Pamiętnik odchudzania użytkownika:
wycena

kobieta, 48 lat, Abu Zabi

169 cm, 101.10 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

26 stycznia 2012 , Komentarze (6)

....ze schodów! Taj jak w tytule dziś mam 36 urodzinki, a wczoraj zleciałam z pięciu schodów...nie wiem jak to się stało.... Dziś wstaję i mam parę siniaków, boli mnie prawe ramię a najbardziej prawy półdupek...

Mimo urodzin będzie dietetycznie, bo imprezka odbyła się już w sobotę....

Wyniki: wtorek: 60 minut basenu+70 minut na rowerku+dieta ok

              Sroda:60 minut basenu+30 minut na rowerku Rowerek już po tym upadku)+dieta ok

 

24 stycznia 2012 , Komentarze (4)

 

Hejka!

Normalnie aż wstyd o tym pisać,ale u dentysty dałam plamę tzn. wróciłam do domku z tym moim zębem w buzince!

Pan doktor dał mi znieczulenie i w tym momencie poczułam,że odpływam...

Wprawdzie nie zemdlałam,ale ponoć byłam bielsza od ściany w gabinecie...

Wiem,że to nie z tego znieczulenia, bo często miałam znieczulenia do plombowania, ale to wynika z mojej psychiki i z tego,że jeszcze nigdy nie miałam wywywanego zęba....

Postanowiłam, że teraz pójdę go wyrwać dopiero jak mnie będzie bolał.....

24 stycznia 2012 , Komentarze (2)

Hej!

Wczoraj dieta na 5, ćwiczenia też na 5

Dziś już 60 minut basenu zaliczone, po lekkim obiadku wskakuję na rowerek a po południu....jadę do dentysty, wyrwać ósemkę....mam strasznego stracha....

Waga leciutko ponizej paska.....

23 stycznia 2012 , Komentarze (2)

Witam!

Od dziś wacam już na dobre tory, waga od soboty skoczyła o 90 dag, ale mam nadzieję,że to tylko chwilowe i w niedzielę bęzie w środku jakaś 4....

Wczoraj 40 minut na rowerku...

Dziś 60 minut pływania i zaraz wskakuję na rowerek....

22 stycznia 2012 , Komentarze (3)

Dziś zjadam resztki po wczorajszej imprezie a od jutra dalej do boju.....

Zdjęcia: córka na nartach i ja z mężem na Sylwestrze:

21 stycznia 2012 , Komentarze (4)

Hej! Podsumowanie tygodnia jeden dzień wcześniej, bo dziś robię imprezę urodzinową i jutro waga będzie mniej obiektywna...

Waga 85,0 kg ( spedek 30 dag), Cwiczenia: basen 180 minut, rowerek 170 minut....

Od poniedziałku muszę się poprawić tzn. więcej ćwiczeń  i bardziej się pilnować co wkładam do buzinki.....

Miłego weekendu...

18 stycznia 2012 , Komentarze (2)

Właśnie poczytałam Wasze pamiętniki...

i tak jak w życiu bywa jednym idzie dobrze, a innym z Was nieciekawie...

Ja teraz jestem w tej lepszej stronie: dieta ok ( na 4+), ćwiczenia na 5 czyli 60 minut basenu+ 45 na rowerku.

Waga też mniejsza niż na pasku...

Ważenie w sobotę rano,bo w sobotę robię imprezę urodzinową i w niedziele waga z pewnością będzie większa!

 

17 stycznia 2012 , Komentarze (1)

Hej!

Wczoraj:

- ćwiczenia na 5 (60 minut pływania,45 minut na rowerku)

dieta na: 3+

Dziś:

- ćwiczenia na 4+ ( 80 minut na rowerku)

- dieta na 5

 

 

16 stycznia 2012 , Komentarze (3)

Hej! Wczoraj było oficjalne ważenie 85,3 kg!

Ćwiczenia na ten tydzień wykonane 240 minut basenu+240 minut na rowerku!

Wczoraj spędziliśmy cały dzień w górach!

14 stycznia 2012 , Skomentuj

Hej!

Waga na dziś 85 kg, ale oficjalny pomiar dopiero jutro!

Wczoraj: dieta na 4, Ćwiczenia na 5-

Dziś zobaczymy jak będzie, bo na razie nie ćwiczyłam.

Na 17 idziemy do kościoła, bo jutro chcemy wyskoczyć w Góry!

Miłego weekendu

 

 

 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.