Patrząc z perspektywy
czasu to zastanawiam się w jakim momencie popełniłem błąd...
Rozpatrując kwestie rodzinne, zawodowe,
miłosne i inne, to:
Ogromna, przytłaczająca masa złych historii i porażek w moim
życiu przełożyła się na mój coraz to większy apetyt…
Z perspektywy czasu to byłem po prostu
durniem - trzeba to nazwać po imieniu…
Spasłem się jak świnia !!!!!!
Teraz te spodnie, które kupowałem spadają mi z
dupy, aby przejść te dwa metry, to muszę je trzymać ręką i to z dużym
luzem w garści, bo mogę je spokojnie ściągać bez rozpinania, to kurde cieszy :) i nie mówcie mi abym kupił sobie pasek do spodni :)
Cieszy mnie również to, że wracam do moich starych spodni i do starych koszul,
ale i tak są te koszule za duże, co cieszy podwójnie ! :) ale jeszcze poczekam jakieś 10 kilogramów i wtedy pójdę na zakupy :)
No tak się chciałem pochwalić i zarazem wylać smuty; wybaczcie…
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.