Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Barbie_girl

kobieta, 36 lat,

170 cm, 73.50 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

27 maja 2018 , Komentarze (62)

:D Hej Vitalijki :D

Niedziela godzina 5 rano a ja juz na nogach  czyli 3 dzien z zrzedu mimo wolnego nie daje rady polezec ja to mam :D Czemu tak wczesnie a bo zaraz wraz z mama A i jego bratem jedziemy na carboot sprzedawac :) ciuchy, bizuteria, kosemtyki wszystko ciekawe ile zarobimy :D 

Wczorajszy dzien jak wyszlismy z hotelu odrazu pojechalismy do domku ja oczywiscie standard przebralam sie i poszlam na power walk ;) 

13,3km w 2h09m14 spalilam 1112 kalori ;) 

Pozniej wrocilam do domku i pomoglam w przygotowaniach naszego pierwszegi w tym roku rodzinnego BBQ :) Bylo bardzo milo posiedzielismy pogadalismy ;) bardzo pilnowalam aby nie zjesc za duzo :) Przyjemnie bylo zjesc w ogrodzie ;) 

Pozniej sprzatanie zmywanie a nasptenie przygototwawanie sie na carboot dzisijeszy :) o 20 pojechalismy kupic kwiaty i winko dla mamy i pojechalismy do niej na chwilke ;) w domku bylismy po 22.Pozniej juz tylko relaxik ;) 

Wczoraj kolezanka dodala fotke sila kobiet ;) Odrazu ja skradlam <3

Aktywnosc na koniec dnia : 

29.034 krokow i 246 aktywne minuty.

Chcialam wam tez pokazac jako dumna siostra przemiane mojego brata ;) Jesze troszke pracy przed nim ,ale idzie jak burza i przedstawiam wam efekt jego 3 miesiecznej pracy nad soba :) 

Co do wagi nie jest zle jak na to ze mam @ i byla impreza %  i pizza i cala czekolada i grill z deserem :D  w dodatku dzisiaj juzczuje niw wyspanie mega kolejny 4 dzien pod rzad gdzie spie w godzinach 5 godzin i mniej :( Waha pokazala 75,6kg (szloch) Mysle jednak ze dzisiaj jak zrobie sobbe lekki dzien po weekendowym szalenstwie i jutro sie wyspie to ta waga ladnie sobie spadnie ;) 

Ok nie zamulam juz bo musze naprawde jechac sprzedawac zyczcie mi powodzenia;) 

Buziaki kochane :*

S.<3

26 maja 2018 , Komentarze (71)

(alkohol) Hej Vitalijki (alkohol)

Tak na szybko wczoraj rozpoczelam dzien deszczowo i zrobilam power walk :) 

13,3km spalilam 1084 kalorie :D

Pozniej juz bylismy zabiegani az do 17 dokupujac prezenty itd. Zaraz po 18 byla juz Harriet i zabwa sie zaczela od pizzy !!:) Mniam mniam ;) Nie obzarlam sie kulturalnie zjadlam 3 kawalki :) Kroki na koniec dnia mialam jakos 31 tysiecy. Przechodzmy jednak do tematu imprezy:) 

Bylo suuuuuuuppppeeer ;) Jedna z fajniejszych imptez ! usmialalam sie tak ze az mnie nagrywali bo nie moglam przestac :D Na FB beda filmiki tutaj wrzuce zdjecia tylko aby nie przedluzac ;) Wczoraj czulam sie super i ladnie i sexy i mialam spore zainteresowanie plci meskiej i zenskiej nawet mowilam do Andre ze fajcie poczuc sie tak chcciana ;) Nawet zaproszenie do trojkata dostalam hahahahaha. Mialam sie wyspac a tutaj bum juz nie spie :D Zaraz obudze Andre zrobie mu masaz calego ciala jakos mu trzeba wynagrodzic ze mamy hotel a ja jestem niedysponowana :D Kaca brak mimo tony alkocholu a nawet 2 :D Pilam tyle kielichow ze po 10 juz przestalam liczyc mam mocna glowe jednak :D 

Pare fotek zby was nie zanudzac ;) 

 Trojka urodzinowa <3

Kupilam nam takie maski dla smiechu i sie okazaly strzala w 10 ;) Bylo z nimi smiechu bo napisy mialy typu napalona, flirciara itp :) 

Oto ona moja pomaranczowa sukienka ;) 

 


Dzisiaj plan jakis power walk pozniej i spedzenie czasu  w domku bo Andre brat przyjechal wczoraj a nie widzielismy sie juz 6 miesiecy :( 

Buziaki kochane !!
S<3

25 maja 2018 , Komentarze (96)

(balon) Hej Vitalijki (balon)

Nowy dzien :) Wszstko co nie fajne poszlo w zapomnienie (kwiatek) Wy jestescie najwspanialsze i to jest najwazniejsze <3

Wczoraj jak tylko ciut przestalo padac wyszlam na power walk na poczatku lekko jeszcze cos tam kapalo a pozniej przeszlo i szlo sie calkiem sympatycznie odpisujac na wszystkie jakze mile komentarze jakims cudem tak mi sie dobrze szlo ze zrobilam rekord na jeden power walk !:)

21.3km w 3h30m35 spalilam 1753 kalori (puchar)

Wrocilam do domku i pogadalam z tata A przez godzinke troche gledzil to samo co juz kiedys mi mowil no ale przeciez mu nie powiem mowiles mi to juz glupio mi jest starszy nie pamieta pewnie. Andre wstal i po 13 wyszlismy pojechac do Milton Keynes :) Po drodze wstapilismy po Costa i ja dokonczylam czytac ksiazke Milczenie Chlopcow Oczywiscie historia prawdziwa :) Udalo mi sie w tym tygodniu przeczytac cala ! :)


Pojechalismy do tego shoppingu lazilizmy i nic namierzylam sie i jakos nic mi nie pasowalo takze po godzinie mowie wywalone mam jedziemy nad jezioro na pocieszenie zjadlam 2 galki loda :p Andre zawiolz mnie nad jeziorko pogoda lekko sie poprawila wiec poszlam ;) 

12.7km w 1h58m37 spalilam 1092 kalorie ;) 


Pozniej pojechalam do mamy odebrac wszystkie moje przesylki :) Posiedzielismy pogadalismy i do domku wrocilismy jakos po 21. Zaczelam wszystko wyciagac przyemierzac :) Wtedy tez wpadlam na pomysl ze moze zrobilabym haul poniewaz kupuje tych ciuszkow troszke , ale wydaje malo takze moze warto by bylo pokazac jak co wyglada ile kosztowalo i gdzie zamowilam ?:) Ostatnio duzo tego ogladam i fajna sprawa wam powiem. Takze wracajac do ciuchow wszystkie SUPER jedynie nie spodobal mi sie ten czarny kombinezonek takze go odsprzedam :) Reszta rewelacja ;) Jedyne co zamowilam ciuchu w rozmiarze 38-40 ( 10-12) jednak 10 jest rozmiarem lepszym ciuchy lepiej lezaly takze wszystkie 12 wykorzystam przed wakacjami bo wiadomo chce jeszcze schudnac takze za 2.5 miesiaca moga nie wygladac juz tak fajnie. Za tak male pieniadze jestem mega zadowolona i co najwazniiejsze okazalo sie ze w paczce byla sukienka na dzisiejsza impreze !! miala byc na wakacje , ale jak ja zalozylam poczulam sie SEXY tak SEXY :) Napewno zrobie fotki i jutro wam wkleje :) Mierzylam te ciuchy az do 22.15 ;)

Pozniej wlaczylam M jak Milosc i przegladalam rezzte ciuchow ktore chce sprzedac :) Zrobilam tez czesc bizuterii ;) Reszte zrobie w sobote ;) Skonczylam o polnocy i sie polozylam ;) 

Aktywnosc na koniec dnia : 

48,199 krokow i 358 aktywnych minut :)


Dzisiaj chcialam pospac przed dzisiejsza impreza ,ale przebudzilam sie o 06.30 i tak z boku na bok z boku na bok wkoncu wstalam bo szkoda dnia marnowac. Poszlam na wage wczoraj 75.4kg a dzisiaj spadek o 0.6kg waga pokazala 74.8kg !:) Huraa ;) Jest 74kg !! teraz znizamy do dolnej granicy !:) Dzisiaj impreza to moze byc roznie jutro na co jestem przygotowana , ale pozniej mam jeszcze 2 dni wolnego takze wszystko zrzuce :)


@ przyszedl juz wczoraj wieczorem , czuje sie rewelacyjnie nic ,mnie nie boli :) Walizka juz jest spakowana do hotelu, ja ide na power walk pozniej jak wroce chce zmienic posciel odkurzyc itd. Musze tez isc zrobic brwi i rzesy u kosmetyczki , ale zajmie to chwilke mam plana wyrwac ja na drinka wieczorem hihihi :) 

Zycze wam cudownego milego dzionka !:*

S<3

24 maja 2018 , Komentarze (143)

 Hej Vitalijki 

Pisze do was z rana juz uspokojona.... po pierwsze najwazniejsze DZIEKUJE z calego serca za wszystkie wpisy i wiadomosci prywante <3 Po drugie bardzo ppmogly mi wasze komenatrze jednak najbardziej rozbroil mnie moj A kiedy to zastal mnie jak tak sobie plakalam w podusie i pyta co sie stalo wiec ja mu opowiedzialam a on jako ze zna mnie najlepiej mowi no nie placz koniku no padlam ! Tylko on mogl wiedziec jak w tym momencie mnie rozbawic :) I juz oczywiscie do konca wieczora  mowil do mnie Ty koniku moj :p Zawsze mialam nisko samoocene odkad pamietam, zawsze bylam wysmiewana przez dzici za brak pieniedzy, za ciuchy po bracie , za to ze brudna bylam i nieraz smierdzialam bo wode w domku odcieli ;( Ciezko mi sie bylo uczyc bo pradu tez nieraz nie bylo ... kiedy to moj  ex facet a racej wszyscy byli mowili jaka jestem brzydka i grupa i moja samoocena z roku na rok spadala coraz nizej .... tak naprawde zaczelo sie to wszystko leczyc kiedy poznalam Andre pozniej Vitalia wszystko to dalo mi sile !! Nie trawlo to rok, dwa tylko praiwe 5 .... i jak widac nie do konca jest jeszcze naprawione... Nie wiem czy to przez jutrzejszy @ tak sie przejalm czy poprostu taki dzien ... . jednak dzisiaj mam to wszystko w pupci ;) Jestescie mega sila VItalijki !! Wy mowicie ze ja jestem wasza motywacja a to wy jestescie moja ! Dziekuje !!!! <3

Nie bede sie wdawala  w szczegoly jakie jeszcze niemile wiadomosc pozniej dostalam ale jedno musze jej przyznac i powiedziec ze miala racja faktycznie nie moge i nie potrafie opuscic Vitali takze bardzo was przepraszam ze cale wczorajsze zamieszanie ! Naprawde mialam zamiar pamietnik zamknac i w zadnym wypadku nie zrobilam wpisu pod publike czy dla litosci :( 

Wybaczcie ! 

Teraz normalny wpis taki krotki aby nie przynudzac po pracy power walk ;)

11km w 1h47m49 spalilam 913 kalori ;) 

Pozniej kapiel i placz ( zapomnijmy o tym) a nastpenie juz troszke w lepszym humorze przez A wlaczylam sobie M jak Milosc i zaczelam sie brac za segregowanie i wycenianie ciuchow ktore sprzedaje ;) Okazalo sie ze spodnie ktore w tamtym roku byly dobre przy wadze 75kg teraz sa luzne !! Na poczatku roku w nie nie wchodzilam !:) Znalazlam tez troszke ciuchow dla mamy :) Dzisiaj bede robila reszte segrgacji , bo wczoraj prze te emocje mialam dosc. 

Aktywnosc na koniec dnia: 

26,215 krokow i 127 aktywne minuty.


Dzisiaj wstalam juz o 06.15 po 5.5h snu i chcialam jeszcze zasac , ale sie nie dalo :( Pogoda za oknem brzydka i wlasnie zaczelo padac  takze odczekam troszke bo nie mam ochoty codzic w deszczu ... 

Waga na dzisiaj znow uspadeczek i pokazuje najmniej w tym roku na dzien przed @ 75.4kg 

Takze jest szansa na 74 jutro tylko musze sie ruszac i pinowac jedzenia :) 

Zycze wam milego dnia i raz jeszcze przepraszam za wczrajszy wpis poniosly mnie emocje. 

Dziekuje za wszystko :* 

S<3

23 maja 2018 , Komentarze (201)

Chyba czas zamknac pamietnik, zapisalam sie tutaj aby uzyskac wsparcie i popracowac nad wlasna samoocena jednak chyba sie da :( Bylam juz u celu juz czulam sie dobrze sama ze soba az tu nagle dzisiaj Vitalijka Panna Leniwiec napisala mi prywatna wiadomosc ze mam cytuje konska szczeke ... pozatym jestem tez glupia wedlug niej ... wczesniej juz pisala ze nie kocham swojego faceta i ze jestem trollem. Naprade nie przejmowalam sie splywalo po mnie to jak po kaczce jednak dzisiaj trafila w punkt ogolnie nie lubie swojej twarzy , nie lubie swojej konskiej szczeki i poprostu sie poryczalam ....

TAKZE GRATULUJE PANNO LENIWIEC mozesz dzisiaj dumie usiac obok swojego partnera i powiedzien mu kochanie udalo mi sie dopraowadzic dzisiaj kogos do placzu , udalo mi sie ze dziewczyna poczula sie jak zero ! Mam nadzieje jestes ze mnie dumny !! 

Szkoda ze na tym portalu sa takie osoby ktore patrza aby Ci dowalic, ktroe szukaja twoich slabosci aby je wykorzystac przeciwko Tobie :( 

Image result for wysmiewanie sie

Zegnam sie z wami i dziekuje za cale wsparcie ktore tutaj mnie spotkalo :* Nie rezygnujcie ze swoich marzen bede za kazda z was trzymala kciuki ! uda wam sie napewno ja nadal bede robila swoje tylko po cichu bez portalu albo jezeli ktoras zna taki sam portal angielski to prosze dajcie znac :* 

Caluje i sciskam 
S<3

23 maja 2018 , Komentarze (50)

:) Hej Vitalijki :)

Mamy srode !!! Moja kochana upragniona srode !!!! Pomimo iz musze wspolpracowac z kierownikiem z drugiej zmiany dzisiaj i go nie cierpie to i tak dam rade ! SRODA !!! Pozniej 5 dni wolnego !!!!! 

Image result for weekend

Wczoraj w pracy mlyn , ze prkatycznie dopiero skonczylam wszystko i moglam odsapnac o 17,55:p Wrocilam przebralam sie i poszlam na marsz a ze chodzilo mi sie dobrze to zrobilama ciut wiecj niz 8km ;) 

10.8km w 1h46m16 spalilam 897 kalori :)


Wrocilam do domku okolo .20.30 zrobilam co nalezalo polozylam sie aby obejrzec Na Wspolnej i zasnelam a raczej padlam jak niemowle po calym dniu. 

Aktywnosc : 

25,432 krokow i 122 aktywne minuty. 


Przyszla mi wczoraj wiekszosc paczek z ciuchami :D Wszystko przyszlo do rodzicow takze moze jutro sobie po to podjade bede mogla przymierzac :) Happy !!:) 

Image result for happy

Wygralam takze oba wyzwania weekendowe ;) Kto zrobi wiecej krokow w sobote i niedziele ;) (puchar)

Ogolenie jestem bardzo zadowolona waga stabilka co jest ok bo podskoczyla tylko leciutko w gore w poniedzialek pozniej lekko spadla i stabilizacja takze jak na to ze bede miec @ za 2 dni to jest supper :) Jutro bedzie ruchowy czwartek takze zrzuce to i bede walczyla o te 74kg !! 

Impreza juz za 2 dni !!! Wreszczie cos sie bedzie dzialo :)Najlepsze to jest to ze nawet mi zadne pryszcz nie wyskoczyl !! hurrraaaaa ! Twarz czysiutka :) Wogole zauwazylam ze odkad nie stosuje maseczek moja cera jest fajniejsza ;) Jednak tylko krem Estee Lauder i tyle :) 

Zycze milego dnia kochane :* 

S<3

22 maja 2018 , Komentarze (41)

(kwiatek) Hej Vitalijki (kwiatek)

Wczoraj w pracy mialo byc spokojniej bo mial wrocic moj manager , ale sie nie pojawil :p takze drugi dzien bylam sama :D Moj operation manager byl bardzo zadowlony z wynikow i nawet dal mi preznet , takie pieniazki amazonskie za ktore mozemy sobie cos kupic ;) Ja wzielam sobie bluze czarno- poamaranczowa :) Fajnie czuc  sie doecnianym.:) Andre mial  spotkanie nie poszlo po naszej mysli do konca no ale trudno zyje sie dalej, nie pojechalismy odrazu do domku tylko jezdzilismy i gadalismy :) jak juz dotarlismy to wzielam sluchawki i poszlam na power walk. 

8km w 1h18m26 spalilam 671 kalori :)

Wrocilam do domku okolo 20.30 umylam sie przygotowalam wszystko do pracy i usiadlam aby odpoczac okolo 21 :)Na Wspolnej nadrabialam ;) 

Aktywnosc na koniec dnia ; 

22,584 kroki i 106 aktywnych minut :) 

Zakonczyl sie tez 3 tydzien maja czyli czas na porowanie power walk tydzien 3 kwietnia z 3 tydzien maja ;) 

Kwiecien KM  Maj  KM
15.04.2018 6.2km  15.05.2018 8km
16.04.2018 8km 16.05.2018 14.2km
17.04.2018 8km 17.04.2018 40.2km
18.04.2018 20..2km 18.04.2018  32.1
19.04.2018 28.8km 19.04.2018 10.7km
20.04.2018 21.3km 20.04.2018  8km
21.04.2018    21.04.2018  `8km
TOTAL  92.5km TOTAL  121.2km

W 3 tygodniu kwietnia zrobilam 92,5km a w 3 tygoniu maja 121.2km (puchar) 28,7km wiecej w 3 tygodniu  majowym niz w kwietnowym ;) 

Pierwsze 3 tygodnie kwietnia 202.3km , pierwsze 3 tygodnie maja 301.8km takze jestem na plusie 99.5km 

Troszke tych km sie uzbieralo :D

Image result for power walk

Dzisiaj mamy juz wtorek i zaczelam go pozytywnie od wejscia na wage nie dosc ze nie przybralam to mi waga zleciala !! Jejku ciesze sie bo wiecie jak to jest ze mna w dni pracuja :) w dodaku za 3 dni @ a tutaj spadek o ...0.2kg ;) Biegniemy po te 74kg !!!! :) W ten weekend musi sie udac (gwiazdy)

FitBit podsumowanie tygodnia : 

217,621 krokow co daje nam srednia 31.089 na dzien (puchar)Srednie dzienne spalanie kalori 3521 :)1300 akywnych minut ;) Puls w czasie spoczynku 57 :)

2 nowe badge ;) 

Pozdrawiam was kochane ;*

S.<3

21 maja 2018 , Komentarze (57)

(balon)Hej Vitalijki (balon)

Wczorajszy dzien  w pracy jak sie mozna bylo spodziewac minal bardzo szybko. Wracajac do domku bylam juz naprawde zmeczona i znowu nie chcialo mi sie wychodzic z domu , ale chcialam te 20 tysiecy krokow jakos wydreptac. 

8km w 1h20 spalilam 660 kalori ;) 


Wrocilam do domku umylam sie i przygotowalam wszystko na dzisiaj do pracy. Wlaczylam Na Wspolnej i odplynelam zaraz po 21 ze zmeczenia. 

Kroki: 

21,769 krokow i 91 aktyne minuty. 


Spalam 7 godzin (puchar) Wstalam z bolem glowy lekkim jak to sie u mnie zdarza na @ waga tez lekko w gore, ale to juz norma jak wiecie w tygodniu lekko wzratsa aby pozniej sobie spasc czyli bez paniki :)@ za 4 dni akurat przyjdzie na impreze :<

87 dni do urlopu :) Wogle najnizsza waga z jaka kiedykolwiek pojechalam na urloo byla to waga rok temu kiedy to polecielismy do Grecji 75kg .... jest duza szansa ze w tym roku uda sie pojechac z waga 70kg czyli z moja waga docelowa. Pamietajcie potrzebuje waszych kciukow zacisnietych mocno :PP

Milego poniedzialku !:*


S.<3

20 maja 2018 , Komentarze (59)

:)Hej Vitalijki :)

Wczorajszy dzien byl dniem bardziej leniwym niz poprzednie dwa , ale coz poradzic :p Pojechalismy na car boot w Londynie uprzednio jadac po coste dla mnie :) Onakupilam sobie pare bluzek , 2 sukienki  4 bath bombs , oraz przenosne bateire do telefonu bo 2 gdzies sie zapodzialy i mmay tylko 3  ;/ Pozniej zjedismy nasze ukokochane Romanian BBQ :) Pyszne bylo jak zawsze ;) 


Pozniej podjechalismy do domku zostawic zakupy i wywiesic pranie bo ladna pogoda i Andre zawiozl mnie do kosmetyczki a sam pojechal na masaz. Pozniej na chwilke do rodzicow bo przyszla moja sukienka z Myszka Miki ktora wam pokzaywalam ostatnio miala byc dopiero 10 czerwca !:) Szok zamowilam rozmiar 10-12 (38-40) i jest troszke za duza , ale wyglada super i jest bardzo wygodna ;)  Nie moge sie doczekac aby ja ubrac i gdzies w niej wyjsc :D

Pozniej wrocilismy do domku i syzbko poszlam na power walk ;) Nie chcialo mi sie ale mysle sobie trzeba BBQ chociaz po czesci spalic hehe :) 

10,7km w 1h46minut spalilam 880 kalori ;) 


Wrocilam sie i wykapalam sie uzywajac bath bomb o zapachu kawy latte;) Fajnie sie kapalo w kawie ziarna kawy plywaly wokolo ;) Zaraz przed 20 wyszlam z wanny i wlaczylam Britan Got Talent <3

Pokaz na ktorym sie poplakalam ... 

Wygralam  5 dniowe wyzwanie na FitBit ;) (puchar) Od poniedzialu do piatku 174.360 krokow ;) 34.872 srednia dnia :) 


Aktywnosc na koniec dnia : 

21,492 krokow i 131 aktywnych minut. 


Dzisiaj niedziala powrot do pracy najgorszy jak dla mnie dzien bo po weekendzie sie mega nie chce !! Czemu ja nie moge byc bogata i nie moge siedziec w domku (szloch)(szloch) w dodatku menagera dzisiaj nie ma , mojej psiapsiolki ex menagerki tez nie ;( wszystko bedzie na mojej glowie wszystkie spotkania itd. plus taki ze czas mi mega szybko zleci przy natloku obowiazkow :) 

waga wczoraj 75.6kg a dzisiaj 75.8kg . 5 dni do @...

PS . Widzialyscie wczoraj slub? :) Byl przepiekny !! Meghan wygladala jak milion dolarow !!:)Jej sukienka <3Ogolnie tylko mi sie nie podoba ze jej pieknej talii nie podkresla i ciut za duza byla chyba jendnak i tak uwazam klasa byla ;) 

Image result for meghan markle wedding dressImage result for meghan markle wedding dress

David Beckham OMG <3

Image result for david beckham royal wedding

Zycze wam milego dnia ;* 


S<3

19 maja 2018 , Komentarze (78)

:*Hej Vitalijki :*

Wczorajszy dzien rozpoczelam od power walk :)

14.1km w 2h16m46 spalilam 1177 kalorie (puchar)


Pozniej pojechalam pociagiem do Luton jako ze Andre pojechal na ryby :) Pierwszy przytsanek Costa ;) Kawka i warkocz z drobinkami czekolady <3


Pozniej zakupy, wogole nie moglam znalezsc sukienki na impreze :( wszedzie ciuchy wakacyjne. W Debanhams udalo sie wyrwac jedna ktora kupilam poniewaz moja figura fajnie w niej wyglada i byla na przecenie z £45 na &12.50 jakos ;) Do tego kupilam tez bluzke sportowa z £22 na £6 ;) w TkMax taka przeswitujaca narzutke,kurteczke nie wiem jak sie to nazywa ale na czarny top wyglada bosko !! Rozmiar S <3 w TkMax kupilam sobie tez takie krizaki  do filmu na wieczor taka nowosc dla mnie :) jednka nie kupie drugi raz srednie. 


Pozniej do lekarza dostalam tabletki na 6 miesiecy , ciesnienie Pani powiedziala idealne :) Poprosilam ja aby mnie zmierzyla moj wzrots bo cale zycie myslalam ze mam 167 cm  wzrotu a ostatnio jeden pan doktor w BOOTS mi powiedzial 170cm i juz sama nie wiem i wiecie co sie okazalo ze faktycznie mam 170cm !:):) Dzisiaj pani doktor powiedziala ze co do tego nie ma watpliwosci ;) Okazalo sie ze przy tym wzroscie przy wadze 72kg wyjde juz z nadwagi !!:) 

Pozniej poszlysmy z mama do polskiej restauracji :) Zamowilysmy sobie kotleta schabowego po goralsku ;) Pysznoci ;) Do tego Tymbark i na zakretce odczytalam ze jestem cudem :D


Pozniej poszlam z mama  do domku posiedziec z psiakami :) Zastalismy psy na stole 2 glupki sobie wyszly bo krzeslo nie bylo odsuniete :p


Pozniesz szybko na pociag i z pocagu 2km szybkie power walk ;) Zostawilam siatke i poszlam dalej na power walk ;) Kobieta w czerni :) 


16km w 2h41m spalone kalorie 1300 (gwiazdy)


Wrocilam do domku jakos o 19 , poczekalam na A i pojechalismy na zakupy do Tesco ;) Jak wrocilismy rozpakowalismy sie i Andre mowi kochanie zapomnialam jakiegos tam kebaelka musze sie wrocic do Tesco to mowie ok ;) Wocil z kawiatami i moim rose na ktore mialam juz dlugo ochote , ale nie chcialam pic % :) Kochany jest <3


Wczoraj tak robiac te power walkie pozamawialam sobie pare rzeczy :D Kocham zakupy, kocham to ze moge sobie kupowac to co chce bo sama na to wszystk pracuje swoimi rekami :) zeby nie bylo ze rozwalilam tygodniowke, pierwsze co  przelalam £200 na konto oszczednosciowe na poczet wakacji ;) 

Ogolne power walk 32km spalone kalorie : 2639 ;)

46.995 krokow i 335 aktywne minuty :) 


Wstalam dzisiaj 0 07.30 zeby do was napisac i zaraz budze A jedziemy na car boot sale :) Sama tez ppjade za tydzien aby moje stare ciuchy sorzedac ;) Szkoda mi ich wyrzucac ;) na 14 mam kosmetyczke takze dzisiaj wpadnie tylko jeden power walk :)

Teraz sprawa dla mnie nie przyjemna jedna  z was napisala mi wczoraj wiadomosc ze pewna osoba tutaj sie ze mnie nasmiewa za moimi plecami , pisze u mnie komentarze codziennie a u kogos innego wypisuje cos o power walk i slabych wynikach ze niby tamta osoba ma wyniki lepsze ... nie wiem dokladnie komentarza nie widzialam bo nie mam ochoty nawet zagladac w ten pamietnik a jestem pewna ze oosba ktroa mi o tym powiedziala nie wymyslila tego. Takze krotki przekaz NIE BAWMY SIE W PRZEDZKOLE ze tutaj jest wszystko pieknie a za plecami nasmiewanie sie z kogos ! Srasznie , ale to strasznie nie lubie nie szczerosci jezeli nie podoba Ci sie to co robie NiE WCHODZ W MOJ PAMIETNIK to jest moja droga i moje buty i tylko ja bede na koncu tej drogi szczesliwa badz zalamana. Dziekuje to tyle !!

Waga dzisiaj znowu spadek 5 sie utrzymuje z 75.8kg na 75.6kg :) 5 dni do @ takze jest dobrzze ;) 

Pozdrawiam ;*

S<3

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.