HEJOŁ!
No więc pewnie już każda osoba czytająca mój pamiętnik zna mój stały zestaw ćwiczeń.
Jedna z Vitalijek poradziła mi zmienić go trochę, bo ciało z czasem przyzwyczaja się do ćwiczeń i spala mniej tluszczu. No to to własnie zrobiłam!
Jakiś czas temu zamieniłam Skalpel na Turbo spalanie. Dzisiaj pożegnałam się z Mel B nogi i powitałam Fitappy ćwiczenia na dolne partie ciała, Fitappy brzuch zamienilam z Mel B brzuch, a Fitappy na wewnętrzną stronę ud cz. 1 zamieniam na cz. 2. Niby małe zmiany, ale myślę, że nie zaszkodzą ;) A oczywiście hula hop zostaje bez zmian!
Teraz trochę o moim uzależnieniu.
Niektórzy mają problem z papierosami, alkoholem, słodyczami, komputerem i tak dalej mogę wymieniać. Mój nałóg to ĆWICZENIA. Już nie mogę sobie wyobrazić dnia bez Ewy, Mel B czy Fitappy.
Jutro sprawdzian, lekturę musze czytać, ale zamiast się tym zająć to co robię? Odpalam yt i ćwiczę.
Ktoś powie coś w stylu 'fajnie masz, bo ja się nie mogę zmusić do ćwiczeń', jakiś czas temu ja pisałam tak samo w Waszych pamiętnikach, a teraz jestem zdania, że to trochę uciązliwe. Ale zresztą, to jest pożyteczne przynajmniej ;)
Wczoraj wypróbowałam Callanetics z Mariolą Bojarską, bo czytając Wasze opinie nie mogłam wyjść z podziwu. Filmik trwa prawie godzinę, trening ogólnie trochę nudny, nie zmęczylam się, a ogolnie to ćwiczenia ma na celu chyba jedynie rozciągnięcie mięśni. Trening trzeba lubić, mi nie podchodzi więc chyba już go nie powtórzę ;)
Moje wczorajcze ćwiczenia:
- Ewa Chodakowska Trubo
- wyzwanie przysiadowe (245)
- wyzwanie brzuszkowe (245)
- Mel b nogi
- Fitappy brzuch
- Fitappy wewnętrzna strona ud
- Callanetics z Mariolą Bojarską
Moje dzisiejsze ćwiczenia:
- Ewa Chodakowska Turbo
- wyzwanie przysiadowe (250)
- (wyzwanie brzuszkowe (250)
- Fitappy wewnętrzna strona ud cz. 2
- Mel B brzuch
- Fitappy ćwiczenia na dolne partie ciała
- 15 minut hula hop
Teraz uwaga, chwalę się! Haha :D Wstawałam pół godziny wcześniej do szkoły, ale SKOŃCZYŁAAAAAAM!
Aleeee się dzisiaj rozpisałam. Wklejam obiecane FOTO i kończe to gadanie. Zdjęcie koszulki po wykonaniu Turbo spalania, czyli nawet nie połowy mojego dziennego treningu :D
A właśnie! Dziękuje mojej siostrze, że powiedziała, że 'zazdrości mi takiej wytrwałości'. Wiem, że pewnie przeczytasz ten wpis haha :D
A i dziękuje Wam za pozytywne opinie co do mojego zdjęcia porównawczego w poprzednim wpisie!
No i jestem przed @, brzuch jak balooon i się nie ważę..
No i tyleeeeee.....
Buziaczki chudzinki :*!