Hej kochane .
Dawno mnie tu nie było . Ale wróciłam , wróciłam na całe wakacje znowu . Mam nadzieję , że jednak tym razem skutecznie się wezmę za siebie . Znaczy się WZIĘŁAM już ..
Schudłam już 4,5 kg , a pozostało jakieś 19,5 :D ale to mały szczegół ..
Dzisiaj latałam pytać o pracę w restauracjach ...
no i jutro muszę się wstawić na 10 na rozmowę , więc może i mnie przyjmą.
Jeżeli bym dostała to mam tam jakies 4 km więc albo będę chodziła pieszo , albo rowerkiem , to jakiś ruch codziennie będzie .
dodatkowo dzisiaj zaczęłam biegac z kuzynką i mamy zamiar biegać codziennie .
Biegłyśmy chyba z 40 min , ale z przerwami na spacerek . .
Moje dzisiejsze menu może nie było zbyt bogate , ale mimo wszystko jestem najedzona i nie chce mi się jeść .
Jeszcze dziiś muszę zaliczyć brzuszki , skakankę i rowerek ..
W dodatku mam @ ale dobra . To mnie nie zwalnia z ćwiczeń .
W końcu chcę schudnąć . .
Nie wiem czy wam wspominałam , ale miał przyjechać do mnie mój chłopak pierwszy raz ..
no i był. I obiecałam mu , że schudnę .
Nie będziemy się widzieć niestety przez całe wakacje bo wyjechał do pracy do niemiec więc to dobra okazja żeby później zrobić dobre wrażenie . .
Moja motywacja wzrosła , czuję się dobrze i chce się zmienić .
Chyba nic mi więcej nie trzeba oprócz waszego wsparcia i pomocy .
Buziaczki ;*
SORKA , ŻE TAKIE DŁUGIE ALE MIAŁAM ZALEGŁOŚCI U WAS .
WIĘCEJ SIĘ NIE POWTÓRZY :d