tchorzz nie może spać. Budzi go brak kontaktu z Motywacja i jego nieodparta chęć. Wstaje często w nocy i nie moze znaleźć sobie miejsca. Czyta ale nie wie co. Ćwiczy. Nawet o 3 rano. Wczoraj tchorzz przeżył miłe chwile bo widział Motywacje. Mogl slyszec Jej głos. Tchorzz zwyczajnie jest mocno zaświergolony. Stan niepokojący, nie dający normalnie żyć, ale którego za nic tchorzz nie chce sie pozbyć czy zamienić.
Ostatnio Motywacja wiele tchorzzowi wyjaśniła. Nie pierwszy raz kiedy tchorzz przezywa wstrząs gdy Motywacja ma jakis negatyw u siebie. Poddawane jest wówczas wszystko w poczucie bezsensu. Padają słowa trudne do odkręcenia. Na szczęście jest to rzadkie i kochane po.
Tchorzz kolejny raz tchórzac coraz silniej cieszy sie ze mimo iż po niektórych słowach pewnie niejeden gość by odszedł to cieszy sie ze moze powiedzieć że ma Motywacje ze to jego ukochana. Miłość często każe znosić nam rozne niechciane. Tchorzz dopowiada sobie że im bardziej obrywa tym bardziej Motywacji jest lżej. (skojarzenie z dworem Ludwika XIV i instytucja chłopca do bicia jest ze wszech miar niewłaściwa). Tu chodzi o stan wyjątkowy. Wyjątkowy stan serca.
Sportowo:
30 pompek
40 brzuszków
5 nachwytem drążek
Deska 2 min 6 s.
W weekend ponad 10 km w Biegu Motywacji