Chodzila mi po glowie zapiekanka makaronowa. Naogladalam sie przepisow, wiec pozostalo pozmieniac pod siebie - na opcje wege i voila! Wyszlo pyszne. Zrobilam podwojna porcje - kolacja juz z glowy!
Moge zatem dalej kombinowac jak wypalic gre sprzed 30 lat, skoro emulowanie w dosie nie pomaga... Taa.. nie miala baba Co robic to se wymysla zajecia..
**
Dzis po raz pierwszy sama wlaczylam sobie saune na silowni. Duma rozpiera ze wlazlam za ich biurko, znalazlam gdzie wcisnac I dupsko wygrzalam:)
Wycisnelam tez dzis na nogi 9x10x100 kg!! Czuje to teraz! Do tego dolozylam maszynie smitha gdzie Sam bar wazy 20kg, I udalo mi sie dolozyc jeszcze 10kg na jedna z 3 serii.
***
edit: I juz gram!! Czuje sie znowu na 15 lat. Wspaniale uczucie hahahaah. Gdyby tylko nadgarstek nie bolal potrojnie od klikania to juz byloby niebo, ale widocznie nie mozna miec wszystkiego.