Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Barbie_girl

kobieta, 36 lat,

170 cm, 73.50 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

6 czerwca 2018 , Komentarze (48)

(kwiatek) Hej Vitalijki (kwiatek)

Witam sie z wami w ten cudowny dzien jakim jest sroda :) 

Image result for weekend

Wczooraj w pracy jakos nawet zlecialo dostalam nawet prezent pieknego rozowego slonnika z Tajlandi bo moja psiapsiola czyt, byla menagerka wrocila ;)  Ostatnie 2 dni  bardzo doskiera mi hallux na stopie  takze musze przeszukac neta co jest na to najlepsze ... wiem ze usunac tego nie usune jednak mozna zlagodzic bol. Czas mam przez to gorszy , ale nic na sile wazne ze wogole wychodze ;) mowie nie ma wymowek poszlam na power walk :) 

8,1km w 1h21m36 spalone kalorie 656 :) 


Powiem wam ze myslalam czy by nie zwiekszyc dystansu w dni pracujaca na 10km , ale stwierdzilam ze nie warto przesadzac ;) nie wyobrazam sobie ze moje zycie w dni pracujace to by bylo pobudka o 5 rano , praca 11 godzin, power walk 10km 2 godziny a pozniej bym juz tylko szla spac i zero zycia ;/ W dni wolne chodze wiecej bo udaje mi sie robic tez inne zeczy pomiedzy ;) w tygodniu bede stawiala na 8km i seriale + przytulaski z kochanie <3

Jak wrocilam zrobilam sobie herbatki , pogadalam z tesciowa i przyszedl czas na Love Island ! <3
Moja ulubiona para Adam and Kendall <3 Piekni sa :) 

Image result for adam and kendall love islandImage result for adam  love island 2018

Ten Pan tez mi sie podoba :)  Niall :) 

Image result for Niall Love island

Pozniej obejrzalam Warsaw Shore :D Wiem lubie glupie programy , ale jakos sie wciagnelam i przypominaja mi w jakims sensie moje szalone lata zycia singla :) Jestem teraz mega szczesliwa , ale czasy jak bylam sama to czas ktory zapamietam do konca zycia bo bylo SUUUUUUUPPPPPEEEERRR !!:) 

Pozniej poszlam spac ;) 

Aktywnosc na koniec dnia : 

24,258 krokow i 98 aktywnych minut ;)


Dzisiaj trzba przetrwac te 11 godzin w pracy a pozniej juz weekend !!:) 

Czwartek : Power walks + Jurrasic World Fallen Kingdom <3

Piatek : Fryzjer + przylot cioci z USA ( bedzie u nas mieszkac ) wieczorem impreza z dziewczynami z pracy oczywiscie Andre i moze moj menager :) minelo wkoncu 2 tygodnie od ostatniego spotkania  ;) Trzeba sie wreszczie wyszykowac i wygladac jak sexy lady ;) Mysle ze fajnie sie tak wyszykowac zalozyc szpilki nie tylko dla siebie , ale i dla partnera ;)  

Sobta: Wyspac sie :) Power walk i dzien z ciocia ;) 

Waga bawi sie ze mna w kotka i myszke :D 74.9kg czyli wzrost 0.4kg :PP Nie przejmuje sie weekend sie zbliza :D w 4 dni pracy ''przybralam'' 0.7kg ;) czyli jest naprawde dobrze !:) Po weekendzie bedzie 73 !:) Cos tak czuje hihihi :D 

Zycze wam milego dnia ;* 


S<3

5 czerwca 2018 , Komentarze (47)

(kwiatek)Hej Vitalijki (kwiatek)

Wczorajszy dzien w pracy minal w miare szybko i w miare przyjemnie :)Zaraz po mimo brzydkiej pogody wyruszylam na power walk ;)Po drodze spotkalam sliczna mlutka wiewiorke <3

8.1km w 1h21m23 spalone 660 kalori :)

Wrcoilam do domku zaraz po 20, uumylam sie wyszykowalam ciucy do pracy i polozylam sie ogladac  nowy sezon Love Island <3 Te ktore ogladaja jezeli takie sa to OMG Adam i Niall <3<3 Wczoraj 70% dziewczyn z mojego FB wklejala ich zdjecia :D 

Image result for love island

Udalo mi sie wygrac challenge weekendowy (puchar) 

Aktywnosc na koniec dnia : 

21,572 kroki i 88 aktywnych minut :) 

Wstalam rano , wchodze na wage z mysla aby nie poszlo do gory a tam spadek 0.3kg :) 74.5kg :) takze 0.3kg zostalo do najnizszej wagi w tym roku ktora zobaczylam w sobote  :)

Przyszlo tez podsumowanie tygidionwe z FitBit :) Troszke gorsze niz tydzien temu. 

213,766 krokow.

3,385 dzienne spalanie kalori.

1336 aktywnych minut.

6h22 sen ( tutaj poszlo do gory o 52 minuty !! ) 

Puls w stanie relaxu 56 ;) HAPPY :) 

Dzisiaj biore jedna z branzoltek do pracy bo mama ma jutro wolne i zabierze ja do Pandory na czyszczenie bo wiszac sobie zrobila sie szara :( Zobaczcie jaka roznica :( po czysczeniu bedzie znowu piekna i sobie troszke charmy pomieszam :)

Zycze wam milego wtorku dziewczyny ! :* 

S<3

4 czerwca 2018 , Komentarze (49)

(kwiatek) Hej Vitalijki (kwiatek)

Mamy juz poniedzialek czyli najgorszy dzien (niedziala) za mna ufff :p

Wczoraj pomimo porannego zmecznia w pracy poczulam sie lepiej i jakos zlecialo szczegolnie kiedy to o 11 moj menager mowi do mnie ''Sylwia chodz ze mna na chwilke'' mysle o co chodzi a on mnie prowadzi na parking.... otwiera bagaznim ja sie pytam czy to sa moje ostatnie chwile zycia i zamierzasz mnie teraz zabic i wlozyc moje zwloki do auta ? :PP a on wyciaga prezent dla mnie otwieram a tam to !! Porcelanowy jednorozec w srodku ma taki woreczek zapachu mozna go wymieniac <3Powiedzial ze chce mi podziekowac bo naprawde wykonuja swoja prace na 150% (gwiazdy)Nawet nie wiecie jak zrobilo mi sie milo ;)

Pozniej Andre mnie namowil abysmy skonczyli o 17 czyli godzinke wczesniej bo jest piekna pogoda i moglibysmy pojechac na lody na gorke i pojsc na maly spacer ;) tak tez zrobilismy Andre zjadl loda z maszyny a ja Zapa <3

Image result for zaap ice cream

Przeszlismy okolo 3km w 40 minut nie wlaczalam Enodmondo bo chcialam sie cieszyc ze spaceru z ukochanym a nie myslec o tym ile przeszlam plus wiadomo z kims idzie sie wolniej :) Takze ile kcl spalilam nie wiem nie wazne, duzo napewno nie :D 


W drodze powrotnej zrobilo sie tak cieplo ze jako iz auto z lodami nadal stalo wzielismy kolejne :p Andre znowu z maszyny a ja egzotyczne solero :) 

Image result for solero exotic

Pozniej odrazu do domku i na marsz ;) 

8km w 1h25m03 spalone kalorie 630 :)


W domku bylam o 20 umyslam sie zrobilam herbatke teatox i obejrzalam moj nowy program w ktory sie wciagnelam CUSTOMS UK o tym jak i co ludzie przemycaja na lotniku w UK i jak ich celnicy wylapuja :) pozniej zrobilam A masaz i obejrzelismy nowy serial Reverie ;) 


Wygralam tez challenge tygodniowy (puchar)

5 dni - 164,860 krokow :)


Aktywnosc na koniec dnia ; 

26,563 krokow i 110 aktywnych minut 


Dzisiaj jestem mega zmeczona nie wiem co sie dzieje pisze to i zasypiam :( Waga stoi takze jest dobrze :D Po pierwsze mamy tydzien pracujacy gdzie ta waga zawsze idzie do gory , po drugie zbliza sie czas mojego comiesiecznego wzrotu wagi takze jestem przygotowana :P Jak waga stoi to jest ok;) 

Zycze wam milgo dnia ;*


S<3

3 czerwca 2018 , Komentarze (45)

:) Hej Vitalijki :)

Wczorajszy dzien byl jakis ciezki dla mnie wstalam przed 6 pojechalismy na ten car boot i strasznie slbo sie czulam ;( o 11 musialam wejsc do auta i poprostu zasnelam na 1 godzinle ;/ Troszke sie sprzedalo :) Kurcze nawet stroje kapielowe poszly :| Spakowalismy sie przed 1 i poszlismy zjesc Romanian BBQ pychotka ;) Kupilam sobie 2 fajne koszule i 4 sukienki ;) Wszystko po 1 funt za sztuke :)w domku bylismy po 14 a ja nadal oslabiona, ale mowie no kurka dopieor 6 tysiecy krokow tak byc nie moze :D 

Wyruszylam i zamiast zrobic 8km zrobilam ciut wiecej  :DSlaby czas bo caly czas jakas oslabiona bylam. 

13,3km w 2h15m41 spalone kalorie 1076. 


Wrocilam do domku, przyszykowalam wszystko do pracy na dzisiaj i poszlam sie kapac o 18.30 juz mialam czas dla siebie :DObejrzalam z A Tomb Rider swietny film ;) 

Nagralam wam filmik obiecany dawno temu o tym jak poznalam Andre :D nie planowalam takze plotlam co mi slina na jezyk przyniosla ;D Jezeli macie jakies pytanie to chetnie na nie odpowiem na filmiku :) niedlugo tez postaram sie zrobic haul z ciuchami ktore kupuje a narazie nie nosze ;) 

Wczorajsza aktywnosc na koniec dnia ; 

22,346 krokow i 152 aktywne minuty 


Caly dzien pilam a nie chodzilam siku :( Woda sie zatrzymala ;/ 

Dzisiaj ciezko bylo wstac nadal srednio sie czuje gardlo, kicham katar wrrr. 

Waga wczorajsza 74,2kg a dzisiaj 74.8kg :( Nie dziwi mnie to wcale , ale dzisiaj bede pila jeszcze wiecej aby to wkoncu ruszylo ;) 

Filmik dla was jak poznalam Andre ;) 

Milej niedzieli kochane ;* 

S<3

2 czerwca 2018 , Komentarze (69)

;) Hej Vitalijki :) 

Wczorajszy dzien rozpoczelam od power walk jak tylko kochanie pojechalo na ryby :) 

17,2km w 2h53m04 spalone 1397 kalori :) 


Pozniej tylko sie przebralam i pojechalam pociagiem do Luton na spotkanie z mama ktore rozpoczelysmy od Costy ;) Ja wypilam skinny vanilla latte i zjadlam czekoladowego warkocza ;) Mamie focie z filtrem ze snapa zrobilam i sobie pozniej tez :D


Nasptenie shopping kupilam sobie w Primark 2 pary okularow przeciw slonecznych , stroj kapielowy i w Deihmann 2 pary butow ;)  Krem do rak z Ziaji w polskim sklepie oraz krem do twarzy vitea swietny jest !:) Kupilam tez maski rozne do zdjec na kolejna impreza juz za tydzien :) Andre kupilam koszulke i nowet spodenki do kolan :) 


Nastepnie mama mowi idziemy do Pandory musisz sobie wybrac prezent na Dzien Dziecka nie bylam zdziwiona bo dnia poprzedniego juz cos wspominala ;) :) Ciezko mi sie bylo zdecydowac chcialam pierscionek ale nie taki standardowy tylko cos innego i wkoncu znalazlam :) Kocham <3 Jest delikatny i elegancki jak dla mnie oczywiscie ;) 


Pozniej mama zabrala  do polskiej restauracji na obiad :) wzielam sobie piers z kurczaka w sosie smietanowo - ziolowym PYCHA :) Nic pozniej juz nie zjadlam poza lodem :D 


Pozniej do domku do pieskow ;) 


Pozniej szybko na pociag i powrot do domku przebralam sie i poszlam na power walk krotki :)

8km w 1h19m21 spalone 651 kalori :) 


Tak sobie chodzac zakupilam co nie co :) 2 stroje kapielowe i te sukienke pamietacie ostatnia kupilam taka sama ale w paski :) jest fajna i wygodna takze drugi kolorek sie przyda ;) 


Przyjechal Andre dzowni abym wracala takze tak tez zrobilam i pojechalismy na tygodniowe zakupy do Tesco ;) Pozniej na gorke na szybki spacerek w deszczyku i loda ;) 


Bylo naprawde fajnie ;) wrocilismy do domku rozpakowalismy wszystko a ja wzielam sie za szukanie pierdol na dzisiajeszy car boot na ktory zaraz jade ;) o 21.30 zasiadlam i odpoczywalam ogladajac seriale.

Aktywnosc na koniec dnia to + 40.000 krokow !!:) Super tak rozpoczac czerwiec ;) Dostalam tez nowy badge ;) Przeszlam z FitBit 8.851 km to dlugosc  muru Chiskiego (puchar)

Kroki : 

43,428 krokow i 294 aktywne minuty ;) 


Zapomnialam wam we wczorajszym podsumowaniu napisac ile przeszlam w maju z Endomondo :) Oczywiscie to sa tylko power walkie a nie calodzienne chodzenie :) 

468.8km !!!:) w kwietniu bylo to tylko 250.9km !!!



Dzisiaj wstalam juz  o 05.45  bo zaraz wyruszamy na Londyn sprzedawac !:) Bedzie super cos czuje :) 

Waga wczoraj 74.5kg a dzisiaj 74,2kg !:) Spadek 0.3kg (puchar) Najnizsza waga w tym roku :) sama nie wierze ze to pisze , ale walczymy o 73kg !!!! :)

Milego dnia kochane moje ;* 

S<3

1 czerwca 2018 , Komentarze (61)

(alkohol) Hej Vitalijki (alkohol)

Image result for jednorozec dzien dobry

Wczorajszy dzien rozpoczelam od power walk ;) Duszno i parno , ale jakos dalam rade ;) 16km w 2h39m30 spalone 1311 kalori ;) 

Wrcoialm do domku i obejrzalam sobie Georde Shore nowy 3 odcinek <3 W miedzy czasei zezarlam te chrupki co mi Andre wczoraj kupil :PP:PP Pozniej wlaczylam Na Wspolnej :) Andre i wusciagnelam go aby zawiolz mnie do Costy na kawe ;) Wkurzylam sie bo poprosilam o duza a dostalam mala , poprosilam z shotem vanili dostalam bez i w dodatku wiecej wody niz kawy ;/ Rozumiem nowy koles byl ale bez przesady ;( Kawa poleciala do kosza a ja mialam nerwa ;( Andre mowi dobra jedziemy na Bedford i tam w Coscie dali mi juz normalna kawke ach byla pyszna !:) Nastepnie do parku juz tam w Bedford na power walk ;) 

9.1km w 1h25m43 spalilam 778 kalori ;) 

Pozniej juz bylismy mega glodni wiec co McDonald :D wzielam sobie nowosc California Style  duzy zestaw The Ranch California Chicken :) 

Image result for The Ranch California Chicken

Wrocilismy do domku byla juz 18 i juz bylam gotowa wyjsc na power walk a tu jak lunelo deszcem !:( 

Image result for ulewa

Takze wzielam sie za male sprzatanie liczac na to ze deszcz ustapi oraz zrobilam przeglad kolejnych 2 polek ciuchow i znalazlam pare za duzych ciuchow na sprzedaz :) o 18.40 przestalo padac szybko sie przebralam i tyle mnie bylo widac :D 

10.7km w 1h41m16 spalilam 908 kalori :) 

Wrocilam do domku okolo 20.30 i odrazu napuscialm wody do wanny i tak do 21.30 sobie w tej wannie lezalam :) Zamowilam przy okazji dla siebie sukienke a dla Andre koszulke :D

Pozniej nadrobilam do konca Na Wspolnej i chcialam isc spac , ale nie moglam do 2.14 sie w luzku z boku na bok przekladalam ;/

Aktywnosc za caly dzien : 

44,732 kroki i 362 aktywne minuty ;) 

Dzisiaj wstalam o 6 ( nie moge spac ) i po 3.5h snu juz czuje sie zmeczona , ale spac mi sie nie chce dziwne (strach) i czas zrobic podsumowanie miesiaca ;) Zaczelam maj z waga 77.3kg a koncze go rozpoczynajac czerwiec z waga 74,5kg !!! :):) Spadek 2.8kg (impreza)Tluszczyk byl 34.8% a jest 32.5% spadek 2.3% :)


Teraz tak do wyjazdu zostalo : 76 dni 

Do wagi BMI w normie zostalo : 2.5kg :)

Do celu : 4.5kg 

Tluszczyk do celu aby byc w normie zostalo : 1.5%

Na koniec moje wymiary :) 

Data  Waga  Tlusz  Biust  Talia Brzuch  Biodra Pupa Udo Lydka 
01.06.2018 74.5kg 32.50% 86 72 85 94 95 57 40

Z lydka nic nie zrobie sa bardzo umiesnione takze nie zejde chyba ponizej 40 nigdy. nogi wydaja sie duzo mniejsze a nic z nich nie zeszlo ...troszke tego nie rozumiem? (mysli)Reszta pomiarow jak dla mnie  moze byc ;) 

Aktywnosc ;) W maju zrobilam sobie wyzwanie minimum 20.000 krokow dziennie  i wiecie co ? UDALO SIE :) Kazde pole jest z naklejka :) Oznacz to ze minimum 8km kazdego dnia robilam ;) Pamietam jak w tamtym miesiacu moim marzeniem bylo zrobic 40 tysiecy krokow a tu w maju dokonalam tego az 4 razy :) Rekord maja : 50.634:) 

7 razy + 30 tysiecy krokow 

4 razy + 40 tysiecy krokow 

1 raz + 50.000 krokow !:D


Jestem bardzo zadowlona z wynikow szczegolnie jak wiecie ze diety nie stosuje tylko sie ograniczam czasem :D Planow na czerwiec nie mam tym razem poprostu chce isc do przodu i zblizysz sie do celu 70kg ;) 

Nie pisze wam o moich planach na dzisiaj bo wpis juz jest dlugi takze zaraz spadam na power walk :) Zycze wam wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Dziecka !:) 

Image result for wszystkiego najlepszego z okazji dnia dziecka

S<3


31 maja 2018 , Komentarze (37)

;) Hej Vitalijki ;)

Witam was w moj ulubiony dzien tygodnia czwartek <3 

Wczorajszy dzien w pracy przebiegl spoojnie , ale nie chcialo mi sie i wraz z A wyrwalismy sie o 17 :) Ja odrazu przebralam sie i poszlam na power walk :) Srednio mi sie szlo oj ciezko jakos bez sil bylam. 

8.1km w 1h20m50 i 662 spalone kalorie. 


Wrocilam do domku jak kapec i sobie mysle o tak byc nie moze co mi daje energie cwiczenia z YouTube !! Dawno nic nie robilam przebralam sie i szybko 30 minutowy trening poszedl w ruch lal sie pot ;) 30 minut i 287 spalone kalorie ;) 


Razem aktywnoscia po pracy spalilam 949 kalori ;) 

Pozniej sobie siadlam i ogladalam urywki BGT i AGT :) Najwieksze wrzaenie zrobili na mnie oni :

Oraz ten Pan ;) 

Pozniej padlam jak male dziecko :P . 

Aktywnosc na koniec dnia: 

25,921 krokow i 118 aktynych minut ;)


Wczoraj mialam mega ochote na chipsy i Andre kolo 21 mowi ze jedzie po cos do filmu dla siebie bylam taka bliska zeby powiedziec wez mi chipsy , ale w glowie glosik mowil koniec miesiaca podsumowanie chcesz zobaczysz na wadze mniej !:) Takze powiedzialam mu ze NIC nie chce ;) 

Spalam 8 godzin ! naprawde musialam byc zmczeona :( Waga bez zmian 74,7kg :) Oczywiscie chcialam chociazby te 74.5kg , ale wiemy jak to jest z waga czsem z nami nie wspopracuje :P Dzisiaj ostatni dzien maja trzeba sie pilnowac aby zobaczyc jutro mniejsza cyferke i zrobic miesieczne podsumowanie ;) Zaraz spadam na power walk poki jeszcze nie pada :)

Buzaki milego dnia kochane ;* 

S<3

30 maja 2018 , Komentarze (55)

:D Hej Vitalijki :D 

Mamy srode moja ukochana ;) 

Wczoraj w pracy zlecialo szybciutko i wszystko nadrobilam rach ciach :) Po pacy naszczescie przestalo padac i moglam zrobic moj power walk ;)  8km i spalonych okolo 680 kalori ;) Nie wie dokladnie ile jako ze jakims cudem przy 6.4km jakos wlaczylam stop na Endomondo i szlam na wlaczonej pauzie :< Jendak zrobilam standardowe minimum 3 okrazenia ktore daja mi akurat 8km :) 

Pozniej sie sie umylakm raz , dwa i wyszykowalam ciuchy do pracy na dzisiaj ;) Nastepnie obejrzalam osattni odcinek Arrow i M jak Milosc :) Zasnelam. 

Kroki na koniec dnia : 22.132 i 94 aktywne minuty.

Waga dzisiaj spadek pol kilo !:) wczoraj 75.2kg a dzisiaj najnizsza waga w tym roku 74,7kg !! (impreza) Bardzo jestem happy i dzisiaj mam lekka diete aby jutro zejsc na 74.5kg ( plan minimum ) 

Podsumowanie z FitBit :) Zdjecia nie moge wkleic ;(

Kroki za tydzien : 216,922 co daje nam srednia 30.989 krokow dziennie :D

3650 srednie dzienne spalanie kalori :) 

1375 aktywnych minut. 

Sen: 5.5h 

Tetno w spoczynku 57 (puchar)

Miejsce w krokach 2 :) Srebrny medal :)

Z dobrych wiesci Andre dostal czek na 700 funtow od cioci :) Kasa sie przyda :) 500 odkladamy odrazu do puli nowego auta a 200 do wycieczki :) Mam nadzieje ze dzien mi zleci szybciutko bo humorek dopisuje i juz za rogiem jest 3 dni wolnego :) Dzien dziecka juz w piatek ciekawe co dostane :D

Zycze wam milego dnia kochane :*

S<3



29 maja 2018 , Komentarze (45)

:) Hej Vitalijki :)

Wtorek czas powrotu do pracy ech narazie wogole nie chce mi sie tutj byc (szloch) Zostalo jeszcze pol dnia ....

Wogole jakos do dupy sie czuje gardlo mnie boli ;/

Nie moge wkleis zdjec dzisiaj z jakiegos powodu. 

Wczoraj 2 power walk zaliczone w sumie 21.4km ;) Spalilam 1796 kalori :) kroki na koniec dnia 28.644 i 206 aktywnych minut. 

Gwiezde Wojny nawet nawet az tak bardzo sie nie wynudzilam jak myslalam :P Nie moge sie juz doczekac 7 czerwca bo wtedy to idziemy do kina na Jurrasic Park !!:) <3

Po popcornie jak zwykle zatrzymala sie woda wypilam ponad litre wody na wieczor a siku nie poszlam ani raz , rano jak sie obudzilam poszlam na sile ;/ Takze nie dziwota ze waga podskoczyla na 75.2kg :P Zejdzie do 1 czerwca kiedy to bedzie podsumowanie miesiaca :) 

Zycze wam milego wtorku :* 

S<3

28 maja 2018 , Komentarze (62)

:)Hej Vitalijki :)

Tak jak wiecie wczorajszy dzien zaczal sie od wczesnych godzin porannych ( od 5 ) zapakowalismy auto i pojechalismy do Milton Keynes na carboot sprzedawac. Troszke ciuchow sie wyzbylam, ale co najdziwniejsze tych najabrdziej zniszczonych i znoszonych (mysli) nie wiem czy ludzie maja taka mentalnosc ze wola zaplacic £1 za cos znoszonego zamiast £3 za nowa rzacz ? W kazdym badz narazie najgorsze byly czarne kobiety !! Za wszystko chcialy placic £0.25 i w dodatku by tylko patrzyly zawinac zreszta mysle jedna ukradla mi kiecke , ale trudno juz ;/ Strasznie nie mile masakra. Przychodzili Polacy, Anglicy Rumuni wszystko kulturka ;) Zaroilam £60 czyli cos tam do skarbonki wlecialo ;) W sobote jedziemy z runda 2 tym razem pod Londyn :) ja z mama A jak sprzedjaemy :D Byl tez brat A z nami za tydzien pojedziee Andre ;) 

Zaczelismy sie pakowac jakos po 12 i stwierdzilismy ze pojedziemy odwiedzic Andre ktory pojechal na ryby ;) Bylismy tam i akurat 2 rybki kochanie zlapalo i nawet sie na selfie namowil :D 

Wrocilismy do domku przebralam sie i jako ze nie padalao i pogoda byla rewelacyjna poszlam na power walk :)

13,3km w 2h06m42 spalilam 1132 kalorie :D

Wrocil Andre wykapal sie i stiwerdzilismy ze trzeba bylo by cos zjesc :) Ja rano zjadlam bekon burger i kawe a Andre tylko chicken wrap ;) takze powoli lapal nas glod , pojechalismy do McDonal wzielam sobie duzy zestaw 3 Chicken Select ;) 

Image result for 3 chicken selects

Oczywiscie pozniej trzeba bylo to spalic Andre zawiozl mnie do Milton Keynes na power walk ;) Pogoda dopisywala (impreza)

10.1km w 1h33m30 spalilam 880 kalori ;) 

Power walk total 24.3km w 3h40 minut spalone kalorie 2012 :D

Wczoraj wpadly tez 2 lody , batonik i 2 male paczuszki chipsow :D Dieta na -4 :pJednak jezeli chodzi o kalorie to wszystko bylo w miare ok bo moglam zjesc ich wczoraj 2942 :)

W domku bylismy okolo 21 i wreszczie moglam odpoczac :) Ogladalam sobi seriale :) 

Aktywnosc na koniec dnia ; 

34.312 krokow i 241 aktywnuch minut

Dzisiaj wstalam o 9 i wreszczie sie wyspalam !! 9 godzin !! WOW :) Pierwsze co weszlam na wage wczoraj waga 75.6kg (szloch) a dzisiaj spadek o 0.8kg:D  waga wskazala 74.8kg (impreza)  Dzisiaj wlczymy o najnizsza wage w tym roku aby zeszlo tak na 74,5kg jutro to bede happy :)

Ide zaraz na power walk poki nie pada , pozniej obudze Andre i idziemy do kina na Star Wars Solo ;( Nie lubie za bardzo Star Wars no ale moje kochanie chce bardzo na to a ze on chodzi ze mna na filmu ktore nie koniecznie sa w jego guscie to ja chce byc fair :) Zreszta popcorn bedzie to przezyje :p 

Image result for star wars solo

jutro juz powrot do pracy ;( jednak naszczescie tylko na 2 dni i znowu 3 dni wolnego takze nie moge narzekac :)

Zycze wam milego dnia kochane !!:* 
S.<3


© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.