Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

sport, sport i jeszcze raz sport.;) bo najważniejsze to nie powrócić do starych nawyków, pójść pobiegać lub skoczyć na rower, by nie dac sięobżarstwu i diety od jutra..xd A tak w ogóle to jestem Klaudia..;)

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 8005
Komentarzy: 281
Założony: 8 sierpnia 2013
Ostatni wpis: 7 stycznia 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
malinaaa215@

kobieta, 27 lat, Zielona Góra

172 cm, 72.90 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: do października 20kg mniej..;)

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Historia wagi

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

7 stycznia 2014 , Komentarze (6)

Ponad Kilo za mną..;)
Taak wiem.. zaczynam od nowa..

,,jak zawsze"...

ale się nie poddaję.. walczę... ciągle się podnoszę..;)
Ostatnia szansa, by spowolnić rozwijanie się choroby..
Dietetyczka ułożyła plan..

Tylko 151 dni..xd
od 7.01 do 7.06..

znając mnie i tak nie wytrzymam..;D
ale.... muszę pamiętać że nie mam wyjścia...
mijają dwa tygodnie jak choruję..-,- już nie mogę..
zmarnowane święta.. sylwester.. brak słów..
ale stawiam baardzo radykalne kroki..;)
postanowiłam wrzucić  zdjęcia..;)
swoje zdjęcia.. dziś robione..
tak wyglądam... szkoda gadać...

Tylko nie komentujcie..;) proooszę..;D 
pozdrawiam..;) miłego dzionka..!;)))







2 stycznia 2014 , Komentarze (4)

Dobra...xd koniec z przeciąganiem tego wszystkiego..;)

Biorę się za siebie..;)

Mam w domu książkę Chodakowskiej..
 Może to z nią spędzę najbliższy miesiąc.?
Dziś się okaże, czy dam radę..;)
Dziś na śniadanie zjadłam kromkę chleba razowego z sałata i szynką drobiową..;)
Spróbuję do lutego schudnąć ok 6 kg..;)
Obiecałam sobie, że od nowego roku zmienię całkowicie swój styl... ciągle chodziłam w ciemnych ubraniach, a już od ok. miesiąca kupuję sobie jasne spodnie (pastelowa zieleń i błękitne rurki,
 białą bluzkę, niebieski sweterek itp..xd
Gdy przestanie boleć mnie gardło i lewa kostka pójdę biegać, a dzis jeszcze zostanę w domu i wezmę się za porządki..;)

Pozdrawiam wszystkich i życzę powodzenia.!...;*****



30 grudnia 2013 , Komentarze (8)

Dawno mnie tu już nie było..O.o
ale.. sporo nauki, choroby, szpitale...

i tak 5 kilo przybyło.... 

Jednak nie warto się poddawać..;D próbujemy na nowo..;p aż w końcu się uda..;p
na obecną chwilę leczę zapalenie płuc, 2 dni temu byłam na weselu..;)
Sylwester? 
Spędzam w domu, w gronie rodziny..;)
A jak tam u Was.?;p trzymacie się..?;)
pozdrawiam...xd
postaram się częściej odzywać..;)

do zobaczenia.!.;)))



6 listopada 2013 , Komentarze (12)

Heej..;p przepraszam, ale wczoraj wróciłam do domu po 23, a na telefonie nie miałam ochoty wrzucać nowego wpisu..;)

Miałam robić dziś kolejny trening.
Jednak zrobię go jutro, bo w taka pogodę (deszcz, zimno, wieje) chyba nikt by nie wyszedł, a jeszcze na dodatek strasznie bolą mnie migdałki...
Wczoraj trochę przesadziłam z jedzeniem.. 
Wagi nie zmienię, poczekam aż znów trochę spadnie..

Dziś na sniadanie wypiłam sheyka czekoladowego z Allevo (tata kupił 27 opakowań!O.o), na obiad jabłko i zupę z Allevo plus kilka kopytek..xd

Maarzy mi się kąpiel w gorącej wodzie..<3

Chociaż bardzo lubię zbliżającą się porę roku, to tak wczesnego zachodu słonca nie potrafię znieść..

Mam nadzieję, że u Was wszystko okk..;)
Przyjemnego wieczorku.!<33



4 listopada 2013 , Komentarze (6)

Nie stawałam na wadze, bo czułam się trochę opuchnięta..xd
Rano na śniadanie zjadłam 2 kromki razowego chleba na sucho, bo był tak świeży i tak dobry, że nie mogłam się opanować..;D
Po śniadaniu, około 9;30 wyszłam zrobić pierwszy trening z tej książki.
Polegał on na przebiegnięciu 3 minut, potem minuta marszu i tak siedem razy..;)

Dobiegłam do jeziorka znajdującego się tuż przed kolejna miejscowością.
W połowie przycupnęłam na pomoście oglądając dziesiątki łabędzi dryfujących na wodzie..;p piękny widok..;)
Jednak przesadziłam ze strojem: bluzka termoaktywna na długi rękaw, na to bluza, długie legginsy- zgrzałam się trochę..;)

Na obiad zjadłam zupkę z allevo z czerstwą bułką i kawałeczek rybki.xd
a na kolację chyba zjem jakąś owsiankę, czy coś w tym stylu.xd
Rano na szczęście pogoda mi dopisała, miejscami nawet wychodziło słoneczko, a teraz pada i zimno na dworze.;)

Rozpisałam sie trochę..xd
Doobra, ja zmykam się uczyć.;p
Kolejny trening w środę.;p
Miłego popołudnia kochaane!;** 



3 listopada 2013 , Komentarze (15)

Doobra, mam dokładnie 30 dni na schudnięcie..;p
Jak coś postanowię to to zrobię.;p
Spróbuję pisać codziennie.;)
Dziękuję Wam że jesteście ze mną, bo wsparcie i taka motywacja jest baardzo potrzebna.;**

Ok. miesiąca temu dostałam od chłopaka książkę pt; ,,sztuka biegania". W miarę ogarnięta, zrozumiała.;p
Postanowiłam że przez ten czas, w ramach rozgrzewki zrobię sobie program treningowy, taki trochę dokładny na 5 km.;) zacznę wszystko od nowa i w poprawnych ilościach, by nie przemęczyć i tak już do wymiany nóg..xd 


Do tego racjonalna dietka i może się uda..;p
Ciągle piję za mało wody.. Nienawidzę pić..-,-

Ostatni raz 65 kg ważyłam chyba 7 lat temu..;)
Booże..xd jak ja sie wczułam w dzisiejszy maraton New Yorku.;D
 Ja mogę pisać teraz niezrozumiale, ponieważ przed sekundą wróciłam z dość wyczerpującego biegu wokół swojej wioseczki..;p ciepło było, ciemno, i psy głośno szczekały..;D ludzie co chwilę zapalali swiatła w domach sprawdzić co sie dzieje..;p
Doobra ja już zmykam spać.;*

Miłego wieczorku!;)


2 listopada 2013 , Komentarze (10)

Troszkę mnie tu nie było..;)
Jak tam u Was.? Trzymacie się.?;p
W końcu udało mnie się na nowo zejść na 69.!;**

Dzisiaj z chłopakiem założyłam się o rękawiczki biegowe, że do 1 grudnia będę ważyć 65 kg..xd   ciekawe, czy się uda..;p
Nie wiem co wybrać...   mogę iść do lekarza, aby wypisał mi wniosek o skierowanie do sanatorium.. Problemem jest to, że mogłabym tylko i wyłacznie na wakacje... a w trakcie nich miałam lecieć z Pawłem do Irlandii... i teraz już nie wiem.. ehh..

Pogoda jest piękna..;)
Przebiegłam dziś ok 9-10 km...;)  
Stawy się już powoli odzywają.. nie wiem czy wstanę jutro z łóżka.xd
Pozdrawiam..;** !

jeszcze z lata: xd



i nasza polska jesień...;   xd


20 października 2013 , Komentarze (9)

Uwielbiam te poranne przymrozki, te o wiele cięższe powietrze niż latem..;) jeszcze tylko snieeg..xd

Już nie moge się do czekać aż spadnie i będę mogła po nim potruchtać..;)
Wczoraj oprócz dwóch ciastek nic nie zjadłam.. nie miałam czasu.. Najpierw mecz, potem gala... i spotkanie z kumplami..;p
Dziś na śniadanko kawałek ciasta i herbatka, obiad kasza prażona z warzywami i rybą, a na kolację owsianka..xd wczoraj nic dziś dwa razy więcej..;p

z ćwiczeń to praktycznie to samo co ostatnio plus trening interwałowy i jazda na rowerze ok. 10 km..;)
kilogram schudłam..xd

A tu przyroda mojej cudnej miejscowości..xd;





16 października 2013 , Komentarze (8)

Dzisiejszy cały dzień w doomciu..xd
Uwielbiam chwile, które mogę spędzić sama ze sobą, tak po prostu..;D


Od rana chodzę po domu w spódniczce i rajstopkach oraz w jakimś starym t-shircie..xd
Poprałam rzeczy, ogarnęlam pokój..;)


Śniadanie: buleczka czosnkowa z twarożkiem chudym plus sok żurawinowy
Drugie śniadanie: musli z jogurtem
Obiad: makaron razowy z sosem słodko-kwasnym
Kolacja: (będzie dopiero)..xd kawałek ciasta dukanowskiego..;)


Mam nadzieję, ze to menu bardziej przypadnie Wam do gustu, niz te ostatnie..;)


a z ćwiczeń:
50 brzuszków, 50 nozyc, 100 przysiadów, 8 min ABS..xd  
( a ja się dziwię dlaczego od 4 dni prawie nie mogę chodzić z powodu zakwasów na udach..);;p



:)

15 października 2013 , Komentarze (9)

Pogodo, nie zmieniaj się!;p

Byłam w Teatrze...;)
W ogóle dzisiejszy dzień był bardzo udany....xd

Śniadanko: chlebek razowy z rzodkiewką i sałatą
Obiad: ryba mojej mamusi i troszkę ziarenek słoneczniku widocznych na dole..xD
Kolacja: 2 banany i jabłko..;)

50 brzuszków, 70 przysiadów, 50 pompek i 50 nożyc...xd

mój humor mnie dziś rozwala...xD pozdrawiam wszystkich i trzymam kciuki za Wasze dietki!!...;**


© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.