Znowu zapomniałam o ćwiczeniach, chyba ustawie sobie jakieś przypomnienie czy coś.... Za to ogarnęłam sobie cele, które udało mi się zrealizować, oraz te wciąż przedemna. Chyba staną się postanowieniami noworocznymi.
Cele:
1. Rzucić palenie (zrealizowane w sierpniu)
2. Ograniczyć alkohol (do 1x w miesiącu)
3. Wprowadzić jakakolwiek aktywność fizyczną(taa)
4. Osiągnąć cel w odchudzaniu w 2020 roku
Zostały mi trzy punkty do zrealizowania, czyli powinno się udać...
Z alkoholem planuję wpadkę na sylwestra(szampan już się chłodzi), ale r później powinno być łatwo.
Jeżeli chodzi o tą aktywność, to zastanawiam się nad rowerem stacjonarnym, może nowa zabawka mnie natchnie do ćwiczeń.
A punk trzeci osiągnie się sam, gdy wprowadzę ruch i ograniczeń kcal zarówno te zjadane jak i wypijane.
Chciałam dodać kilka zdjęć tego co zjadłam, ale vitalia znowu na to nie pozwala.
Ćwiczenia -znowu brak🙄
Zero alkoholu 🙂 3 dni
Na diecie bez wpadek 😉 3 dni