnili miesiąc wcześniej.Okazało się że idziemy razem na ten kurs super
nie będę osamotniona tam.Okazało się,że ten kurs jest w Bytomiu.Trudno trzeba będzie dojeżdżać.Ale się cieszę nie będzie się myślało o jedzeniu bo prawie cały dzień będę poza domem.Więc od poniedziałku zaczynam kurs
Dziś przyszło potwierdzenie wpisania nas na listę uczestników wycieczki na sobotę.Wycieczka darmowa do zamku w Toszku,i okolice.Więc w sobotę cały dzień mnie nie ma i z dietką będzie super-tak myślę.Zabieram ze sobą siostrę i chrześniaka -mody niech poznaje swój kraj...
Wypiłam activię i 1 brzoskwinię zjadłam.Teraz popijam coffi slim.
Na obiad sałatka z sera mozzarella i pomidorów,ogórka. To o 15
A o 18 kawa i waniliowy serek bieluch z łyżką musli.