Przepraszam was za brak food booków.
Mam kilka zdjęć jedzenia ze środy. Z wczoraj mam mało zdjęć.
Wczorajszy dzień był bardzo miły,
Mojemu chłopakowi smakowało wegańskie shushi.:)
Jeśli ktoś z was mieszka w Krakowie, lub będzie tu na wycieczce to polecam bar wegański na starowiślnej ;)Starowiślna 28. Ceny są super. Obsługa bardzo miła ,a burgery dużo lepsze od tych w NovejKrowie ,a dużo tańsze.
Jak lubicie kawę to dostaniecie ją za "co łaska"
Mam kilka zdjęć ze środy i wczoraj ,ale nie wszystkie i nie te którymi byli byście najbardziej zainteresowani.
Środa:
Na śniadanie była bułka z pomidorem ;)
Później :
Wegańska chałwa z lidla ;)
Obiad ;)
Później były paluszki ;) na spotkaniu.
Kanapki z oszukanym humusem ;)
Za mało kalorii bo tylko 1300
W czwartek za to zjadłam moim zdaniem stanowczo zbyt dużo i nie zbyt zdrowo ,ale nie mam zdjęć-czego żałuję mogłam zrobić foty z jedzenia na mieście-obiecuję nosić aparat zawsze przy sobie ,a więc czwartek :
Śniadanie ;)
Na uczelni po egzaminie-polecam na przekąskę.
To również jest z biedronki-tanie ,ale nie jest bardzo słodkie ,ani super smaczne rzadko to jem.
Później byłam z moją koleżanką na obiedzie w akademiku ,zjadłam mają porcję ziemniaków z sałatką
Później burger z falafelem
Kawa z mlekiem sojowym
W barze wegańskim-Polecam
I frytki w burger kingu-nie polecam ;)
Za to polecam tamto smoothie-cenowo drogie ,ale pyszne.
Później były czereśnie.
Dzisiejsze meny będzie też-przynajmniej się postaram.
Przepraszam że są luki i nie jest to tak genialne jak byście chciały/chcieli.
Pozdrowionka,idę wyciągać pranie.
PS.Dziś chyba skoczę na basen bo mój strój do ćwiczeń jest mokry,muszę kupić sobie drugi sportowy stanik i jakieś getry do ćwiczeń ;).
Postaram się o wieczorną relację.