Dziś walczyłam ostro, dieta była i ruch też.
Śniadanie : owsianka
Drugie śniadanie : jogurt, jabłko
Lunch: sałatka z 2 pomidory, papryka i serek feta
PodWieczorek: banan
Kolacja: pieczona ryba z warzywami
Powiem wam szczerze, dziś mega goni mnie na Kibel :-(
Najgorsze że jak biegałam :-( na ostatnim kilometrze błagalam o toaletę :-( Bieglam do domu ze łzami w oczach :-( ciekawe pomysły poczym to :-(
Ale dałam rade i 10 km poszło :-D:-D:-D
Dobra nic, trzeba film oglądać jakiś.
Buziaki
schocolate
25 września 2013, 17:15RE: Właśnie takie dziewczyny jak Ty są dla mnie inspiracją!!! :) mimo np. dodatkowych kg dbają o siebie i nic im w tym nie przeszkodzi... tylko się uczyć od Ciebie :*
schocolate
25 września 2013, 10:36Fajna ta aplikacja:)
spalina
24 września 2013, 21:13wow, szacunek za taki dystans !