Dopadły mnie święta 😉 w planie miałam folgowanie sobie przez te 3 dni, ale nie myślałam, że aż tak to wpłynie na moją wagę. Dzisiaj szklana pokazała +1.4 kg 🙄 nie mam wymówek, po prostu jadłam wszystko, piłam też nie mało i nadszedł czas, żeby się pozbierać. Nie ma co czekać do nowego roku 😍
26.12
Wczorajsze menu opierało się na dojadaniu niezjedzonego, a więc ogromny chaos i z pewnością powyżej bilansu.
Ćwiczenia - brak
Wypitego alkoholu-0
Zjedzonych słodyczy-0
Letys
27 grudnia 2019, 10:39Też wracam do posiłków sprzed świąt. Moja szklana również nie jest dla mnie łaskawa, ale to było do przewidzenia. Trzymam kciuki za Ciebie:)!!