Czeeść ;)
Wczoraj z dietą poszło idealnie! Doszły tylko płatki cini minis i arbuz,ale zmniejszył się obiad :) Okazało się,że udko z kurczaka jest 2 razy mniejsze niż planowałam. To dobrze,bo już myślałam,że muszę się pozbyć banana z kolacji :)
No i.. staję na wagę a tam -200g. Od razu uśmiech na twarzy! Tego mi brakowało!
Jeszcze tylko troszeczkę. Ale dam radę.
Dzisiaj też mam zamiar trzymać się diety,ale nie mogę policzyć kalorii aż tak dokładnie jak wczoraj. Dzisiaj mam na obiad spaghetti i za bardzo nie chce mi się liczyć kaloryczności sosu. Ewentualnie zrobię to na oko.
Poza tym to rano wyszłam z psem na spacer przed śniadaniem. Trochę nawet pobiegałam xd Chyba zacznę tak robić przed śniadaniem codziennie. Ale dłuższe spacery. Bo dzisiaj był tylko 15 minutowy.
Poza tym to wczoraj spędziłam baaardzo fajny dzień,z resztą dzisiaj też się taki zapowiada!
Za 2 godziny idę z koleżankami na miasto.Muszę kupić tacie coś na imieniny. Później na obiad i reszta dnia się zobaczy.
Pogoda jak na razie fajna,słońce świeci,oby tak było przez cały dzień.
No to zostawiam Was z moim menu. Dzisiaj dość owocowo. Mam ich sporo w domu :D Mam nadzieję,że nic nie dojdzie! ;p
ś-owsianka z kakao- 310kcal
IIś-mini kawałek arbuza,brzoskwinia-60kcal
o- zupa pomidorowa z lanymi kluskami- 200kcal?
późniejszy o- spaghetti- ?
p-paluszki junior bez soli-150kcal
k-kawałek arbuza-130kcal
*3x herbata czerwona po pół łyżeczki cukru-30kcal
*gumy do żucia-20kcal
Łącznie: 900kcal +spaghetti