Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 13612
Komentarzy: 404
Założony: 4 października 2014
Ostatni wpis: 5 lutego 2016

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
BulkaAmerykankaa

kobieta, 36 lat,

175 cm, 107.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Historia wagi

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

27 stycznia 2015 , Komentarze (8)

Witajcie moi wspaniali :):)

Dzis u nas sniegowoooo oj i to bardzo sniezyca byla wczoraj od 11pm byl zakaz jezdzenia samochodami...Od rana wszyscy z odsniezaczami lataja itd....Szkoly pozamykane ja w pracy tez wolne bo nic nie jezdzi... ludzie wykupowali wczoraj w sklepach wszystko jak lecialo ---->> wojna mysle... heh

                             

Ja z synkiem musimy sie wybrac do banku wplacic pieniadze bo kupujemy bilaty do PL wiec moja motywacja bynajmniej na najblizesze 2 miesiace gotowa :D:D:D Musze zrobic wszystko co w mojej sile zeby zblizyc sie do 99 heh :):)

No i postanowilam ze bede cwiczyla a co tam jak szalec to szalec hihi :):)

Dzis juz po sniadanku... z racji tego ze lodowka nie za bardzo zaopatrzona w produkty fit owsianka z owocem i cynamonem... :) pyszniutka :) Waga o rowny kilogram wyzsza niz na pasku... Walczymy nie ma co !!!! :D:D

                                     

Buziaki :*

22 stycznia 2015 , Komentarze (5)

Hejkaaaa :D:D

Szybki wpisik przed praca...:D Ciezkie jest zycie nalogowego zazeracza slodyczy ojjj wczoraj sie wrecz nazarlam slodkim ahhhhh :(:( Mozecie mnie zlinczowac hehe :):) Ale dzis juz stoje w gotowosci do dalszych poczynan!!! :D Znacie moze jakies sposoby na to by nie jesc slodkiego... Ja np zawsze po obiedzie mam ochote na "cos wspanialego" :D:D Zawsze tak mialam... ;/;/;/;/

Musze rowniez zaczac cwiczyc moze podpowiecie jakies cwiczenia dla osob z minimalna albo nawet zadna kondycja... wstyd sie przyznac  :(:( Kiedys uprawialam mnostwo sportow i kochalam to :(:(:(:(:(:(:(

Ok laseczki uciekam dzis ide do dwoch prac wiec nie wiem czy jeszcze tu zajze ale jak tylko bede mogla to poczytam was :):) 

Buziaczki i milego dzionka :***** muuuuaaaaa :***

20 stycznia 2015 , Komentarze (6)

witajcie moi mili :):)

Ja juz od tyg znowu dietkuje w koncu wzielam tylek w troki i jadeee :):):):) Nie chcialam od razu pisac coby nie zapeszac ;) W koncu nie wazne ile razy upadamy wazne zebysmy sie podnosili ;) Wage mam wyzsza niz na pasku ;/;/ ale nie bede zmieniala... Mysle ze lada dzien po niedzieli dobije do tej z paseczka... 

Dzis juz po sniadankeczku lece zaraz do pracaczka... do pozniej buziaaaaaam :*:*

                               

:):):):):):):):):):):):)

1 stycznia 2015 , Komentarze (3)

HAPPY NEW YEAR :)

22 października 2014 , Komentarze (5)

                               


No wiec dzisiaj szybko zwiezle i na temat ;);) Wczorajsze menu:

SNIADANIE:

chlebek czarny z parowka + pomidor z cebula + kawunia z mlekiem

II SNIADANIE:

kefir z lyzka platkow owsianych i mus z truskawek wlasnej roboty ;) bez cukru ;)

OBIAD:

fasolka brokul + 1 zeberko


KOLACJA:

3 wafle ryzowe+2 lyzki twarogu chodego light+3 lyzeczki dzemu malinowego 


I to wsio duzo? malo? nie wiem waga nie rusza hmm ;/;/ No to lecimy dzisiejsze menu tylko 1 zdjecia bo w pracy bylam:


SNIADANIE:

owsianka z 5 lyzek platkow owsianych plu mus truskawkowy (patrz wyzej ;))

PRZEKASKA:

jablko


II SNIADANIE:

ciemna kanapka z indykiem


OBIAD:

ryz z brokulem i indykiem


KOLACJA: 

3 wafle z rybka w pomidorach i cebulka

Do tego wszystkiego oczywiscie woda i wsiooo... Nie wiem jak do soboty waga nie ruszy to zalamie rece narazie poszla do gory :O:O o zgrozo (szloch)

DOBRANOC :***

20 października 2014 , Komentarze (19)

Hejoooo :) :*

Od dzis znowu zaczynam dietkowanie pelna geba... Nie moge pozwolic na to zebym w w niekonsekwencji sie poddala... Musze poukladac sobie wszystko i bedzie git...!!! :D Grunt to pozytywne myslenie wtedy wszystko musi sie udac!! heh :):) Dzis mam wolne od pracy wiec jest czas na dodanie wpisu ;) 


Wymienilismy dla synka lozko bo stare bylo juz wysluzone przy przeprowadzkach niestety meble z ikea nie sa trwale i sie niszcza. ;/;/

No ale teraz ma juz fajne lozko oby na dlugo mu starczylo :) Sami ocencie :)

RAMA LOZKA WITH STORAGE NA ZABAWKI ;)


SZAFECZKA Z WYJEZDZANYMI POLECZKAMI

MATERAC ;)

         

RAZEM WYGLADA TO MNIEJ WIECEJ TAK

TABLICE NAD BIURKO DO PRZYCZEPIANIA WAZNYCH INFO :)

                 

Do tego dokupilam sobie garbage can for recycling ;)

Fajna sprawa, tym bardziej, ze smieci segregowac musimy tak to juz tu jest chociaz nie kazdy sie do tego stosuje a ja sie tego nauczyla i nie mam z tym wiekszych problemow ;)

Uciekam jakis obiadek upichcic moi drodzy i kochani ;) Pozniej napisze menu jak mi poszlo ale musi byc ok!!!! :D:D

BuzIAki :*:*:*:*:*

18 października 2014 , Komentarze (12)

Aj nie moge ja znalesc czasu zeby cos tu pisac w tygodniu...;/;/ Wstaje 5.30 rano jade do pracy po  pracy mlodego odbieram ze szkoly i okolo 3-30 jestem w domu jakis obiadzik zjemy wtedy lekcje odrabiamy i jest 6 a ja klapnieta jestem jak detka... ;/;/ No ale jakos trzeba dac rade... :) W dodatku caly tydzien po lekarzach biegamy to rodzinny bo do szkoly szczepienia trzeba podonosic to dermatolog bo malemu jakas plamka na nozce wyskoczyla,pozniej znowu rodzinny bo kaszle meczy sie naprawde strasznie w nocy tak go dusi, ze budzi sie po kilka razy a lekarz twierdzi, ze jak nie ma goraczki to jest ok... w takim razie po 2 dniach i goraczka jest i wez tu zyj z tymi lekarzami jeszcze ja taki nerwus jestem,pozabijalabym ich wszystkich!!!

Moze wy znacie jakies domowe sposoby na duszacy kaszel, bo ja juz chyba wszystkiego probowalam...;/

Odnosnie wagi nic nie ruszyla ale dietkowo w tym tygodniu nie bylo.Poprostu nie umiem sobie tego poukladac odkad zmienilam prace wstaje tak wczesnie cos tam jem w pracy 2 sniadanie czy jakies jablko a wtedy zanim mlodego odbiore to juz jestem glodna jak wilk. Wpadam do domu i nie wiem za co sie chwycic macie jakies pomysly bo skoro wstaje 5.30 obiad jemy 3-3.30 to do tej pory co mam zjesc 3 sniadania? Nie wiem mam z tym problem jem za malo z rana a pozniej napady glodu mam. Musze sobie jakos to poukladac... ;/;/;/


A teraz z innej beczki kupilam ostatnio takie cudo---->

                                     

Fajna sprawa ale po kilku razach chcialabym wyprac glowice ale za chiny ludowe nie moge jej zdjac. Obejzalam filmik instruktarzowy i owszem mozna sciagac robie wszystko jak nalezy a to ani rusz :<:<:<Heh musze poczekac na mojego <3 on zawsze cos wymysli ;) Tylko ja musze isc do pralni i chce to wsiasc teraz heheheh :D:D Uciekam sprzatac bo po tygodniu to wszystkiego po kolana lol ;)

                     

11 października 2014 , Komentarze (10)

Witam w jesienny poranek :*:*:*

                        

                         

U mnie 8.30 rano jak wiece nie mieszkam w Polsce ;) W ostatnim tygodniu nie zagladalam tu zbyt czesto. Znalazlam prace fajna pasuje mi tylko dojazdy sa ciezkie 1.5 godz musze sie tluc autobusami ;/;/;/ Nie wiem jeszcze sie nad nia zastanawiam bo to naprawde meczace. Akurat z praca tutaj nie ma wiekszego problemu " nie ta to inna". No zobaczymy jakos to bedzie ;) 

                              

                           

Dzis rano sie zwazylam przyjmujac, ze bede sie wazyla w kazda sobote rano...

No i po tygodniu spadek tamtatadam-------->

116.7 KG :D:D:D:D

Ciesze sie jak dziecko,pomimo to ,ze przez ta prace nie potrafilam sobie dokladnie poukladac posilkow i to pol dnia o kanapce a po poludniu jedzenie.

Musze soebie to wszystko obmyslec i bede zabierala 2 sniadanie to pracy no bo wracajac z synkiem do domu bylam juz naprawde glodna jak wilk a nie moge doprowadzac do takiej sytuacji ;);)

MILEGO DNIA :):*

                           

Buziaaam Was kochani moi :*:*:* Lece Was poczytac bo braki mam straszne ajajaja :D:D 

7 października 2014 , Komentarze (6)

Haaaaaj lachony ;D;D

Dzisiaj na szybko dzisiejsze menu:

SNIADANIE:

parowka+1 kromka czarnego chlebka+pol pomidora z cebula +kawka z mlekiem 1%


II SNIADANIE:

2 lyzki paprykarza z cebulka + pieczywo chrupkie 


OBIAD:

kawalek piersi w papirusie z papryka czerwona+ misieczka leczo + kawka z mlekiem 1%


KOLACJA 6PM :

3 lyzki twarogu+3 lyzeczki drzemu niskoslodzonego+3 sucharki


DODATKOWO:

kilkanascie paluszkow slonych;/

Wiem wiem zre jak swinka... ahhh co mysliucie o tym menu... lece was poczytac na chwilke. Kapac synuska mojego kochanego polozyc go lulku :):) Obejze jakiegos seriala i tez lece lulu bo jutro do pracki ;)

4 października 2014 , Komentarze (4)

Witam moje kruszyny 

Mozecie mnie kopnac w tylek. Zgadzam sie... :D

Ostatnim razem udalo mi sie schodnac okolo 15 kg do okolo 110 i znowu wrocilo wrrrr tylko sie wkurzyc :<No ale to nikogo innego wina tylko moja wiadomo zarlam za duzo ah.... Teraz wrocilam do vitali bo bez was kochane nie daje rady jednak ta swiadomosc ze bede musiala sie wyspowiadac ze wszystkich grzechow cos daje bo sama sobie to ja nie potrafie... A wiec kochane moje znowu walcze!!!!! A co tam damy rade!!!!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.