Pamiętnik odchudzania użytkownika:
ojtajolunia

kobieta, 38 lat,

175 cm, 76.20 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: do maja 2016 waga 68 kg i nowy tatuaż juupi

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

7 października 2013 , Komentarze (7)

Cześć kochane :-D

Dostałam okres i ciężko idzie. Alkoholu ostatnio co nie miara i zapowiada się ze inaczej nie będzie

Staram się ruszać choć rzadziej bo ciemno na dworze i jakoś mało zapału. Dziś 45 minut na dywanie ćwiczylam miks Jillian z chodakowska czyli to co pamiętalam ;-)

Głodna chodzę i chodzę, jem i jem
Tyc myślę nie tyje ale też i nie chudne

Z sobotę jadę na wielkie zakupy, okaże się co kupie na wesele :-D

Trzymam kciuki za was
Buziaki

2 października 2013 , Komentarze (3)

Czesc :)

Ja na szybko tylko


dieta byla ok do kolacji..... maz zrobil domowa pizze i pochlonelam chyba pol blachy :((((

wyrzuty sumienia kazaly mi wejsc na orbiego
lecz skubany tak glosno chodzi ze szlag mnie trafia
dalam rade 30min

potem wlaczylam Jillian




ale nie zrobilam wszystkiego.... tylko 22 miniuty

Ale zawsze cos

Sorki za moje pismo ale tak jest na laptopie :((((((

Buziaki male chude moje :DDDD

1 października 2013 , Komentarze (4)

Witam kochane :-)

Miałam mały przystoj z ćwiczeniami ale niestety odcinek lędźwiowy sprawiał że płakać mi się chciało

już jest lepiej
Więc dziś rozpoczęłam znowu trening po 6 dniach biernych

45 minut orbitreka
Potem 20 min na dywanie brzuszki i boczki

Od razu lepiej, przez te 6 dni czułam się mega ciężko, jak baba 80 letnia
Teraz już gra :-):-):-)

Wesele za miesiąc to trzeba ostro ;-)

Mam nadzieje, ze u was wszystko w jak najlepszym porządku :-D:-D:-D
Buziaki

30 września 2013 , Skomentuj

Witam kochane

Kręgosłup trochę boli mniej, pewnie dlatego że w weekend odpoczelam
Z dieta ciężko bo jestem przed okresem i jestem mega głodna, ale staram się jeść zdrowe rzeczy i owoce

myślę sobie, że może jutro odpale z ćwiczeniami
ostatnio zmęczona jestem strasznie, taka pora roku

szkoda ze za miesiąc wesele a ja nie mogę się bardziej zmotywować
Jutro się zważę i zobaczę co w trawie piszczy.

Nic, seriale obejrzę i spać :-D

28 września 2013 , Komentarze (6)

Kochane moje. .

Nic nie robiłam od środy, bo znowu ból pleców wrócił:-(:-(:-(:-(
W pracy przynosiłam biuro i coś naderwałam:-( ogólnie mam kręgosłup masakra i nie mogę nic podnosić
W nocy to spać nie mogłam dziś.

Musze teraz parę dni mega odpocząć bo takiego bólu nie miałam od czasu wagi 90 kg :-(

Dieta tak sobie, schudłam bo mam 75.5 kg

Ale w czwartek była kolacja u Chińczyka, potem lody w mc
Piątek wzorowo

A dziś trochę pistacji zjadłam, ale orzechy są zdrowe
tak więc nie najgorzej, ale co z tego jak ćwiczyć nie mogę:-(

Ogólnie chodzę jak baba 70 letnia

Napisze, jak się poprawi 

25 września 2013 , Komentarze (6)

Skarby moje witam w srode:D

Wlasnie zrobilam trening z Jillian
O matko jak sie spocilam ....jak swinia
cwiczac Chodakowska i jej skalepl nigdy tak sie nie zmeczylam
powiem wiecej ze biegajac 10 km to tak sie nie mecze jak dzis przy tej szalonej babie

To ten trenig..... spalacz tluszczu totalny





Dieta dzis ladnie.... no na kolacje mialam 4 krokiety kupne z kapusta, to moze mniej zdrowe ale maz kupil wiec zycie.

Jutro ide na chinszczyzne z kolezanka.... ups

Sorki ze moja pisownie ale robie wpis z laptopa i nie mam polskich znakow:(((


Milego wieczoru

24 września 2013 , Komentarze (5)

Kochane moje

Dziś walczyłam ostro, dieta była i ruch też.

Śniadanie : owsianka
Drugie śniadanie : jogurt, jabłko
Lunch: sałatka z 2 pomidory, papryka i serek feta
PodWieczorek: banan
Kolacja: pieczona ryba z warzywami

Powiem wam szczerze, dziś mega goni mnie na Kibel :-(
Najgorsze że jak biegałam :-( na ostatnim kilometrze błagalam o toaletę :-( Bieglam do domu ze łzami w oczach :-( ciekawe pomysły poczym to :-(
Ale dałam rade i 10 km poszło :-D:-D:-D




Dobra nic, trzeba film oglądać jakiś.
Buziaki

23 września 2013 , Komentarze (5)

Witam kochane :-)

Wczoraj dostałam mega dobra wiadomość :-D
Moja kuzynka wychodzi za mąż i będę na tym weselu :-D:-D:-D
To 9 listopada, wiec jakieś 55 dni. A więc. . . ( tak wiem od czego więcej nie zaczynamy zdania)
Biorę się ostro za siebie:-)
Chce mieć 72-73 kg do tego czasu:-)

Ostatnio w weekend znowu poszalałam z alkoholem, w dupe 2 wina znowu poszły
wczoraj byliśmy na kabarecie neonówka
Mega śmiech był :-D
A co na kolacje
mąż miał ochotę na mc Donalda i dupa. Zjadłam kanapkę z kurczakiem i średnie frytki. Boże jakie wyrzuty sumienia mam, że zjadłam te niezdrowe gówno!

Biorę się za dietę, ruch mam a z dieta ciężko. Zawsze w weekend dam dupy

Znalazłam piękna sukienkę na wesele ale nie ma mojego rozmiaru:-( pokaże wam


21 września 2013 , Komentarze (6)

Witam panie :-)

Właśnie wróciłam z biegania, zapomniałam włączyć endomondo ale wiem ile Bieglam :-) to ta sama trasa co ostatnio
A więc :
 
10 km w godzinę i 4 minuty
Czyli około 900 kcal poszło :-D:-D:-D:-D

Nie wiem jaka wy słuchacie muzykę przy ćwiczeniach i bieganiu, ale ja uwielbiam trance

włączam mp3 z jakimś ASOT- em Armina i daje czadu ;-)
Sama wpadam w ten Trans, do tego myślenie o mojej egzystencji na tym świecie i nagle 10 km mija nie wiedząc kiedy ;-);-);-)

Idę na drugie śniadanie, potem włosy pofarbuje i mogę zaczynać weekend :-):-):-)

Buziaki moje mile

Oto ja, znowu szara blond

18 września 2013 , Komentarze (9)

Witam kochane :-D

Oczywiście znowu mi zjadło wpis!

Dziś środa, czyli bliżej weekendu niż dalej :-D

Właśnie wróciłam z biegania
Ładnie było, godzina :-D i prawie 1000 kcal



Musze zmienić coś w diecie bo waga nie leci, do tego moje wyczyny w weekend
Myślę że chyba zwiększe ilość białka a węglowodany mniej. Może taki mały szok to będzie ;-)

Lecę na tv skarby
Mam nadzieje, ze macie się dobrze;-)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.