Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Kieruje mną chęć zmian na lepsze, chcę w końcu zaakceptować siebie i przestać narzekać. :)

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 2494
Komentarzy: 26
Założony: 18 stycznia 2014
Ostatni wpis: 3 listopada 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Panna_Joanna

kobieta, 32 lat, Opole

177 cm, 79.00 kg więcej o mnie

Wpisy w pamiętniku

3 listopada 2014 , Komentarze (2)

Być może nie wykonałam wszystkich założonych programów, ale mimo wszystko czuję się bardziej zmęczona niż wczoraj - to pewnie wina wczorajszych ćwiczeń i części dnia spędzonej poza domem.

Zrobiłam dzisiaj pięciominutową rozgrzewkę, piętnastominutowe cardio i abs z Mel B. Jestem zadowolona, czuję jak palą mnie mięśnie brzucha. 

Do jutra!

2 listopada 2014 , Komentarze (2)

pod warunkiem, że dobrze się w nim czujemy :)

pod warunkiem, że dobrze się w nim czujemy. :)

Cześć! Wracamy po przerwie, bo dłuuugich wakacjach i miesiącu wdrażania się w tryb uczelniany, nie ma lekko, biorąc pod uwagę, że są dni, w których jestem dwanaście godzin poza domem i mam świadomość tego, że czasami może mi się po prostu NIE CHCIEĆ.

Mimo wszystko, przychodzę tu z nowym ładunkiem entuzjazmu. I, nazwałabym to wyzwaniem "Listopad", ale może być to nieco zakłamane, dlatego wracam z wyzwaniem na 30 najbliższych dni, w które wliczone będą ok. 4-5 dni przerwy. Dla regeneracji. Wyzwanie te to... -5kg!

Nie potrafię katować się dietą, dlatego głównie będę bazować na ćwiczeniach. Rzecz jasna po tak długiej przerwie nie wrócę znowu do półtoragodzinnych intensywnych treningów. Będę zaczynać powoli, ale nie będę sobie odpuszczać. Ma boleć. :) 

Oprócz ćwiczeń, postaram się też zrezygnować ze słonych przekąsek i podjadania, co będzie trudne, bo będąc w biegu, poza domem, niełatwo o regularne posiłki.

Dzisiaj upiekłam ciasteczka owsiane. Są pyszne. Nie jestem tylko pewna, czy są mniej kaloryczne od np. kruchych ciasteczek i czy są zdrowsze? Bardziej polecane?

Jednak koniec mojej paplaniny. Przechodzimy do konkretów.

DZIEŃ 1

Wykonane zestawy:

1.

Ogólnie... jest to urwany fragment jakiegoś programu Jillian. Szczerze powiem, że owszem - serce zaczęło mi bić mocniej i szybciej pompować krew, pot zaczął perlić się na skórze, ale szału nie ma. 

2. 

Jak dla mnie, najlepszy zestaw na brzuch, choć przyznam, że niezbyt trudny. 

3.

Uwielbiam, uwielbiam, uwielbiam. Muzyka w tle jest energetyczna, kobitka prowadząca jest świetna!

4.

I ostatni zestaw. Uwielbiam to, czuję, że ćwiczyłam. Drżą mi całe uda, ale nie wiem, czy takie ćwiczenia dają efekty.

Plany na jutro:

To samo, ale zamiast tego cardio, 15 minutowy zestaw Mel B. Chyba bardziej mi się podobał.

7 lutego 2014 , Skomentuj

Prawie tydzień bez ćwiczeń, a to wszystko przez naukę i ogólne zniechęcenie. Dzisiaj nie czuję się najlepiej, ale obiecuję i Wam, i sobie, że od jutra wznawiam ćwiczenia i nie będzie już wymówek. Źle się czuję bez ruchu, ale po kilku dniach... coraz gorzej z motywacją. 

1 lutego 2014 , Komentarze (2)

Z optymizmem wkraczam w nowy miesiąc. Wczorajsze ćwiczenia nie były jakieś wymagające, ale chyba przyłożyłam się do nich, aż za dobrze, bo miałam dzisiaj zakwasy.
Zrobiłam te same zestawy, co wczoraj i odkryłam świetny sposób na pękającą skórę przy paznokciach ─ wazelinę. Jak do tej pory żadne kremy mi nie bardzo pomagały, to teraz już po jednym dniu skórki wyglądają lepiej. 

31 stycznia 2014 , Skomentuj

Ostatni dzień stycznia zakończony sukcesem. 10 minut na talię, biodra i boczki oraz 10 minut z ciężarkami. Czuję się przyjemnie spocona i zdyszana. Brakowało mi tego przez te kilka dni. Normalnie zamierzam wykonywać te dwa zestawy plus trzeci zestaw na brzuch, ale dzisiaj nie czuję się najlepiej, dlatego ograniczyłam się do tych dwóch. 

30 stycznia 2014 , Komentarze (1)

Jestem zła. Dwa dni bez ćwiczeń rozleniwiły mnie na tyle, że dzisiaj zrobiłam tylko ok. 50 brzuszków i jakieś ćwiczenia rozciągające, ale jutro zamierzam zrobić przynajmniej 3 10minutowe zestawy.
Sesja prawie skończona, jeszcze dwa tygodnie, a w ich ciągu TYLKO 3 egzaminy, może później uda mi się bardziej przyłożyć do ćwiczeń, ale pocieszam się tym, że przyjaciel stwierdził, że widać po mnie, że ćwiczę.

27 stycznia 2014 , Komentarze (1)

Dzisiaj powtórka z wczoraj. Chciałabym dać sobie większy wycisk, ale muszę zostawić siły do nauki. ;P 

26 stycznia 2014 , Skomentuj

Dzisiaj znowu sporo nauki i znowu nie umiałam wziąć się za Skalpel, ale weszłam na wagę, a tam... 0,2 kilograma mniej! :D Dlatego zmotywowałam się i zrobiłam dwie świetne 10minutówki. 
Pierwsza to ćwiczenia z ciężarkami, najprzyjemniejszy zestaw, oprócz kręcenia bioderek, który znalazłam. Uwielbiam ćwiczenia z hantelkami, zwłaszcza te, która angażują tez inne partie mięśni.




Drugim zestawem były ćwiczenia na mięśnie brzucha. Dwie serie ćwiczeń, pierwsza polegała na podstawowych ćwiczeniach, druga prezentowała ich modyfikacje. 





Chyba bardzo polubię kanał FitSugar. :) A ćwiczenia z ciężarkami będą mi towarzyszyć chyba codziennie. Są cudowne! 

25 stycznia 2014 , Komentarze (3)

Czas sesji nie jest najlepszym czasem na obranie sobie takiego postanowienia. Dzisiaj na przykład cały dzień się uczę, ale dla poprawy nastroju pozwoliłam sobie na wykonanie filmiku, który wrzuciłam tutaj. Podoba mi się! :) Dlatego, że trwa tylko dziesięć minut, dodałam do niego na samym końcu drugą serię brzuszków i ćwiczenia rozciągające z filmików Ewy Chodakowskiej. Z oczyszczonym umysłem, nieco zmęczonym ciałem, mogę wracać do podręcznika! :)

24 stycznia 2014 , Komentarze (1)

Dzień szósty, ale nie ze Skalpelem II. Zauważyłam, że Skalpele Ewy mnie nudzą, są mało dynamiczne, dlatego chyba co drugi dzień będę urozmaicać je jakimiś innymi ćwiczeniami. 
Poniżej filmik, który wykonałam. Jest pozytywny, zadyszka ─ dla osób o słabszej kondycji ─ gwarantowana. Nie wystraszcie się tym, że potrzebna jest piłka do ćwiczeń, wcale nie jest, pani trenerka podaje opcje dla ćwiczących bez piłek. Ale musicie mieć ciężarki. Albo dwie butelki wody. Polecam, to tylko dziesięć minut. :)






© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.