Pewnie sie domyslacie dlaczego prawie wzorowo ? Otóz nie zjadlam sniadaniaa, pierwszy posilek mialam o 14 :(( wiem, ze to nie dobrze, ale to dlatego ze jest piatek i jak zwykle tygdniowe zakupy, zabiegana itd. No cóz...
Dzis zjadlam :
S: Nic :(
O:Domowy dietetyczny hamburger
K:2 sucharki z 3 plasterkami zywieckiej ( z beczki ) ma bardzo mal tluszczu w sobie :)
Cwiczenia :
40 min rowerek
10 min stepper na najwyzszym poziomie :))
no i sauna :)
Dzis poczulam tak naprawde ze dania o obnizonej zawartosci tluszczu, takie dietetyczne moga byc naprawde smaczne ! :)
Przykladem jest mój dzisiejszy hamburger :
1 bulka graham
Mieso z indyka
( uformowalam 2 cieniutkie kotleciki, smazylam na teflonie bez tluszczu )
Pare plastrów pomidorka
Pare plastór ogórka kiszonego
2 plastry sera zóltego ( ja znalazlam odluszczony topiony 31 kcl ma plaster :)
Lyzeczka musztardy
Lyzeczka ketchupu
Lyzeczka majonezu ( mój majonez ma 11 kcl na lyzke stolowa , dla porównania normalny ma 100 kcl :) a w smaku niczego mu nie brakuje ! PYCHA !!!!
Caly hamburger mial jakies 290 kcl tak obliczylam ( nie zapominajmy ze byl z podwójnym mieskiem i podwójnym serem ) a jaki sycacy :)
Oto on, jedyna jego wada - sie rozwala na strony skubany ;D ale mu wybacze wszystko ;)
Lekkie i smaczne !:)