Pamiętnik odchudzania użytkownika:
nieszczesliwaaaa1

kobieta, 29 lat, Zielona Góra

167 cm, 79.00 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: chudnąć kg na tydzień !

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

27 lutego 2012 , Komentarze (8)

I piękny czas właśnie się skończył :( 
Teraz to mogę mówić tylko byle do wakacji . . 
Bo weekendy za krótkie ;/ 

KOCHANE 
PRZEPRASZAM ,  ŻE DOPIERO DZISIAJ , ALE 
CHCE WAM PODZIĘKOWAĆ ZA WSZYSTKIE DOBRE RADY , I MĄDRE SŁOWA SKIEROWANE W MOJĄ STRONĘ. 
CHODZI MI O TEJ OSTATNI WPIS . . 
DZIĘKUJĘ , ŻE PO RAZ KOLEJNY MOGŁAM NA WAS LICZYĆ ;)
pomogłyście mi - ogarnęłam się i wszystko jest już ok . 
Miejmy nadzieję , że dzisiaj jutro , po jutrze  , za tydzień , za miesiąc za rok też będzie 

ważenie w soboty , bo jednak mi lepiej niż w poniedziałki  . . 


no to czas na mnie , bo uczyć się niestety trzeba i szkoła czeka  



papa ;*

25 lutego 2012 , Komentarze (16)

Hej dziewczyny :*

Wiecie co . .  
to chyba już u mnie standard , że jak mi idzie dobrze i trochę schudnę to nastaje taki moment , że zaczyna się psuć  i mam złe dni . . 
 
wczoraj na wieczór podjadłam 2 mielone  ,  a dziś zjadłam big , mega , maxową kolację o 19  i nadal czuję się pełna ; o 

Fuck ;/ 

TO TAK NIE MOŻE BYĆ! 

Maj - do maja muszę schudnąć , bo będę się widzieć z K 
dawno , dawno , dawno temu się widzieliśmy . . 
dobrze , że jest coś takiego jak skype , bo bym zapomniała jak wygląda :D 
powiedzcie mi ,  że w okresie tyk trzech miesięcy dam radę trochę z siebie zrzucić . . 
Dam radę prawda ?  
dam . .  na pewno  . 

co z tego , że mam niby ładną twarz . . 
co z tego , że mama nie popiera mojego odchudzania i wkręca mi , że dobrze wyglądam i nie mam z czego się odchudzać . . 
co z tego , że moje koleżanki również wbijają mi do głowy , że jestem głupia , że się odchudzam 
co z tego ? 
To z tego , że ja nienawidzę moich ud , łydek , pośladów , brzucha , rąk , szyi  i wszystkiego co jest obrośnięte tym parszywym tłuszczem ;/
nienawidzę , jak moje koleżanki pożyczają między sobą jakieś ubrania a ja mogę tylko pomarzyć o tym ,  że mogłabym się w nie zmieścić  .  
nienawidzę tego !!!!!!!
nie akceptuje siebie takiej , bo takiej się nie chce akceptować . 

Dlatego pomóżcie mi :(
zmotywujcie . 
Powiedzcie , że dam radę .  
Bo tylko was mam , które mnie w pełni rozumieją . 
na nikogo innego nie mogę liczyć :( 


CHCĘ BYĆ SZCZUPŁA ! 





własnie mi ciocia czekoladę przyniosła ..  ide ją gdzieś schować , bo chyba zjem ; /


aa i dzis mija pełny tydzień kiedy nie jem słodyczy .  . 

24 lutego 2012 , Komentarze (18)

LIPIEC 2011 - MOJE POCZĄTKI ;) WAGA CHYBA 84 . . ;/ 


minęło 7 miesięcy . . a ja schudłam tylko tyle ;/ 
  no ale nic . za błędy trzeba płacić. 

 AKTUALNe 
 NA GŁODNIAKA :d   ( troszkę wciągnęłam , ale tylko troszkę ;P )


  i wiecie co . . wnioskuję , że właśnie najszybciej to  mi tłuszcz zlatuje z brzucha ;/ 
a moje grube uda są niezłomne ;/ i nie chudną ;/ 
a o piersiach nie wspomnę. ;/ też trochę ważą.  

24 lutego 2012 , Komentarze (10)

Hej laseczki . . 
Wczoraj mama zwróciła mi uwagę, że zaczęłam za mało jeść . .
najpierw totalnie to olałam , bo ona mi zawsze tak mówiła czy jadłam mało czy wpieprzałam -.- 

Ale potem zaczęłam o tym myśleć  i chyba faktycznie ma racje.
chociaż sama już nie wiem,bo głodna nie chodzę . 
Wczoraj zjadłam na śniadanie 
płatki z jogurtem naturalnym i jabłkiem , na obiad miseczkę pomidorowej i na kolacje znowu płatki z tym samym  i nic więcej no i jej zdaniem to jest za mało . 
jak myślicie ? 
Bo mi się wgl jeść nie chce . . straciłam apetyt i praktycznie zmuszam się np:do kolacji . ;/
Hm ;/ 

Obecnie jestem po treningu . . 
nie mam na nic siły , dzisiaj już nie ćwiczę  . 
3 godziny biegania za piłką wystarczy prawda ? 
. . . 
Trener rozdał stroje 
mam 10 :D 
Fajnie , bo w tamtym roku miałam ostatni ;/ 
Nie gram w pierwszej 5 , tylko w drugiej ale ważne , że gram ;)
Może jak schudnę to poprawi się moja kondycja i się załapie do pierwszej ; ) 

Kocham koszykówkę ;> 


Na kolacjee . . .hm  może zupka mleczna ? 
dawno nie jadłam . . 







23 lutego 2012 , Komentarze (9)

Heeeeeej Wam ;*
Wczoraj Wam pisałam , że weszłam na wagę jak już byłam taka najedzona więc dziś rano zważyłam się na czczo i waga pokazała 77 i coś . . nie wiem ile bo nie mam elektrycznej tylko  taki stary badziew :( Uznajmy , że to 75,5 kg jak pójdę do siostry to poprawię na poprawną wagę. 

Nawet nie wiecie jak się cieszę , że w końcu coś mi ruszyło . 
Ale jedno wiem , że nie jest to spowodowane siedzeniem ;>
zaczęłam więcej ćwiczyć i doszły mi treningi 140 minutowe co 2 dni . . 
więc to robi swoje oczywiście + dieta ;) 


Jestem już w domku . Dziś rano wróciłam i zaliczyłam już trening :D 
Nie mogłam opuścić . 


Postowego postanowienia  na razie się trzymam .  
Nauczyłam się mówić nie . 
I dobrze mi to idzie , bo jak na razie na nic się nie skusiłam . 

dobra koniec rozciągania jak flaki w oleju :D 


mam obsesje na punkcie ud! Chce takie . 































( nie ma to jak sandały i skarpetki :D )






22 lutego 2012 , Komentarze (15)

Hej kochane :* 
Przed chwila weszlam na wage , bo juz wytrzymac nie moglam ;/ 
 znowu spadeczek ! spadlo 0,8 kg ;d
ale sie ciesze ! 
dodam , ze jestem najedzona moze jutro rano bedzie 77 i troche ;d  
chcialabym ! 

Tylko , zeby mi teraz zapal nie przeszedl . . 
ale nie , nie dam sie ! 

jeszcze 4 kg i bedzie mnie mniej rowno o 10 kg ! <3 

( przepraszam ,  ze tak pisze , ale w DE nie ma polskiej klawiatury ;d pewnie wiecie xd ) 

kurka , ale fajnie ;d 
Teraz w siebie dopiero uwierzylam . . 


 

21 lutego 2012 , Komentarze (11)

Dziewczyny jestem w Berlinie . . . 
Wczoraj siostra dzwonila zebym przyjechala to  pojechalam . . 
Tluklam sie pociagiem 150 min . . 
ale szybko zlecialo ; d


Jeszcze wczoraj poszlam z siostra na automaty ;d 
Niewazne , ze to od 18tego roku zycia xd wazne , ze mnie oceniaja na 20 xd 
jednak mam te przywileje ;d 

zrobilam dzisiaj pyszny obiadek , bo moja siostra to raczej ta z niegotujacych ;d 
 juz mnie chciala na kebaba namowic ale nie ma . 

ugotowalam piers z kurczaka , ciemny makaron i salate z pomidorem z sosem czosnkowym . mniaam  . . 

i chyba sobie tym nagrabilam , bo powiedziala , ze teraz ja codziennie gotuje ;d 
no juz jasne ;d 
dac palec a juz cala reke biora :D 

ide dzisiaj na fitness ; d
ale fajnieeeeeeeee ; d ! 


WRACAM W CZWARTEK  

DIETY sie trzymam NIE  jem slodyczy . 

20 lutego 2012 , Komentarze (11)

Witam kochane ;) 

Nie mam na nic siły . . 
Nogi wchodzą mi w tyłek ; o 
od 9 do 11:25  grałam w koszykówkę . . 
trener dał taki wycisk , że szok . . 
Kolejny trening w środę,a potem w piątek i niedzielę. .
28.02 ZAWODY < 3  na pewno wygramy ;d 

Po treningu poszłam do babci . . 
zaczęła mnie częstować czekoladkami , waflami , ciastkami , ale nie skorzystałam . ! Jestem z siebie dumna
Poprosiłam o herbatkę bez cukru i poczęstowałam się zmutowaną mandarynką ;d 
Trzymam się zakładu
( blokuje mnie przed jedzeniem słodyczy ) 

babcia mi dała 5 zł ;d poszalała ;d hah ! . . 

***
Na śniadanie miałam owsiankę 
Na obiad zjadłam miskę sałatki i 2 bułki ;/ 
nie powinnam 2 wiem , ale pyszne były i 1 się nie najadłam , a nic innego
nie chciało mi się gotować:D 
na kolację przypuszczam , że zjem jajko gotowane , albo jakiś owoc . .

wypiłam już 1,5 l wody i cappuccino . 
może wypiję i drugie 1,5 l wody xd :D 

I
Poskacze na skakance < 3 
Kocham to robić ;d jedyne ćwiczenie , które mnie w pełni zadowala ;d 

wczoraj skoczyłam 1000 razy ; o 


MIŁEGO DNIA :*

jakiś debil zrobił mi zdjęcie jak śpię xd haha ;d 

19 lutego 2012 , Komentarze (12)

Złożyłyśmy z mamą przed sobą postanowienia postne ;d 
Coś jak zakład .
Ja o to , że przez te 40 dni nie zjem słodyczy , 
a ona o to , że nie będzie paliła papierosów . . 
( na pewno zajara xd )

Ale i tak
Muszę wygrać ! : d
Nie tyle co przed nią ale przed samą sobą .
Pokaże jej , że jestem lepsza i dam radę  .  
DAAAAAM ~!!~ 
Ale musicie mi pomóc ..  
przypominać mi o tym . 
POTRZEBUJĘ WAS . 

Dzisiaj wypiłam 3 kawy ! ; o 
kocham cappuccino . ?


Poćwiczone , pojedzone a teraz odpoczynek :D 

( pucki ;/ )

Chcę szczupłyy tyłek < 3 


mój photoblog <3 

zapraszam ;P

19 lutego 2012 , Komentarze (8)













A teraz o mnie :D 
Znalazłam moje tramposzki niebieskie <33 będę w nich już latać po domku ;d 


pomalowałam paznokietki ;d 
(wiem , brzydko pomalowane ale to  na szybcika było ) :D 

a i tu wczoraj mierzyłam sukienkę. . 



( wyszłam jak nie ja . tak jakby szczupło [?] ) 


Dobra starczy zdjęć  xd :d
Z dietą ok . . ogarnęłam się i to dzięki Wam ! 
Po raz kolejny pokazałyście mi  , że mogę na was liczyć.
Dziękuję ;* 



© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.