Pamiętnik odchudzania użytkownika:
.Puckolinka.

kobieta, 35 lat,

172 cm, 73.40 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

3 listopada 2016 , Komentarze (4)

HEHEHEH na usg widać dwa pęcherzyki. Ale, ale mam się nie nastawiać, nie cieszyć, itp. tylko spokojnie czekać na wizytę za 3 tygodnie. Jak będzie słychać dwa serduszka to mamy bliźniaki. W rodzinie bliskiej są :)

30 października 2016 , Komentarze (2)

Niby jest to 6 tc, ale obstawiam że podczas badania wyjdzie mniej. Używałam testów owulacyjnych więc wiem że miałam opóźnioną owulację bo dopiero 18 dc. Do lekarza jestem już umówiona. Czuje że będzie syn hehe. W pierwszej ciąży czułam tak mocno że będzie córka. Inaczej podchodzę do tej ciąży, oczywiście wszystko mnie martwi. Jednego dnia mnie coś boli a 2 czuję się świetnie. Ale jeszcze nie panikuję. Na wadze kg dużo, ale powolutku spada. Oczywiście się nie odchudzam ale zmieniłam sporo rzeczy to pewnie dlatego. 

24 października 2016 , Komentarze (8)

Test zdany

23 października 2016 , Komentarze (2)

Tak więc we wrześniowym cyklu się nie udało, przegapiłam owulację. Jutro jest czas aby sprawdzić czy zdałam test w październiku :) 

15 września 2016 , Komentarze (1)

Tak więc gin powiedział że wszystko ok. I że mam szanse zajść jeszcze w tym cyklu więc mam próbować ale się nie spinać. Więc się nie spinam. Ale się martwię. Bo niby badania ok gin mówi że ok a mnie cały czas boli brzuch, albo nerka albo kręgosłup nie wiem. Wiem że ból przy chodzeniu promieniuje pod łopatkę do piersi. Trwa to jakiś czas potem mija i nasila się w nocy. I tak szczerzę to się boje. Co to jest i co będzie dalej.

11 września 2016 , Komentarze (6)

Po mimo tego że miałam inne plany. Niestety chcąc czekać na to aż schudnę do swojego wymarzonego celu mogłabym się nie doczekać.... Schudłam 10 kg. Wyniki mam książkowe, zrobiłam sobie wszystkie badania jakie można zrobić przed ciążą. W pon idę jeszcze tylko zobaczyć czy podwozie sprawne :) Jestem gotowa, psychicznie. Może fizycznie nie ma szału ale mam nowe postanowienia. Obiecuję że nie przytyję tyle co z 1 dzieckiem. Jestem mądrzejsza o jedną ciążę. I nie chce jeszcze raz przeżywać tego co po porodzie. Zresztą te które są ze mną od początku wiedzą. Czekam do najbliższej miesiączki a potem startujemy. 

11 sierpnia 2016 , Komentarze (5)

To dziś jest ten dzień kiedy musiałam zabić głoda. Czyli się po prostu najeść. Ale nie żałuję. Raz na jakiś czas potrzebuję takiego dnia. Najbardziej chciało mi się słodkiego. Ale w tym przypadku nie zaszalałam bo zjadałam tylko pół wafelka.

8 sierpnia 2016 , Komentarze (2)

Tak więc jutro mija mój 3 miesiąc odchudzania. Na wadze -10 kg. Do zrzucenia mam jeszcze ok 15. Było by dobrze zrzucić to do końca roku. Siły i energii brak przez pracę, ale jestem dobrej myśli.

5 sierpnia 2016 , Komentarze (2)

Po pierwszym tygodniu pracy po urlopie czuję się jak gdybym dostała obuchem w łeb... masakra. Jestem padnięta. 8 godz pracy plus rower równa się brak energii... Od pon na wadze -1,2 kg

Sierpień jest moim miesiącem bez słodyczy.. no może 30 dniami bo za tydzień mam rocznicę ślubu i jeden dzień zamierzam sobie odpuścić.

31 lipca 2016 , Komentarze (2)

W lipcu przejechałam ponad 100 km więcej niż w czerwcu tj. 619 km spalając przy tym 12813 kcal. Cel na sierpień 620 km.

Co do reszty, na pewno mam skórę w lepszym dużo lepszym stanie, mniej cellulitu. Czuję że schudłam po ubraniach, ale i inni to widzą. Od pon modernizuję dietę. W dalszym ciągu mam duży nadbagaż i bardzo dużo pracy.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.