Hej wszystkim! :)
Nazywam się Agata. Swoją przygodę z odchudzaniem zaczynałam już wiele razy, ale nigdy z takimi skutkami jak teraz! Czuję się lepiej zdrowiej, a przede wszystkim jestem dumna z siebie, bo to, co osiągnęłam wymagało ode mnie wielu wyrzeczeń i silnej woli. Ale to tak tytułem wstępu :) Pewnie tak, jak każda z Was, odchudzałam już się wiele razy, ale to wciąż było odchudzanie, a nie chudnięcie. Pewnego dnia, stwierdziłam, że dość! Postanowiłam zrobić coś z tym.
Od 20 listopada jestem na diecie herbalife, konkretniej na Formule 1 i Błonniku z Ziołami. Pewnie nie każda nie z Was wie co to jest. Jest to taka firma, która specjalizuje się w zdrowym trybie życia. Mogą przyjść tam osoby mające problemy zarówno z cerą, czy wagą. Naprawdę polecam :) Moja dieta polega na tym, że jest 5 małych posiłków w ciągu dnia, a jeden z nich zastępuję Formułą 1.
Tak wygląda mój przeciętny dzień :
śniadanie : Błonnik i Zioła ( są to po prostu tabletki z błonnikiem ) pół godziny przed posiłkiem, a później Formuła 1 ( jest to koktajl białkowy, który przygotowuje się na mleku - P Y C H O T A ! ). Jem to około godziny 7:15
przekąska 1 : jest to najczęściej jogurt naturalny, szklanka kefiru, serek wiejski, albo jakieś warzywo/ owoc + garść orzechów włoskich. ważne jest, żeby w każdym posiłku było jak najwięcej białka, bo dzięki niemu spalamy tkankę tłuszczową. tą przekąskę jem około 10:30
przekąska 2 : jest to prawie zawsze, z racji tego, że uwielbiam, kanapka. oczywiście chleb razowy, orkiszowy, pełnoziarnisty, żytni! od wyboru do koloru. wystrzegam się jedynie przekąsek typu chlebek wasa czy wafle ryżowe, bo są napompowane i nie mają żadnych, naprawdę żadnych wartości odżywczych . Taką kanapkę jem zazwyczaj z wędliną jakąś, białym serem, albo rybą. Ubóstwiam łososia pod każdą postacią! Obowiązkowo witaminki do tego w postaci warzyw : papryka, pomidor, ogórek, sałata czy rzodkiewka! taką kanapkę jem około 13:30
obiad : przed obiadem, gdyż jest to cięższy posiłek, wypijam sobie znowu Błonnik z Ziołami. Mój obiad to najczęściej : ryż ( basmati, brązowy czy dziki ), do tego jakieś mięsko lub ryba ( na parze, z grilla lub duszone ) i warzywa, dużo warzyw ( również na parze z grilla, czy upieczone, pycha! ). Taki obiad jem około 16.30. Staram się wystrzegać zup, bo nie mają one białka, więc jako obiad zupa odpada, ale jeśli jest sobota, mam ochotę na zupę to zamiast pierwszej lub drugiej przekąski jem sobie właśnie zupę, albo po prostu piję do kanapki :)
kolacja : znowu piję sobie ten Błonnik z Ziołami, żeby przed pójściem spać wszystko ładnie mi się w brzuchu uporządkowało, kolacja to może być twaróg, kanapka, jogurt, cokolwiek, naprawdę ogromna dowolność! kolację jem zazwyczaj po ćwiczeniu z Chodakowską, więc staram się żeby był to białkowy posiłek, bo zgodnie z jej zaleceniami powinno się po treningach jeść białko. kolacja około 19:30
Staram się pić dużo wody, herbaty ( czerwona, zielona, yerba mate ), oczywiście zdarza mi się zjeść coś słodkiego. Szczególnie po obiedzie mnie napada ochota. Jem sobie co dwa dni, chyba, że naprawdę bardzo mam ochotę i nie mogę sobie odmówić to codziennie, 1-2 kostki gorzkiej czekolady :) Dziewczyny, co do kolacji, bo wiem, że to jest zawsze problem i czytałam dużo rzeczy na ten temat na vitalii, staram się jeść kolację trzy godziny przed snem. Nie dajmy się zwariować jakimiś postanowieniami w stylu " nie jem po 18". Nie możemy robić czegoś takiego, że organizm wie, że dostanie jeść za 10 godzin, a ma przed sobą jeszcze sporo pracy, bo wtedy zacznie magazynować " na zaś", a tego " zaś" właśnie wszystkie chcemy się pozbyć!! :) Postaram się codziennie dodawać zdjęcia posiłków.
a jak u Was? opowiadajcie coś o sobie!
Jestem nowa i czuję się jak dziecko we mgle :(