Wiecie jaka była moja 1wsza dieta ? woda ile dam radę , bez obaw o jej niby negatywne skutki , wyrównałem ciśnienie ,mało jadłem 5 x na dzień 7:00 - 10:00 , 13:00 ,16 :30 i na kolację jogurt i której tam miałem ochotę i co ???efekt był fenomenalny!!! mało to fakt - najwięcej śniadania bo 2 kanapki z czym kaprysik byle nie z czekoladą nie słodziłem piłem kawę , nie ćwiczyłem w ogóle i co ? I chudłem , nie wiem czy zdrowo czy nie ale skutecznie obiad na małym talerzyku deserowym heh pełno , kanapka na śniadanie na 4 kawałki jadłem ilości mózgiem :) skutecznie teraz też ... śniadanie 1 pomidor 1 kanapka na ileś części , arbuz w masę kostek do tego i jest tyle , że na 1 rzut oka aż za dużo .
Waga na dziś 104,7 nie powinienem się codziennie ważyć , ale korciło następny raz w poniedziałek .
Czytam trochę forum i uważam że pan ,,Elektryczny" to kobieta mam ktoś podobnie ?
A po za tym zaj****cie ! Dziś przejechane ponad 280 km ciekawa okolica praca ale nie nudna , cały ja - musi się dziać , a co u was ?
A to mój obiad , na jutro .... Pierś z parowaru z brokułami marchewką i sosem z jogurtu z solą i pieprzem .
Miłego Valdi .