Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Interesuję się muzyką, tańcem, lubię kabarety i koty

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 10920
Komentarzy: 406
Założony: 16 marca 2012
Ostatni wpis: 13 maja 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Peyton1983

kobieta, 41 lat, Warszawa

156 cm, 70.90 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

25 marca 2014 , Komentarze (7)

To był bardzo ciężki dzień. Moja dzidzia dała mi dzisiaj w kość. Bidulka strasznie płakała przy jedzeniu, chyba męczą ją kolki.

Śniadanie: serek wiejski z ogórkiem, rzodkiewką, siemiem lnianym, otrębami, szczypiorem

 do tego deserek o smaku pink margarita

Obiad: kurczak w sosie teriyaki, makaron ryżowy, surówka z białej i czerwonej kapusty, pora, marchewki, cukru i oleju

Kolacja: sałatka z rukoli, sera pleśniowego, pomidorków suszonych, gruszki i sosu włoskiego, 2 kanapki

24 marca 2014 , Komentarze (8)

Wczoraj u teściów jak zwykle smacznie, ale mało dietkowo. Dlatego bardzo ograniczyłam porcje a nadrabiałam ogórkami kiszonymi, które moja teściówka robi rewelacyjne.

Dzisiejsze śniadanko:

Zapiekany pomidor z jajkiem, tuńczykiem, pieczarkami i ziołami prowansalskimi:

A do tego miseczka owoców z jogurtem, otrąbami, siemiem lnianym i wiórkami kokosowymi

Obiad:

Ciemny makaron, wędzony łosoś i sałatka z sosem włoskim

23 marca 2014 , Komentarze (4)

no i juz w drodze do tesciow... godzinka jazdy przed nami. poki co nie pada na szczescie, ale slonka tez nie widac.ogolnie nie jest zle. na sniadanko byly dwie kanapeczki z chlebka domowej roboty, serka plesniowego, salaty i rzodkiewki. nie zdazylam zrobic zdjecia bo maz wisial nade mnal zebym sie pospieszyla. czyli standart jak jedziemy do tesciow;)  ale jutro juz obiecuje kolejne fotomenu:)  a tym czasem zycze wam milej i slonecznej niedzieli

22 marca 2014 , Komentarze (4)

Aż nie chce mi się wierzyć, że na jutro zapowiadają opady i ochłodzenie... ech szkoda gadać...

spotkanie udane, mojito zrobiło furrorę:) 

dzisiaj zjadłam jeszcze 3 pierożki z mięskiem i sałatkę z makreli autorstwa mojej mamuni. Jutro z kolei, jedziemy z mężem do teściów, więc też nie będzie super dietkowo, ale przynajmniej będę się trzymać małych porcji. A tym czasem dobranoc wszystkim, miłych snów:)

22 marca 2014 , Komentarze (6)

Po wczorajszym kanapkowym dniu, dzisiaj dzień zaczynam od sałatki: liście szpinaku, jajko, pasta jogurtowo-tuńczykowa, pomidor, papryka zielona i kiełki

A koleżankę poczęstuję deserkiem o smaku mojito:)

21 marca 2014 , Komentarze (3)

Po całym kanapkowym dniu miałam nie jeść pieczywa wieczorem, ale wziełam się za sprzątanie i tak się zmachałam, że już nie miałam siły zrobić coś innego, więc zjadłam 2 kanapki z serkiem żółtym, ogórkiem i rzodkiewką. Jutro przyjeżdża koleżanka, żeby zobaczyć w końcu moje dziecię:) więc nie wiem jak będzie dietkowo, no ale cóż sie zobaczy;p 

A tym czasem witaj wiosenko

21 marca 2014 , Komentarze (9)

Wiosna wiosna wiosna!!!

Taki dzień jak dziś trzeba wykorzystać, dlatego razem z moją córeczką spędzimy cały na powietrzu:) I dlatego dzisiaj jest dzień kanapkowy:

śniadanie: kanapki z serkiem pleśniowym i tuńczykiem

A na lunch i obiad kanapki z jajkiem i tuńczykiem na wynos:

Słonecznego dnia:)

20 marca 2014 , Komentarze (2)

Sałatka z grilowanych warzyw (papryka, pieczarki, cukinia, gyrosa z indyka i sałaty

20 marca 2014 , Komentarze (2)

Dzisiaj śniadanko z rana tak jak Pan Bóg przykazał:)

Śniadanie:

jajecznica z pieczarkami, suszonymi pomidorami i szczypiorkiem, pomidor z kiełkami brokuła, kromka chleba ziarnovita, herbata jabłkowa z owocami goji

A do tego moja wariacja na temat galaretki pina colada:)

Drugie śniadanko na spacerze: bułeczka z ziarnami i kawałek kabanosa

Obiad: leczo z naturalnym ryżem

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.