HEJOŁ!
Dzisiaj będzie krótko, bo w sumie nie ma o czym.
Wczoraj w necie wyszperałam informacje o diecie jabłkowej.
Jeżeli chcecie dowiedzieć się o niej czegoś konkretnego to sprawdzajcie w necie.
Jedyne co Wam napiszę, że podobno efekty są duże i to bez efektu jojo.
Ogólnie moim planem było jedzenie samych jablek jedynie dzisiaj, ale nie jest tak źle
więc myślę o jutrze. Niby maksimum 3 dni powinno się być na tej diecie.
Także jestem po dwóch jabłkach, wodzie i zielonej herbacie.
Oczywiście moje ćwiczenia:
- Turbo z Ewą Chodakowską
- Mel B brzuch
- Fitappy zabójczy trening na nogi i pośladki
- Fitappy wewnętrzna strona ud cz. 2
- 2 x 45 minut wf
Wczoraj jedynie 20 minut hula hop. Wreszcie dałam radę beż ćwiczeń, ale było
jakoś dziwnie haha :D Za to na praktykach się taaaaaaak namęczyłam, że
trochę kcal poleciało :)
No przyszła @... Także na razie ważenia i mierzenia nie ma.
Teraz czekam na Wasze negatywne komentarze dotyczące mojej diety!
Buziaczki chudzinki! :*
fadeaway
21 września 2013, 13:12zawsze o diecie można poczytać ;d
marnosc
21 września 2013, 10:00dieta wydaje się być w porządku na oczyszczenie organizmu, ale przy dużej aktywności fizycznej może być ciężko :(.
Malu$ka
20 września 2013, 21:15Będą, będą ;) Trzymam kciuki za efekty diety ;)
chiddyBang
20 września 2013, 21:05Wypróbuję tą dietę ;D
KiedysBedeTygrysem!
20 września 2013, 20:24Nigdy jakoś nie mogłam przekonać się do diet jednoskładnikowych. Wydaje mi się, że nie są zbyt zdrowe. Lepsza jest już chyba zwykła głodówka na sokach pod okiem specjalistów - czytałam kiedyś o tym w książce.