Ostatnio dodane zdjęcia

O mnie

Na swoją 30-tkę odmłodziłam się o 24kg :) To było moje pierwsze odchudzanie na taką skalę. Zawodowo muzyk, projektantka wnętrz i florystka, a także przez 3 lata dekorator-cukiernik. No i tu się nazbierało ..., ale teraz zaczynam nową akcję 40kg zaraz po 40tce to dobry plan ;-)

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 141782
Komentarzy: 2395
Założony: 16 czerwca 2008
Ostatni wpis: 28 maja 2022

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
aja79

kobieta, 45 lat, Szczecin

165 cm, 88.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

9 lipca 2008 , Komentarze (1)

na urlop.

Marzy mi się hotel z basenem w jakimś przytulnym miejscu z placem zabaw dla dzieci i dobrym jedzonkiem

Może macie jakieś typy??

Dieta spokojnie idzie do przodu, ale ze względu na chorobę siedzę w domu i mam mało ruchu.

Urlop będzie początkiem większej dawki ruchu

6 lipca 2008 , Komentarze (3)

na tą stojącą wagę. 
Liczyłam, że taki zastój trafi mi się dopiero koło 78kg, a nie na 81. 
Dziś poświętowałam niedzielnie i dodałam do jadłospisu porcję czereśni - pyszne były.

Próbuję włączyć kefiry, ale mój maluszek dostaje czerwonej plackowatej wysypki, tak więc nabiał jest dla niego dużym alergenem :( a ja tęsknię za jogurtami i kefirami...
Będę musiała chyba z tym jeszcze poczekać aż przestanę karmić piersią

Zostaje woda mineralna i zielona herbata.   

A Wy po ilu zrzuconych kilogramach miałyście pierwszy zastój spadku wagi??

4 lipca 2008 , Komentarze (2)

że leki zatrzymują wodę w organizmie?

cały czas utrzymuję dietę, a tu przybyło 0,6kg
i ten stan trwa już drugi dzień :(

nie powiem żeby mnie to nastrajało optymistycznie

ale trzymam się planu
i póki co nie zmieniam paska wagi - zobaczę co będzie jutro.

1 lipca 2008 , Komentarze (4)

lepiej z moim zdrowiem
Co prawda chrypię jeszcze, ale już mogę mówić :)

dziś znów waga ciut mniejsza więc się zmierzyłam w obwodach i...
muszę stwierdzić że chudnę w talii (mniej o 10cm) i biuście (mniej o 7cm) 
natomiast
dolne partie nawet nie drgnęły - skubane!!!

Znacie jakieś skuteczne ćwiczenia na rejon ud i du...? ;)

30 czerwca 2008 , Komentarze (4)

dziękuję Wam bardzo za życzenia powrotu do zdrowia
już jest lepiej choć straciłam głos
i zostało mi tylko szeptanie - nareszcie cisza w domu ;)

z dietą różnie - tzn. jem za mało: śniadanie i późny obiad,
bo nie mam siły stać przy kuchni no i apetyt kiepski, 
ani węchu (zawalony nos) ani smaku (bolące gardło)


Niestety "niejedzenie" to zła dieta, bo metabolizm znacznie zwalnia i zamiast spalać to magazynujemy zapasy :(

Mam nadzieję że lada dzień wszystko wróci do normy

27 czerwca 2008 , Komentarze (3)

choruję
dziś miałam 39 stopni gorączki, katar, ból gardła itp.
Dużo zdrowia Wam życzę, bo chorowanie strasznie osłabia...

25 czerwca 2008 , Komentarze (4)

od rana chodzę jakoś do tyłu.
waga stoi
nikt nie odwiedza, bo przez moją nieuwagę zablokowali mi pamiętnik
dzieciaki chore, więc siedzę w domu i chce mi się jeść

zamiast pojadać zaczęłąm robić zdjęcia produktów
i miałam nadzieję, że dostanę za nie kilka punktów,
ale gdzie tam - zero
choć już dawno się pojawiły na stronie 
(Wam też się tak zdarza?)

ehh... nic tylko się położyć i przespać do jutra...

25 czerwca 2008 , Komentarze (1)

mam pierwszy kryzys
już wczoraj wieczorem pozwoliłam sobie na zdrową acz nadprogramową przekąskę,
a dziś
ssssssssssie
i mam ochotę podjadać wszystko co na widoku
podpowiedzcie jak to przetrwać i czy Wam też się to zdażało po tygodniu odchudzania???

24 czerwca 2008 , Skomentuj

kiedy 3 godziny po moim ostatnim posiłku (o 17ej) robię kolację dla moich chłopaków. Oj, muszę się wtedy pilnować by nie spróbować tego czy tamtego.

Gdyby to jedzenie tak nie pachniało...
a to świeża wędlina,
chrupiący pszenny chleb,
nutella...
Wtedy pod ręką mam butlę z wodą i pochłaniam ok. litra.
Jak już coś tak bardzo, bardzo mnie kusi, to zostawiam to sobie na śniadanie i jeśli rano nadal mam na to ochotę, to zjadam z nadzieją że spalę to w ciągu dnia
.

23 czerwca 2008 , Skomentuj

weekend imieninowy :)
Tak, jestem z siebie dumna zwłaszcza, że
waga dziś pokazała mniej o kolejne 0,5kg.

Dzięki za mobilizację i podpowiedzi
całusy dla Was :))

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.