Witajcie : )
Więc dzisiaj tylko zjadłam, jedzenie sprzeczne wszystkim się odchudzającym dziewczyną, ale tylko to dzisiaj zdołałam zjeść ;
Kluski z zasmażką + ser, a poza tym jedno wielkie NIC.
Więc myślę, że nie ma aż takiej katastrofy .
I jestem z siebie dumna szczerze mówiąc.
Jeszcze dzisiaj miałam ABS Z MEL B.
Powiem Wam, że w życu tak moich mięśni nie czułam, chce jeszcze wypróbować na uda i na pupe i brzuch jej ćwiczenia, bo dają one niezły wycisk, a jutro rano idę pobiegać ; )
A Wy jak tam dziewczyny się trzymacie ? :*
+ mała motywacja, bo wakacje i wesele, na które idę zbliżają się wielkimi krokami :)
A jakie macie plany na wakacje ?
