Pamiętnik odchudzania użytkownika:
wiossna

kobieta, 36 lat, Warszawa

169 cm, 90.40 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Historia wagi

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

27 maja 2013 , Komentarze (4)
Witam Was uśmiechem
Chociaż tak naprawdę go nie mam.
Dziś mam lenia, boli mnie wszystko i psychiczne samopoczucie złe.
Jutro siłownia więc dzisiaj sobie odpuszczę i zanurzę się pod koc z gazetką "Super linia"
Myślę o Was sporo, co słychać u Was kochane?
Pozdrawiam u częstuję nutą która od dwóch dni mnie prześladuje.




http://www.youtube.com/watch?v=-tNCZ6KJGjE 

24 maja 2013 , Komentarze (10)
Oto dzisiejszy dzień.
Moje kochane mądre ciocie Vitalijki wyrażajcie opinie.
 Sniadanie:
 Owsianka z żurawiną, rodzynkami, słonecznikiem
+brzoskwinia
Przekąska:
1 kromka pieczywa wieloziarnistego Wasa
+3/4 ogórka świeżego i 3 listki sałaty z łyżką jogurtu naturalnego
+serek wiejski light Mlekowita
Obiad:
Pół torebki ryżu brązowego z gulaszem z kurczakiem i z bakłażanem.
+ 1/4 ogórka i kilka liści sałaty z jogurtem
Przekąska:
1 duży pomidor + dwie kromki pieczywa Wasa z serkiem Bieluch i suchą krakowską (prześwitujące plasterki)
+1/2 małej kiełbaski (93 % procent mięsa z szynki)
Kolacja:
Sok Vega przecierowy z warzyw Śródziemnomorski.

Herbata zielona:
6 szklanek

Woda: okolo
1l- 1,5l

Odstępstwa:
Null, nic, zero!

Ćwiczenia:
Mel B rozgrzewka 5 minut + poślady 10 minut


Będzie aktywność i będą efekty!










24 maja 2013 , Komentarze (13)
Moje kochane!
Jestem wściekła.
Dzis na wadze więcej niż wczoraj.
Wczorajszy dzień przebiegł bez odstępstw od diety.
Tym bardziej moja złość jest jeszcze większa!!!
Wieczorem wkleję Wam moje menu i będę prosiła żebyście lukneły swoim dietetycznym okiem.
Może podpowiecie mi co jeszcze powinnam zmienić.
Dzis planuję też zacząć treningi domowe z mel-b.
Nienawidzę ćwiczyć w domu ale może ta kobieta mnie przekona.
 Miłego dnia kochane.

23 maja 2013 , Komentarze (7)
Powiedzcie mi moje kochane.
Kiedy pić wodę?
Naturalnie między posiłkami, ale jeśli jem.
To mam pić po jedzeniu, przed jedzeniem a może w trakcie?
Ostatnio zdarzyło mi się przeczytać że nie powinno się popijać po jedzeniu. Dlaczego? Wiecie coś o tym?

Powiedzcie swojej koleżance bo ma mętlik.

22 maja 2013 , Komentarze (5)
Hej kochane, założyłam dziś suknię ślubną.
Jesteśmy jeszcze przed zdjęciami plenerowym więc nie mogę jej sprzedać.
No więc, założyłam i co?
LUZ!
 Luzzzzz, w biodrach, pasie, piersiach.
 Uwielbiam ten stan
 Będzie lepiej, będzie plaża i kąpiele w słońcu!
 Będzie sport i zdrowe jedzenie!
 Będzie seks i radość z życia!
 Będą dzieci które nigdy nie będą otyłe, bo mama będzie mądra.
Będą też Vitalijkowe ciocie

21 maja 2013 , Komentarze (3)

No to wróciłam z siłowni, spotkałam panią która schudła 16 kg. Zrobiła się z niej super laska. Jest w wieku mojej mamy. Kobiety w tym wieku często twierdzą że ciężko jest schudnąć będąc panią po 40-tce.
Nie drogie panie!
W każdym wieku ciężko jest schudnąć!
Nie można zapomnieć po co to robimy.
Nie dla innych, nie dla ciuchów w mniejszym rozmiarze i lepszego wyglądu.
Robimy to dla siebie, dla zdrowia fizycznego i komfortu psychicznego.
Spada nam dosłownie kamień z serca.
Gdybym kiedyś chciała się poddać to kopnijcie mnie w dupę :)














21 maja 2013 , Komentarze (5)
Nareszcie czuję że żyję, pogoda piękna. Mam dużo energii, czysto w domu, mimo codziennych pobudek w okolicach 7.00 ciągle jestem wyspana.
Chyba zmiana odżywiania działa tak pozytywnie na dłuższą metę.
Skóra zdrowa, opalona, włosy błyszczące. Czego więcej chcieć?
Opowiedź:
Chudości.
Ciała które będzie wyglądało dobrze w kostiumie :)
Ten moment nadchodzi.
Będziemy wszystkie zajebiste





17 maja 2013 , Skomentuj
Szukam osób które pobiegną ze mną dn. 23 czerwca w biegu 5 km w Warszawie.
Tu jest link:http:
//www.biegkobiet.pl/

Możecie sobie poczytać i może któraś z Was ma ochotę spędzić aktywnie czas z innymi kobietami.

17 maja 2013 , Komentarze (1)
Jest nieźle, wziełam się za bieganie.
 Idzie mi nieźle. Nie sądziłam że będzie aż tak fajnie. Wiecie co?
Chyba to polubiłam. Truchtam powoli ale dzięki temu nie łapię zadyszki i się nie zniechęcam.

Bardzo dużo się motywuję.  Miłego dnia kochani :*:*:*



 

15 maja 2013 , Komentarze (4)

Co należy zrobić po upadku?

To, co robią dzieci: podnieść się.

Aldous Huxley

 Wezmę teraz rower, między moje nogi i wyruszę.

Pozdrawiam wytrwałych.


© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.