Witajcie kochane
Wracam tutaj jak bumerang... czesto czytam choc nic nie pisze... ale jakos z vitalia lepiej mi odnalesc motywacje do dzialania i to wasza zasluga...
Samopoczucie dzis moje nie najlepsze robie pranie ogarnie w domku i chyba tyle... moze odwiedze dzis tesciowa z synkiem ... zobaczymy ;)
Od nowego roku praktycznie bez wpadek dietkowych a waga ani drgnie omg jakas tragedia... :(:( TO tak czlowieka zniecheca :(:( Tym bardziej ze jak najszybciej chcialabym zrzucic poswiateczna nadwyzke :( ohh jaka ja glupia bylam jedzac jedzac i jedzac bez opamietania w te swieta :(:( Nakrzyczcie na mnie hehe
W kazdym badz razie teraz gotowa do dzialania. Mam cel ;)
Na wakacje jade do Polski jak myalicie ile do wakacji uda mi sie zrzucic... hmmm ?
Na dzisiejsze menu zaplanowane mam:
-bulka pelnoziarnista z szynka serem i warzywami
- owsianka na mleku z garscia zurawiny suszonej plus owoc
-skrzydelka z surowka (jeszcze nie wiem jaka ;))
- moze jakis koktajl i na kolacje nie wiem co nie mam pomyslow ;)
moze wymi podpowiecie ;)
Buziaczki :**