Idzie mi całkiem nieźle jeśli chodzi o dietkę , mam nadzieję że wytrwam , co do ćwiczeń nie mogę się zmobilizować , ale nie wszystko naraz bo się szybko zniechęcę , poczekam aż wago troche więcej ruszy w dół i wtedy włączę jakieś ćwiczenia , na razie to chodzę do pracy i z powrotem na nogach po dwa kilometry w jedną stronę .
Menu wczorajsze
Śniadanie : owsianka + kawa z mlekiem i 1 łyż . cukru
II śniadanie : banan
Obiad : Ryż , buraczki , kotlety sojowe ( optoczone tylko w jajku i usmażone na minimalnej ilości oliwy z oliwek )
Podwieczorek :kawa z mlekiem z 1 łyż. cukru
Kolacja: dwie kromki chleba graham z sałatą lodową , polędwicą drobiową i jajkiem .
Płyny : dwie szklanki wody i dwie szklanki herbaty zielonej ;)
Menu na dziś:
Śniadanie : dwie kromki chleba graham z sałatą lodową , polędwicą drobiową , ogórkiem i czerwoną papryką + kawa z mlekiem z 1 łyż . cukru
II śniadanie : serek wiejski z pomidorem
Obiad : kasza gryczana z pieczarkami , marchewką , papryką czerwoną i kiszony ogórek ( to było pyszne i sycące ) :)
Podwieczorek : szklanka copucino
Kolacja : dwie kromki chleba graham z sałatą lodową , serem żółtym , wędliną drobiową , ogórkiem świeżym i kiszonym .
Płyny : dwie szklanki zielonej herbaty , dwie szklanki wody .