Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 8764
Komentarzy: 261
Założony: 27 maja 2015
Ostatni wpis: 22 czerwca 2017

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Aagnes91

kobieta, 33 lat, Poznań

160 cm, 74.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

10 marca 2016 , Komentarze (16)

Jak w temacie, ja Wam dziewuszki pokażę :p proszę śledzić pasek i łapać się za głowę na widok spadku kilogramów :p

Śpieszy mi się, tak bardzo chciałabym poznać pewnego faceta... Nie mam odwagi w tym momencie podejść, boję się wyśmiania, odrzucenia...

Zakładam sobie wagę ok 70 kg... wtedy pewnie przy wysokich butach nie będę prezentować się tak źle... ale zobaczymy. Być może uznam że muszę mieć mniej kilo i wtedy będę dalej walczyć ...

Przyjaciółki pocieszają, że mam bardzo ładną buzie... ale co po buzi skoro sylwetka jest do kitu?

Trzymajcie kciuki...

9 marca 2016 , Komentarze (9)

Od odejścia Taty minął rok. Było bardzo ciężko, przeżyliśmy szok, bo Tata odszedł tak niespodziewanie.... miał tylko 53 lata...

Był już okres, że Mama radziła sobie lepiej, nie płakała tak wiele.... ale dziś znowu płacz...

Nie wiem co mam robić w takiej sytuacji... czasem ją przytulę, czasem porozmawiam a czasem po prostu zagaduje ją jakimś innym tematem. 

Czasem jak widzę, że ma zły dzień, szukam w necie śmiesznych filmików i razem oglądamy,  a czasem jedziemy do Poznania na zakupy, kawć , ciastko....

Boję się, że nie jestem w stanie jej pomóc tak jakbym chciała :( a może musi wypłakać swoje? Kiedy to minie ?... :(

7 marca 2016 , Komentarze (2)

Hej Kochane, 

rozłożyła mnie choroba, wczorajszy dzień spędziłam w łóżku i nadrobiłam zaległości w serialach, które chodziły mi po głowie :) czuję się już lepiej...

Myślałam że w trakcie choroby troszkę kilo zrzucę, bo nie miałam wcale apetytu... spadło 0,20 kg... zawsze coś :)

a jak Wy się czujecie? Omija Was panująca grypa ?:) zdrówka Kochane

2 marca 2016 , Komentarze (6)

Która z Was uwielbiała ten serial? :) Rzadko oglądam telewizję, ale dziś mając troszkę wolnego czasu włączyłam tvp6 a tu... Miodowe Lata :)

Karol i Tadzik rządzą hehe :) Kocham nasze dobre polskie seriale z lat 90tych.... 

A teraz tylko trudne sprawy i inne dziwne produkcje ... 

niech wrócą tamte czasy ....

1 marca 2016 , Komentarze (8)

Ajj katar nastąpił i ból gardła i to akurat teraz kiedy dostałam pracę i muszę się zdecydować czy będę jeździć na zawołanie 60 km ....

Waga sobie pięknie stoi, jednak nie da się szybko spaść z wagi odżywiając się w miarę racjonalnie... Jednak jestem dobrej myśli, trzeba tylko wrócić do ćwiczeń :) 

Tylko, że dziś chyba dogodzę sobie pizzą i myślę o 2-3 kawałkach - nie całej :)

buziaki

24 lutego 2016 , Komentarze (16)

Hej Kochane :* 

Waga już wskazuje 86,5 kg, a pamiętam jak niedawno przeglądając pamiętnik jednej z Was marzyłam o tych 86 kg, a miałam wówczas ponad 90 kg...

Wczoraj byłam pierwszy dzień w pracy, prowadziłam zajęcia z dziećmi  i 4 godzinki tej harówki przyniosły mi 150 zł :) cieszę się, bo nie chce brać już pieniążków od mamy. Dużo więcej satysfakcji dają mi zakupy , które kupuje za swoje zarobione pieniądze. A jeszcze większą frajdę mam jak mogę zaprosić mamę do kawiarni na kawę i ciastko i za nią zapłacić :) Nie wiem czy też tak macie, że lubicie kupować za swoje?

Mam pracę, mam studia, mamę i brata... Do pełni szczęścia brakuje mi mojego Kochanego Taty,  za którym strasznie tęsknię... Tata odszedł w zeszłym roku, bardzo niespodziewanie....

Nie wiem czy w XXI wieku wierzycie w duchy... ja wielokrotnie słysząc historie czy w mojej rodzinie, czy wśród znajomych nie do końca wierzyłam w takie historie...

Natomiast przez ten rok zdarzyło się kilka dziwnych sytuacji, których nie potrafię wyjaśnić :( nie powiem Wam, że widziałam mojego Tatę w postacie ducha, ale mam wrażenie że Tata daje mi znać o sobie ... Chociaż z wiarą u mnie bywa różnie, po śmierci Taty modliłam się, żeby dał znak, że gdzieś tam jest... 

I chyba mnie wysłuchał :)

23 lutego 2016 , Komentarze (6)

Wszystko się układa, waga leci, choć już z niezbyt zawrotną prędkością.

Czytałam Wasze komentarze odnośnie diety Master Cleanse i wszystkie jesteście nie :(

Bo będzie jojo, bo brak składników odżywczych... pewnie macie racje. Myślę, że to dobry sposób jak jesteśmy już blisko celu i mamy do zrzucenie 3-4 kg a nie 25 kg...

Na razie, póki waga leci będę jadła jak do tej pory.

Motywacji potrzebuję ehhh....

21 lutego 2016 , Komentarze (11)

Hej Kochane! Czy któraś z Was kiedykolwiek była na diecie master cleanse? Inaczej zwana dietą lemoniadową lub dietą Beyonce. Chodzi mi mocno po głowie. Oprócz spadku wagi następuje również oczyszczenie organizmu z toksyn, choć nie ukrywam, że interesuje mnie bardziej ta pierwsza korzyść :)

O co chodzi? 

Pijemy mixturę sporządzoną z : wody+ cytryny+ pieprzu caynenne+  syrop klonowy

Możemy wypić nawet do 12 szklanek lemoniady na dzień...

Mimo, że waga spada, chciałabym sobie zafundować taki mega szok i mega spalanie tłuszczy. Beyonce podczas 14 dniowej diety master cleanse schudła 10 kg !!!

A na youtube znalazłam dziewczynę, która tą dietę stosowała przez .... 40 dni.

Moja dotychczasowa dieta polegała na jedzeniu 2 małych posiłków dziennie, szczególnie wysokobiałkowych. Około godzina jakiegokolwiek ruchu na wieczór... 

Jeżeli miałam ochotę na słodkie to zjadłam jednego cukierka (głównie michaszki - najlepsze:) ) ten drugi i ostatni posiłek zjadałam o godzinie 14:00....i do wieczora już tylko woda :)

Proszę napiszcie czy probówałyscie MASTER CLEANSE !!

19 lutego 2016 , Komentarze (8)

Tak, waga spadła znowu. Ale przed chwilą zjadłam 2 kawałki ciasta i pół pizzy....

Boję się jutro wstać na wagę... Jedno jest pewne, że do końca dnia nie zjem już nic i o 18:00 karny trening 3 godziny....

a jaaaak :)

18 lutego 2016 , Komentarze (5)

Dodam coś wieczorem... :) idę na śniadanko :*

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.