hej vitalijki!!!
niedawno odkrylam ta strone,bardzo mnie zainteresowala,jak czytam pamietniki niektorych dziewczyn to jestem pelna podziwu!!
sama tez chce sie zmobilizowac i zrobic cos z ta moja ogromna waga:(
za pierwszy cel postawilam sobie dobic do 90kg,dla mnie to juz bedzie szczyt marzen....
odkad pamietam zawsze bylam pulchna,moze pomyslicie ze to wymowka ale moja mama i siostra jest "przy kosci",babcia byla i to jest tez w genach:(
wiem ze nigdy nie bede szczuplutka ale gdy mialam jakies 85 kg to czulam sie dobrze i ta waga by mnie satysfakcjonowala.wiem ze sa tu dziewczyny z mniejsza i wieksza waga i super sobie poradzily,ja jak widze ich przemiany to z zazdrosci az mnie skreca....
mam nadzieje ze dziewczynki pomozecie???
bede opisywac co jadlam w ciagu dnia,pomoze mi to kontrolowac troche to co jem i zmuszac do zmian menu.
sniadanie:grahamka z makrela,zielona herbata
2sniadanie:jablko
obiad:troche ziemniakow i ryba smazona
podwieczorek:3 mandarynki
kolacja:grahamka i dwa jajka na miekko,jablko,herbata zielona
w ciagu dnia woda mineralna,dzis ok 1l tylko
zamierzam jeszcze zjesc jablko jakby mnie bardzo ssalo...:)
wieczorkiem z kolezanka bedziemy sobie tanczyc zumbe,bardzo fajne te cwiczonka,polecam!!jak narazie nie jestem w stanie robic skomplikowanych cwiczen a to jest w miare na moje mozliwosci...
blagam trzymajcie za mnie kciuki!!!:*:*:*:*:*
buzka:*:*:*