Z
Zwariuję dziś jem i ciągle jestem głodna co za koszmar
Ostatnio dodane zdjęcia
Znajomi (90)
Ulubione
O mnie
Informacje o pamiętniku:
Odwiedzin: | 106477 |
Komentarzy: | 1125 |
Założony: | 7 października 2018 |
Ostatni wpis: | 1 marca 2025 |
Postępy w odchudzaniu
Masa ciała
Z jednej strony szkoda że nie pojechaliśmy za to z drugiej może w sobotę zobaczę na wadze 65,0 chociaż dziś będzie serniczek jedzony,wczorajsza produkcja jak podliczyłam kalorie to jeść mi się odechciało.Ale oczywiście kawałek zjadłam
w sumie nie jest aż tak strasznie 150 g-345 kalorii
No i po imprezie była taka ślizgawica na drodze ze zawróciliśmy po przejechaniu 6 km na poboczach stały tiry które nie mogły jechać.
Miała być tylko zupka z kurczaczkiem ale się nie udało się ale waga dziś 65,6
Nadszedł czas którego nielubię
Jutro jadę z mężem do jego brata na Andrzeja + na szczęście jego mama Barbara Impreza będzie jedna.Potem urodziny koleżanki 13 12,wyjazd świąteczny na narty Będziemy jeździć o ile będą warunki.Jeszcze nigdy nie schudłam ani grama jeżdżąc !!!
Potem dalsze pasmo nieszczęść a mianowicie sylwester i pewnie znów wyjazd na narty.Zawsze w tym okresie tyłam,na szczęście rok do roku coraz mniej
dziś już na obiad zupka kalafiorowa z kurczakiem jutro zupka na śniadanie + jakiś lekki obiad jak się uda może resztka zupki ze śniadania.Mam nadzieję że dzięki temu będę mogła bez wyrzutów cieszyć się w gościach