Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Co mnie skłoniło do odchudzania? Lustro, niestety... Teraz chcę zdziałać coś intensywnymi - codziennymi treningami i dopomóc dietą... Sama dieta nic nie da, a treningi tylko na siłowni to za mało... teraz oprócz fitness klubów dochodzą ćwiczenia Insanity oraz Ewy Chodakowskiej !

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 5813
Komentarzy: 33
Założony: 11 maja 2013
Ostatni wpis: 19 lutego 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
mortycha

kobieta, 34 lat, Gdańsk

153 cm, 74.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Spalone kalorie

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

10 kwietnia 2014, Skomentuj
fitness inny,113,87,614,4058,0,1397141276
Dodaj komentarz

10 kwietnia 2014, Skomentuj
sprzątanie,0,162,1137,18510,0,1397137201
Dodaj komentarz

3 kwietnia 2014, Skomentuj
fitness inny,189,109,767,5067,0,1396515084
Dodaj komentarz

3 kwietnia 2014 , Skomentuj

I otóż jestem.

Trochę to trwało, ale cóż... czemu mnie nie było? A to za sprawą malutkiej ślicznej dziecinki, którą urodziłam, dokładnie 2 miesiące temu :) 

Zaczęłam intensywnie ćwiczyć, a tu zamiast chudnąć ciąża :) 

Ale teraz zabieram się ostro do pracy. O dziwo po ciąży mam 6 kg mniej na wadze i sporo centymetrów, czego się nie spodziewałam :) 

A teraz na poważnie. Od poniedziałku ostro ćwiczę. Nie jest łatwo przy takim brzdącu, który zawsze płacze w najmniej odpowiednim momencie, ale dam radę, obiecałam to sobie i słowa dotrzymam. Jak rozpoczęłam moje zmagania ze swoją wagą, centymetrami i słabościami, a otóż tak, że w poniedziałek ćwiczyłam Skalpel z Ewą, co prawda nie zawsze udaje mi się robić z Nią wszystkie powtórzenia ale się staram :) Wtorek - udało się zrobić trochę więcej, bo oprócz Skalpela zrobiłam Boczki z Tiffany i Klatkę i Plecy z Mel B. A wczoraj powtórzyłam zestaw z wtorku, do tego opierając barki na piłce ćwiczyłam z hantelkami ręce do boku sztuk 50, 30 pompek do ściany i ściskanie rąk przed sobą również sztuk 50.

Myślałam o tym, żeby dziś powtórzyć wczorajszy zestaw, ale może któraś/ktoś ma propozycje jak mogłabym zmodyfikować swój pakiet ? :)

Cieszę się, że wróciłam.

19 maja 2013 , Skomentuj

Hej laseczki !

Nie mam czasu, żeby usiąść i coś tu naskrobać... Wiecznie brakuje mi czasu. Jak tam Wasze zmagania z wagą i figurką? U mnie jest całkiem nieźle, nie pochłaniam już z pewnością takiej ilości słodyczy jak kiedyś, piję dużo więcej wody i duuuużo więcej się ruszam ! Uwielbiam czwartki, w czwartki biegam na zajęcia z latino. Oprócz tego, że dostarczają mi ogromną dawkę endorfin to ta satysfakcja kiedy po zajęciach wszystkie wyglądamy, jakbyśmy właśnie wyszły spod prysznica ! :)
Nie udało mi się dziś za wiele poćwiczyć, jedynie pompki zrobiłam... Mam zdecydowanie za mało czasu... Teraz uciekam bo śmigam na Przyjęcie Komunijne na 11, w końcu trzeba się obudzić jutro i w miarę dobrze wyglądać :) Tylko w co się ubrać, jak połowa ubrań z szafy za mała? :(

Rano będę kombinować :)

Trzymajcie się i dużo ćwiczcie, ja też się postaram :)

14 maja 2013 , Komentarze (3)

W końcu musi się udać...
Nigdy moja waga nie zaczynała się od 1. To jest ten czas kiedy trzeba się już wiząć porządnie za siebie ! Od zeszłego tygodnia biegam na fitness prawie codziennie, czasami wypadają pojedyncze dni, a do tego ćwiczę w domu. Staram się ograniczyć też słodkości. Nie pozwolę na to, żeby moja waga, czy też figura spędzała mi sen z powiek i żebym się przez nią dołowała. W końcu trzeba to zmienić. Zacząć żyć pełnią życia i czuć się zdrowo w swoim ciele. Tak więc do dzieła !

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.