Kup dietę
Zaloguj się

Ostatnio dodane zdjęcia

bigslomka
bigslomka
bigslomka

Więcej zdjęć

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Zaczęłam 14 lutego 2008 roku ( data sama za siebie już mówi) Motywacją był fakt iż nie wchodziłam już w żadne spodnie rozmiaru 42 a i 44 było już małe. W sumie od zawszę tłuściutka byłam ale w tym roku zdecydowany rekord pobiłam z 81 kilo i 96 cm w pasie.... Mówię Wam taka apetyczna oponka. :-D Cel 1 główny 55 kilo i tak pozostać a etapy 3, I- 65 kg, II - 60 kilo, 3- 55 kg Trzymajcie kciuki

Więcej o mnie

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 109943
Komentarzy: 1655
Założony: 14 lutego 2008
Ostatni wpis: 30 czerwca 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
bigslomka

kobieta, 40 lat, Nibylandia

172 cm, 64.20 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: 55 ZOBACZYĆ I TAK JUŻ NA ZAWSZE

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

22 kwietnia 2008 , Komentarze (1)

Dobry dzien dziś mam ważyłam się a tu pół kilo mniej :-) Yupi!! A myślałam że będzie z kilo do przodu:-) Potem poszedł centymetr w ruch, ogólnie wymiary bez zmian tylko w biodrach centymetr  mniej:-)Teraz czeka mnie mega aktywny dzien :-) Do wieczorka kochane....Kurcze kiedy takie będą??

21 kwietnia 2008 , Komentarze (1)

Postanowiłam zrobic post za to mega jedzenie.... Dziś wyszło 500 kcal (jogurt 150 kcal 2 kawy 100, zupa 100 kcal, wafelek 150) Teraz jestem mega głodna i żołądek domaga się jedzenia, ale to dobrze niech się kurczy łakomczuch :-))

21 kwietnia 2008 , Komentarze (1)

Jeśli chodzi o weekend to totalna porażka. Nie bede liczyc tego  co zjadłam ale wam napisze .... To zaczynam ..
Pizza 2 duze kawałki
3 parówki
jajko
3 kanapki
2 jogurty
to moje dwa sniadanie pierwsze i drugie
mieso gyros
frytki
sałatki
2 szaszłyki
moje obiady
zestaw mac chicken moja kolacja

Do tego zjadłam jeszcze spore ilości ciastek i banana

Jednym slowem podpoadłam na całej lini

Dzis robie jakąs diete oczyszczającą bo ledwo sie ruszam :-( na wadze pokazuje 72 kg, ale nie zmieniam tego na pasku ... jutro sie upewnie i mam nadzieje ze nie bede zmuszona do zmiany:-(

18 kwietnia 2008 , Komentarze (2)

Dziesiejszy plan terningowy zaliczony, ale jutro i pojutrze bedzie bez cwiczenia bo jade do pracy... człowieik zarabiac musi tym bardziej ja bo jak na razie najlepiej chudnie mój portfel :-((
Co do detki to ok ....

Śniadanie
Jogurt + kawa+błonnik+bio cla 200 kcal

II Śniadanie
2 wafle z szynką +pomidor+kiełki 200 kcal

Obiad
Panga  220 kcal
Kapusta kiszona 30 kcal
Warzywa z piekarnika 50 kcal


No i to jak na razie wszystko co zjedzone zostało razem 700 kcal, ale mam w planie jeszcze szpinak (50 kcal) kawe (50 kcal) i pewnie jakies piwko wiec 1050 kcal będzie :-) Całuski i miłego weekendu moje kochane vitalijki..

17 kwietnia 2008 , Komentarze (2)

Kurcze Sisti zmobilizowała mnie nieco, a jej pamiętnik zachęcił do przemyśleń i tak sobie stwierdziłam że za mało się jednak ruszam, sumienie skutecznie uśpiłam chodzeniem na aerobik, jednak teraz wydaje mi się że to jeszcze nie to na co mnie stac, a raczej co powinnam robic z moim "domkiem" :-)...
Tak więc od jutra rusza program treningowy dwa a w nim:

1. Poniedziałek aerobik + skakanka ( 10 min na początek myśle starczy)
2. Wtorek bez cwiczen mam szkoła, zamiast tego spacer pewnie 4 godzinny po sklepach we wrocławiu ;-)
3. Sroda aerobik
4.Czwartek brzuszki 200, bieganie w miejscu 10 min, gimnastyka 45 min
5. Piątek aerobik+  skakanka
6. Sobota skakanka + rower ( a jak zimno to gimnastyka w domu)
7. Niedziela basaen :-)

Dodatkowo pożyzyłam agrafke więc codziennie sciskanko 10 min na zgrabne uda :-) i jak się uda 15 popęk dziennie... No więc zaczynam!!!
Uff w sumie juz mi się chce cwiczyc :-)Do jutra kochane :-)

17 kwietnia 2008 , Komentarze (5)

No i kolejny dzień reszty mojego życia za mna:-) Wyszło nawet spoko dietkowo

Śniadanie
Jogurt + błonnik+ kawa+BIO CLA 200 kcal

II Śniadanie
2 wafle ryżowe + pomidor + szynka  250 kcal

Obiad
Zupa 100 kcal
5 kopytek 200 kcal +Bio Cla

Kolacja
Szpinak 100 kcal
Pierś z idyka 100 kcal

W sumie 950 kcal
Dzis dzień mało gomnastyczny ale byłam na spacerze jakieś 4 godziny wiec myśle że nadrobiłam :-))

Dodatkowo dla swej świadomości zainwestowałam dziś w wagi zarówno łazienkową jak i kuchenną:-) Teraz będe w pełni pod kontrolą:-)
Kurcze zastanwia mnie jedno... nie wiem czemu ale wydaje mi się że stosunkowo mało chudne w porównaniu do tego co robie tzn 4 kg w dwa miesiące to chyba mało???
A na dodatek teraz moja waga totalnie stoi w miejscu....ale jutro się waże a na mojej new wadze są rónież gramy, wiec mam nadzieje że w końcu dostrzege różniece....nom to tyle na dziś. Piszcie kochane co u was bo tylko dzięki wam chce mi się zmieniac. DOBRANOC I KOLOROWYCH DLA WAS:-))
Aj zapomniałam znalazłam dziś autko marzeń śliczny nie :-)???

16 kwietnia 2008 , Komentarze (4)

Nom gładko poszło oby jutro było tak samo :-)) I aby słońce zaświeciło bo miałam zamiar biegac, a tu chlapa :((Trzeba isc pospac:-) Dobranoc vitalijki

16 kwietnia 2008 , Komentarze (2)

Wczoraj nie za bardzo mało, ale może przez to że wstałam 6 rano a poszłam spac 3 :-)) W sumie jakies 1300 kcal wchłonełam plus 3 drinki :-(( Wiem wiem ale na urodzinach byłam ......

Dzisiaj ok :-)
Sniadanie
3 parówki kromka chleba 500 kcal

II Śniadanie
Actimel 80 kcal

Obiad
Zupa 100 kcal
sałatka 100 kcal
kawa 50 kcal

kolacja gerjfrut 100 kcal ( no ale to po aerobiku dopiero)


Razem 910 kcal ale nie mówie jeszcze hop :-)

14 kwietnia 2008 , Komentarze (4)

No i dzionek wyszedł mi dziś bardzo primo:)) Dziekowo aż aż...

Sniadanie
Jogurt+blonnik+ BIO CLA 150 kcal
Kawa 60 kcal

II Śniadanie
Zupa 100 kcal
Szynka 100 kcal

Obiad
Mieso drobiowe 400 kcal
warzywa 100 kcal

Kolacja
Grejfrut 100 kcal

Razem 1010 kcal do tego aerobik 45 minut i sauna 30 minut
A jak u was dziewczynki ???

14 kwietnia 2008 , Komentarze (4)

Dziś z tym że haslem przewodnim wybieram się na aerobik... Potem skocze jeszcze na saune ;-) Mam nadzieje że będzie to dobra pokuta za ten felerny weekend...A tu na zachęte - dziewczynki :-D z serii "motylem byc"

Jak bym tak wyglądała to bym od lustra chyba nie odchodziła :-D

Albo tak:
No to pędze cwiczyc moje vitalijki, miłęgo dnia i do wieczorka:-)))


  • Pobierz aplikację
  • Pobierz z Google Play Pobierz w App Store

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.