Trzy dni wolne - stąd też późne jedzenie i względne rozleniwienie z godzinami, a wieczorna szama związana z seansami filmowymi do późnych godzin nocnych. Wiem, muszę się pozbyć tego nawyku jedzenia w trakcie oglądania filmów/seriali.
27/02 dz. 3
12:30 - omlet z dżemem śliwkowym + gorzkie kakao
ok. 450 kcal
zielona herbata
17:00 - schab pieczony z sałatką grecką
ok. 550 kcal
21:00 - mix orzechów + popcoole paprykowe
ok. 500 kcal
min. 1,5 l wody +
___________________
+- 1500 kcal
spalone:
30 długości basenu + 20 min. sauna - 402 kcal
4,5-kilometrowy spacer z bratem - 498 kcal
***
28/03 dz. 4
10:00 - banan i borówki w jogurcie naturalnym
ok. 250 kcal
14:00 - ryż curry z warzywami
ok. 300 kcal
18:00 - łosoś z mieszanką warzyw
ok. 450 kcal
do filmu: nachosy serowe, kilka białych michałków i trufli + orzechy
ok. 1000 kcal na bank..
min. 1,5 l wody +
___________________
+- 2000 kcal
spalone:
1-godzinne zajęcia - 798 kcal
20 min. na bieżni - 209 kcal
10 długości basenu + 15 min. sauna - 140 kcal
***
29/03 dz. 5
15:30 - 2x plaster rolady z kurczaka, trochę tatara i trochę sałatki jarzynowej
ok. 500 kcal
18:00 - 2x naleśnik z fetą i szpinakiem + 1x naleśnik z dżemem śliwkowym
ok. 700 kcal
21:00 - pomarańcza + 2x kostka gorzkiej czekolady
ok. 200 kcal
min. 1,5 l wody +
___________________
+- 1400 kcal
spalone:
20 długości basenu - 270 kcal