Pamiętnik odchudzania użytkownika:
alexsaskee

kobieta, 40 lat, Oslo

182 cm, 89.50 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

9 maja 2024 , Komentarze (5)

Chodza mi po glowie wakacje. Dzis - przypadkiem - czytalam artykul o najbezpieczniejszych miastach swiata 2024 i na pierwszym miejscu jest ... Honolulu! Wiec pomyslalam czemu nie?! Hawaje na koniec lata brzmia wspaniale. Ale.

V nie ma pieniedzy. O tyle o Ile zaplacilam za kazde wakacje do Tej pory I pomagalam jego rodzinie gdy trzeba bylo, tak teraz mam ochote poleciec Sama. Zaplacic tylko za siebie. Mam zwyczajnie dosc bycia sposorem. Jego zdrowia, jego leczenia, jego rodziny, jego wakacji. Zygam tym.Jak mnie to wkurza, nawet sobie nie wyobrazacie.

Uff ulzylo mi. ( Gdzie ten @?!)

8 maja 2024 , Komentarze (1)

Nie wiem Jak U was  pogoda, ale U mnie udalo mi sie juz 2 razy wyjsc w sandalach. I bylo to wspaniale uczucie. W pracy tez - koszula z krotkim rekawkiem, bez marynarki. Przynajmniej raz. Sezon letni sie zaczyna!! 

Sezon na truskawki, borowki, tanie arbuzy I banany. Czy jablka tez takie drogie U was? Tyle z kacika gospodyni;)

Czekam na @, I szarpie mi to nerwy. Ale kijem biegu rzeki nie zmienisz, ma byc to bedzie.

Dzis wracam do czytania. Postanowione. Nie chce kolejny Raz przedluzac terminu w bibliotece. Bez przesady. W koncu mam czas;)


29 kwietnia 2024 , Komentarze (3)

W koncu po hektycznych 2 tygodniach udalo mi sie nieco odpoczac - wpadly dwa dni wolnego! W koncu!! Dzis dalej bede lezec, odpoczywac I gapic sie w tv.

W sobote spotkalam sie z kumpela. Byly ploteczki i Aperol spritz. Slonce na twarzy,  wspaniale uczucie! Wraca wiosna. W tym tygodniu ma byc duzooo cieplej. 

Chodzi za mna pomysl na jakis kurs, szkole.. zmiane czegos.


26 kwietnia 2024 , Komentarze (5)

Czyli zdalam. Udalo sie. Chodze dumna jak paw, a uczucie ulgi niesamowite. Ten kamien co wisial mi nad glowa od kilku tygodni - magicznie zniknal! Wspaniale uczucie.

Pierwsze podejscie I sukces. Cieszy mnie to, nie nie... Jara mnie to!!

W koncu moge wrocic do czytania ksiazki I ogladania filmow, a nie tylko testy I testy.

jest MOC!

24 kwietnia 2024 , Komentarze (1)

Mialam miec dzien wolny - nie wyszlo. Znowu 6 dni w pracy. O tyle ze pogoda marna - nie wiem co dzis bedziemy tam robic zeby zabic czas. Moze szefunio sie urwie I bedzie swiety spokoj?

Wczoraj tez pogoda pozostawiala troche do zyczenia ale ze juz sie umowilam to nie chcialam przekladac. Przyszla kumpela ( ex top model, zona bogatego norwega, ktora niby nie musi pracowac a moze nie moze znalezc pracy?) - I mimo ze bardzo ja lubie mamy tak rozne style ubioru ze czesto zastanawiam sie halooo czy ja sie nie dostroilam czy ona sie przdstroila ...tak czy siak poszlysmy do baru z tarasem widokowym na centrum Oslo. Jak wyszlo slonce - bylo przepieknie. Posmialysmy sie, pogadalysmy. Potem skoczylismy na drinka do jednego z najlepszych barow w Oslo - pier42, gdzie manager jest w top 5 na swiece, jesli nie najlepszym barmanem. Mily wieczor. O dziwo tym razem nie zapomniala portfela, Karta dzialala. Nie musialam sponsorowac. Good!

Jutro mam egzamin. Szansa ze zdam Sa dosc spore Bo pre-testow naprzerabialam.. ale dalej nie rozumiem wszystkich pytan I co z tym idzie nie potrafie zapamietac wszystkich odpowiedzi. No ale zobaczymy..moze rzutem na tasme sie przeslizne.. choc na 80% to troche sie trzeba napocic. Chce juz to miec za soba I czytac zwykle ksiazke a nie nudne Jak flaki z olejem norweskie prawo alokoholowe...stressss!¡

Wish me luck!

21 kwietnia 2024 , Komentarze (1)

Ogarnelam chalupe, pranko sie kreci,  lodowka doladowana, obiad sie gotuje - W koncu moge odpoczac. 

Za oknem jest pieknie ale zwyczajnie nie mam sily na spacer. Tyle co do po zakupy zywieniowe I spowrotem. Zmeczyl mnie ten tydzien. Psychicznie I fizycznie. 

Ciagle zamkniecia lub prawie zamkniecia, nowi ludzie, tlumaczenie. Czulam sie obserwowana I oceniana. Z Grazyna porozmowialam I wyglada ze sie dogadamy. No chyba ze jej wdziecznosc byla udawana, to czeka ja dlugie mycie kibli;D

Dzis szybki obiad, cieciorka z mloda kapusta ,papryka w czerwonym tajskim curry z mlekiem kokosowym I brazowym ryzem. Dobrze wchodzi;)

A teraz czas na YT I siemkooooo, uwielbiam ogladac pierogi z kimchi!


18 kwietnia 2024 , Komentarze (1)

Jednak co sie kroki zrobi, to moje. Z braku laku, latanie po 2 pietrach plus ogrodzie - daje rade I dupsko sie zmniejsza. Pomalu ale w dobra strone.

Mam w pracy Grazyne. Grazyna zadziera nosa od kiedy ja zobaczylam na probie nowego meny..ale zeby popracowac umiala to tak srednio. Bo skoro sama powiedziala ze to jej 3 zmiana U Nas ( zatrudniona kiedy bylam na urlopie) to czy ja oczekuje za duzo zeby wziela talerze I podala ludziom mowiac co jest (Mniej wiecej) na talerzu? Czy to jest wysilek na miane nobla?! Bo tak sie wydaje. Mowie wez I zanies a ona ze nie wie co  I jak I uciekla. Ja pier*ole. Na 1 zmianie to ja juz sekcje mialam..niby mam nie mierzyc innych swoja miara, ale trudno tego nie robic. Potrzebna bedzie konfrontacja jesli dzis bedzie to samo.

Wpadlam W ndz do polskiego sklepu - zapas sledzi na promocji i.. kabanosy! O tyle o Ile nie jem miesa, ostatnio (po Polsce) chodzily za mna - wiec mam. Na nocna przekaske w sam raz.

Jeszcze 4 tyg I V wraca. Zeby szybko zlecialo!!! Nadchodziny napukam poki jestem sama. Silownia poczeka. Poki co dieta i praca.

15 kwietnia 2024 , Komentarze (1)

Znowu sporo minelo od ostatniego wpisu. Nie moglam sie zebrac po urlopach do pisania.

W Japonii bylo cudownie i mam mocne postanowienie tam wrocic. To byl idealny wyjazd- prezent urodzinowy dla samej siebie. W Polsce, jak zwykle wielkanoc I zastawiony stol. Efekt koncowy +5kg po podrozach. Niczego nie zaluje. Co zjadlam I wypilam to moje. 

Teraz probuje wrocic na wlasciwe tory! V w Indiach , wiec skupiam sie na lekkich posilkach, plus w koncu zaczela sie wiosna wiec wszelkiego rodzaju salatki znowu wchodza do menu.

W pracy trzesienie tylka na sezon I zatrudnianie nowych.. poki co to srednio rokuja, ale moze ja po prostu zbyt wymagajaca jestem?

***

Chce poleciec gdzies na koniec wakacji, odpoczac po sezonowej orce. Bedzie na co czekac. Aczkolwiek na razie jestem splukana, wiec mala wygrana w totka bylaby bardzo na miejscu.

27 lutego 2024 , Komentarze (2)

Dni leca przez place i zamiast chudnac - stoje w miejscu. Na plus to zmienila mi sie nieco sylwetka. Ramona sa szczuplejsze, miesnie na nogach I rekach bardziej zarysowane. Jakos to wiec idzie. Powoli podnosze wiecej ale przy dluzszym cwiczeniu boli kolano. Nic na sile.

Ten weekend to ostatni w pracy przed urlopem. Moj szef usilnie probuje mnie z rownowagi wyprowadzic I wybiera wolne Ile wlezie... On mowi ze to dlatego ze potem ja mam urlop I musi byc w pracy, ja mysle ze jest leniwym gnojem ktory kazda okazje wykorzysta zeby na mnie zwalic robote. Patowa sytuacja.

Jutro ide odebrac troche yenow z kantoru, zamowilam wczoraj. Wole leciec z czescia gotowki . Moj wspanialy bank doliczy sobie prowizje za wyciaganie kasy z ATM...

Jest koniec miesiaca - oznacza to jedno - inwentaryzacja. Znowu. Kupili jakies wina ktore wrzucili do I tak juz zawalonego magazynu...przestawac nie ma gdzie bo polek brakuje... Bede dzwigac z kata w kat.. wspaniale po prostu. Zaczynam zabawe jutro - oczywiscie w dzien wolny. Szefunio ma wolne 3 dni w tyg tyg pod rzad I 2 weekendowe wieczory, ja pracuje 6 dni I codziennie zamykam. Life is good! Odliczam dni Jak go zablokuje  na tel na urlopie I bedzie sobie Sam radzil;)))

13 lutego 2024 , Komentarze (2)

Wrocila zima. Snieg padal od rana, leniwie ale jednak. Pogoda akurat na odpalenie kominka I kocyk. Ale nie ma zmiluj. 


Wrocil tez V. Lecial przez Wawe - ceny na lotnisku za kawe powalaja - 30zl za latte!

Na szybko ogarnelam chate, ugotowalam gar ramen I zamiast na lotnisko - poszlam do pracy. Do nocy rzecz jasna. Przy poniedzialku. Jakby przeczuwali ze chce wyjsc, robili na zlosc i siedzieli dluzej. W koncu przed 12sta udalo mi sie wyjsc. 

Dzis silka zaliczona. Probowalam robic damskie pompki. Nie idzie mi to ale 3x8 wypocilam. Idealnie byloby jedna meska kiedys zrobic. Ale do tego czasu rece musze bardziej wytrenowac bez bicki I tripsy nie daja rady udzwignac korpusa;)

Jutro walentynki. Zar milosci dookola. Maslane oczy w calej knajpie przez 9h. Juz mi sie slabo robi;)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.