Pamiętnik odchudzania użytkownika:
kleopatratatra

2023 LUTY

Waga 87,9 to jest minus 0,4 kg :) jeszcze troszkę i będzie waga z paska 

Rowerek w zeszłym tygodniu tylko raz

dzień          czas         km        kalorie według rowerku  

ponie          54,46        18,0      276

Spacerku miałam za to więcej 

Od wtorku chodziłam prawie codziennie do lekarza na badania na alergie i astmę Jestem bardzo uczulona na trawy i będę odczulana ale astma tez mi wyszła duża i lekarka powiedziała że muszę ustabilizować astme i wtedy pomyślimy o odczulaniu Mam różne wziewy i tabletki Na poczatku zadziałały nasennie na mnie i w srode chodziłam cały dzień śpiąca  Teraz już się organizm przyzwyczaił 

Waga to kg w górę to w dół W tym tygodniu waga 88,3 czyli całe 1 kg mniej

Najbardziej zadowoliło mnie podsumowanie miesiąca poprzedniego w grupie - 1,5 kg wiec waga może sobie skakać ale żeby na koniec miesiąca  było ujemnie chociaż troszkę

dzień          czas         km        kalorie według rowerku  

ponie          50,01        16,0      249

czwar         52,06        17,5      266

sobot         54,44        18,5       281

Jutro idę w końcu do lekarza i mam nadzieję że się czegoś dowiem Ciekawa jestem jakie mi zrobią badania 

Nie mogę się doczekać wagi z paseczka ale pomału się do niej zbliżam 

Niestety w tym tygodniu 89,3 to jest całe 1 kg więcej 

dzień          czas         km        kalorie według rowerku  

ponie          50,04        15,5      245

środa           50,19        15,7      247

piątek         52,03        17,0       262

Trudno mi trzymać dietę jak mąż w domu zresztą jak go nie ma tez trudno ale troszku łatwiej Nie mogę się doczekać wizyty u lekarza i badań Napady astmy i kaszlu potrafią mnie wymęczyć Mam nadzieje ze będę wiedziała więcej jak postępować po wizycie u lekarza 

Podsumowanie zeszłego tygodnia 

Waga 88,3  minus 1,2 to chyba po tej grypie i okres się skończył albo brak apetytu ostatnio i brak kolacji mam nadzieję ze nie odzyskam tego No i już niecały kilogram to wagi z paseczka :)

dzień          czas         km        kalorie według rowerku  

piątek         47,25        15,0       234

niedz          50,04       15,5        245

W tym tygodniu mam w planie 3 razy rowerek pon śr i piątek mam nadzieję ze się uda :) 

Za duzo nie pocwiczyłam 

dzień          czas         km        kalorie według rowerku  

pon            45,12        13,1       214

środ           45,10      13,4        216

i dopadła mnie grypa żołądkowa więc tym razem to nie wymówka bo checi były W tym tygodniu tez bedzie ciężko z ćwiczeniami z powodu @ i jeszcze jestem troche osłabiona ale niestety na brak apetytu nie narzekam :(

Waga na dzień dzisiejszy 89,5  

Nic dodać nic ująć ale najchętniej to ujęłabym sobie kg No cóż miałam nie pisać bo wstyd głupio ale kłamanie to też nie jest wyjście Zawaliłam i większość winy mojej Niestety waga podskoczyła Na dzień dzisiejszy mam 90,1 Paska nie zmieniam Nie chce go zmieniać Mam nadzieje zabrać się za siebie wrócić do wagi paskowej i walczyć dalej Musze wrócić do cotygodniowego podsumowania zeszłego tygodnia jak robiłam wcześniej Co do zdrowia mam wizytę na 7 listopada na badania na alergie i astmę Na razie mam inhalatorek Robiłam prześwietlenie płuc ale jeszcze nie byłam po zdjęcie 

Dzisiaj ćwiczenia na rowerku zaliczone to przynajmniej będzie coś do napisania za tydzień :)

Waga powakacyjna 88,1  W sumie to jestem zadowolona  że nie 90 że mimo tego ze nie ćwiczyłam całkiem nie wróciła 

zaczęłam ćwiczyć troszku od 1 września

dzień          czas         km        kalorie według rowerku  

 pią   1        25,03        7,7       121

 sob  2        35,03      10,6        169

Niestety tyłek się zdążył odzwyczaić od siodełka i ledwo usiedziałam te 35 minut

Znowu pomału małymi kroczka będę się wdrażać w to co było 

koniec wakacji i tych upałów  pora się zmobilizować i znowu zacząć coś ćwiczyć Wczoraj zaczęłam  trochę samego rowerka Siadłam na początek na 5 minut i wyszło 25 minut Chciałabym się tak zmobilizować  żeby ćwiczyć jak przed tą przerwą ale wiem ze to będzie dla mnie trudne Mam w planach wprowadzać  to wszystko powoli jak poprzednio żeby się za bardzo nie zniechęcić i mam nadzieje ze mi się  uda