Pamiętam jaka byłam szczęśliwa gdy moja waga pokazała 99,9kg... potem 89,9kg... 79,9kg... 69,9kg - takie magiczne spadki poniżej pewnej granicy psychologicznej. Ja czekam teraz na spadek poniżej 59,9kg, gdyż będzie to już prawie finał mojej walki (docelowo 52-54kg). Poniżej 50kg nie zejdę, gdyż moja budowa ciała na to nie pozwoli.
Valkyrja
8 grudnia 2013, 17:23Pamiętam jaka byłam szczęśliwa gdy moja waga pokazała 99,9kg... potem 89,9kg... 79,9kg... 69,9kg - takie magiczne spadki poniżej pewnej granicy psychologicznej. Ja czekam teraz na spadek poniżej 59,9kg, gdyż będzie to już prawie finał mojej walki (docelowo 52-54kg). Poniżej 50kg nie zejdę, gdyż moja budowa ciała na to nie pozwoli.
Maaaargo
10 października 2013, 00:30Gratulacje i powodzenia w dalszej walce !!! :)
tolerancja2012
10 października 2013, 00:17gratuluję kochana i życzę dalszych sukcesów :)