Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Z problemem otyłości borykam się od lat. Na dany moment mam dość wszelkich cudownych diet i działam zainspirowana przyzwyczajeniami naturalnie szczupłych ludzi. Myślę, że to świetne nawyki i na schudnięcie i na utrzymanie wagi docelowej bez wyrzeczeń.

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 29523
Komentarzy: 62
Założony: 28 listopada 2015
Ostatni wpis: 11 listopada 2024

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
NiebieskaZabka

kobieta, 38 lat,

166 cm, 93.00 kg więcej o mnie

Postanowienie noworoczne: Cel 1 - wyjście z otyłości (82,6 kg) || Cel 2 - wyjście z nadwagi (68,8 kg) || Cel 3 - zdrowa waga (52-55 kg) || Cel 4 - utrzymanie zdrowej wagi

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

3 listopada 2024 , Komentarze (1)

14 410 kroków

10,2 km

Jedzenie ok.

Dzisiaj uświadomiłam sobie, że w ostatniej chwili się zabrałam do działania, w ostatniej chwili przed osiągnięciem otyłości II stopnia, która wg kalkulatora BMI Vitalii zaczyna się u mnie od 96,5 kg. Dlatego też pozwolę sobie zapisać pozostałe części mojej skali wagowej: 

Otyłość I stopnia: 82,7 kg - 96,4 kg

Nadwaga: 68,9 - 82,6 kg

Zdrowa waga: 51,0 - 68,8 kg

2 listopada 2024 , Komentarze (4)

14 200 kroków

10,11 km 

1 listopada 2024 , Komentarze (4)

Wczoraj: 

9 045 kroków 

6,52 km


Dzisiaj:

15 155 kroków 

10,34 km

31 października 2024 , Komentarze (14)

Witajcie serdecznie,

     Dzisiaj jakoś tak mam melancholijny nastrój i jednocześnie podejmuję się powrotu do zdrowej sylwetki, którą po raz ostatni miałam w dzieciństwie. Potem niestety pochłonęło mnie zajadanie emocji i raczenie się nadmiarem jedzenia (szczególnie przetworzonego), które w tych czasach nas zalewa ze wszech stron. Założyłam konto na Vitalii 9 lat temu, 28 listopada 2015. W tym czasie przeszłam dużo potyczek wagowych i zdrowotnych, m.in. w 2018 roku udało mi się schudnąć 15 kg z 30 nadmiarowych i przez blisko 1,5 roku utrzymać tę wagę. Niestety potem zaczął się stresujący okres w moim życiu i przytyłam 20 kg (+ te 15 kg, które nadal nie spadły). Przeszłam chyba stanowczo większą ilość diet, które znajdują się w internecie i niestety żadnej nie udało mi się utrzymać na dłużej. Szczególnie, że większość padała w czasie pobytu u rodziny czy znajomych, a w chudnięciu przecież nie chodzi o to, żeby trzymać się z dala od ludzi jak odludek, byle tylko utrzymać dietę .... 
     I tak oto od wieloletniego poszukiwania pomysłu na to jak schudnąć, doszłam do etapu polegającego na tym, jak szczupli to robią, że nie tyją. Okazuje się, że mają wiele przyzwyczajeń, o których nie mówi się osobom odchudzającym się. Dlatego też, postanowiłam przetestować to czego się dowiedziałam i mam nadzieję, że uda mi się stać jedną z tych chudych osób, co jedzą wszystko i nie tyją i mają się dobrze :)
     Na razie spisałam sobie wszystkie te zasady, które chcę wprowadzić w życie i zobaczymy co z tego wyjdzie. Dzisiaj wpisuję dzień numer 1, ponieważ na poważnie zaczynam począwszy od porannych pomiarów. Mam dzisiaj 94,5 kg oraz BMI 34,29 (otyłość jeszcze I stopnia). Na pasku pozostawiam start z wagą 95 kg ponieważ tyle ważyłam we wtorek, jak stopniowo zaczęłam wprowadzać nowe zasady w życie. 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.